Neve Campbell opowiada o „Swan Song” i ujawnia, że ​​„Scream 7” skupi się na Sidneyu Prescotcie (wyłącznie)

Neve Campbell jest gotowy ponownie zmierzyć się z Ghostface'em. Podczas gdy obaj Krzyk (2022) i Krzyk VI skupiając się przede wszystkim na nowym pokoleniu nastolatków prześladowanych przez zamaskowanego mordercę, Campbell wyjawił Rachel Smith z ET, że siódma część będzie powrotem serii do korzeni i skupi się na Sidneyu Prescotcie, centralnej postaci pierwszych czterech filmów.

„Będziemy podążać za Sidneyem” – potwierdził Campbell, dodając, że pomysł ten nawiązuje do szeroko komentowanego powrotu Jamie Lee Curtis do roli Laurie Strode w Halloween franczyza, 40 lat po oryginale.

„Zaprezentowali mi koncepcję i to jest powód, dla którego wskoczyłam na pokład” – dodała Campbell, przyznając, że nie otrzymała jeszcze ostatecznego scenariusza, ale ma nadzieję otrzymać go w tym tygodniu.

„Uwielbiam te filmy, tak fajnie jest być ich częścią, jestem za nie tak wdzięczny, nigdy nie wyobrażałem sobie, że będę częścią filmu, który przetrwa tyle dekad” – z radością przyznał Campbell.

Pierwszy Krzyk trafił do kin prawie 30 lat temu, w 1996 roku.

„Fantom jest szalony, są niesamowici i bardzo pasjonują się tymi filmami” – dodała. „Jestem podekscytowana, że ​​mogę im dać nowy!”

Siódmy Krzyk Produkcja filmu ma rozpocząć się w grudniu, a reżyserem jest Kevin Williamson, który napisał scenariusze Krzyk, Krzyk 2 I Krzyk 4. Był na pokładzie jako producent Krzyk 3, Krzyk (2022) i Krzyk VI.

Oprócz Campbell nie potwierdzono udziału innych członków obsady kontynuacji, a ona sama pozostała powściągliwa, gdy zapytano ją o powrót innych starszych postaci, odpowiadając żartobliwie „może się zdarzyć”.

W skład obsady wchodzą: Courteney Cox – która wcieliła się w rolę bezwzględnej reporterki Gale Weathers we wszystkich sześciu poprzednich filmach i Patrick Dempsey – który nie pojawił się od tamtego czasu Krzyk 3 w 2000 r., ale jego postać, Mark Kincaid, była wielokrotnie wymieniana w ostatnich sequelach, ujawniając, że jest mężem Sidney i ojcem jej dzieci. Zarówno Cox, jak i Dempsey prowadzili rozmowy w sprawie ponownego wcielenia się w swoje role u boku Campbella.

Podczas gdy Campbell powrócił do rebootu serii Krzyk (2022) była zauważalnie nieobecna Krzyk VI po sporze o wynagrodzenie. Aktorka publicznie wypowiedziała się w 2022 r., że niestety nie wróci, ponieważ „czuła, że ​​oferta, którą mi przedstawiono, nie jest równa wartości, jaką wniosłam do serii”. W rzadkim posunięciu studio produkcyjne stojące za filmami, Spyglass Media Group, posłuchało Campbell i wróciło do niej z odpowiednią ofertą na kolejną kontynuację.

Ten Impreza pięciu osób aktorka przyznała, że ​​było „tak satysfakcjonujące” zostać wysłuchaną przez studio. „Jestem super wdzięczna, że ​​się na to zgodzili. (Krzyk VI) po prostu nie czułam się dobrze. Nie mogłam po tylu dekadach prowadzenia franczyzy czuć się niedocenianą i niedopłacaną i wiedzieć, że to nie przydarzyłoby się mężczyźnie w taki sposób. Po prostu nie miałoby sensu, żebym chodziła po tym planie. Więc cieszę się, że stanęłam w swojej obronie”, powiedziała Campbell, zanim dodała, że ​​ma nadzieję, że zainspirowało to również innych w branży.

A w oszałamiającym wieku 50 lat Campbell jest zajęty i bardziej zajęty niż kiedykolwiek. Oprócz powrotu na pełen etat na sezon 3 serialu Netflixa Adwokat Lincolnar i nadchodzące Krzyk sequel, promuje swój nowy dokument, Łabędzi śpiewpo spektaklu Baletu Narodowego Kanady jezioro łabędzieponieważ tancerze radzą sobie z problemami rasizmu i seksizmu. Campbell jest producentem wykonawczym projektu.

“Widziałem Orzechówka baletu, gdy miałam sześć lat, mój tata zabrał mnie jako prezent gwiazdkowy, a ja powiedziałam: „Muszę to zrobić”. Campbell podzieliła się swoimi przemyśleniami. Aktorka była tancerką przez większość swojego dzieciństwa, zanim przeszła do aktorstwa, choć połączyła obie pasje w filmie Roberta Altmana, Firmaw 2003 r., w którym pokazano życie tancerza w zespole na przestrzeni roku.

„Byłem bardzo podekscytowany, że mogę być częścią (Łabędzi śpiew) i móc oddać hołd tancerzom i rzucić więcej światła na to, jakimi wspaniałymi sportowcami i artystami są ci ludzie” – powiedział Campbell.

Łabędzi śpiew jest już w kinach i dostępny na żądanie.

POWIĄZANA ZAWARTOŚĆ:

źródło