Jalen Brunson z Knicks twierdzi, że szukanie faulu w ostatnich sekundach przegranej w trzecim meczu było „straszną decyzją”

New York Knicks gwiazda Jalena Brunsona powiedział, że podjął „straszną decyzję” o oddaniu chwiejnego i wytrąconego z równowagi rzutu za trzy punkty w ostatnich sekundach meczu jego zespół przegrał 111:106 z Indiana Pacers w trzecim meczu w piątek w drugiej rundzie play-offów.

Pomimo tego, że z powodu jeszcze większego niedoboru personelu niż zwykle ORAZ Anunoby’ego po kontuzji ścięgna podkolanowego Knicks dotrzymali kroku Pacers przez cały mecz, a na początku czwartej kwarty mieli nawet dziewięć punktów przewagi. Jednak Pacers nie potrzebowali dużo czasu, aby zmniejszyć tę stratę i większość końcowego seta toczyła się na jednym posiadaniu.

Na niecałą minutę przed końcem Pascalu, przepraszam Dali Pacers trzykrotne prowadzenie, ale Brunson odpowiedział potrójnym cofnięciem się i wyrównał wynik w 42. sekundzie. Następnie Andrew Nembhard oszołomił wszystkich, wznosząc się na wysokość 30 stóp i dzięki temu Pacers przenieśli się o trzy z 18 sekundami gry.

Po przerwie na żądanie Knicks dali Brunsonowi piłkę, a on nie czekał. Wziął jedną kroplę, sfałszował pompę i przeszedł pomiędzy Mylesa Turnera I Aarona Nesmitha i zwymiotował, wytrącając się z równowagi, na próżno próbując wyprowadzić faul. Ani strzał, ani próba oszukania sędziów nie były nawet bliskie powodzenia.

„To okropna decyzja i muszę się z niej wyciągnąć” – powiedział Brunson podczas konferencji prasowej po meczu. „Znałem czas, wiedziałem wszystko, co się dzieje, właśnie podjąłem straszną decyzję”.

Pacers zebrali się, a Nesmith wykonał dwa rzuty wolne po drugiej stronie boiska i udaremnił grę. Dzięki zwycięstwu Pacers zmniejszyli deficyt w serii do 2:1 i od razu wrócili do serii.

Chociaż Brunson spisał się fenomenalnie w fazie play-off, nie udało mu się to w trzecim meczu. Zespół Pacers dał Nesmithowi główne zadanie w defensywie w tym meczu, a jego długość i aktywność zdawały się niepokoić Brunsona, który również zdawał się poprawiać obolałą stopę w pierwszej połowie.

Choć Brunson zakończył mecz z 26 punktami, trafił 10 z 26 z gry i miał pięć strat. Knicks będą potrzebować go, aby wrócił do formy w niedzielę podczas czwartego meczu, w którym będą chcieli objąć prowadzenie 3-1.



źródło