SAN DIEGO — Marvel Studios powraca na San Diego Comic-Con na swój kultowy panel w sobotni wieczór, na którym spodziewane są duże ogłoszenia i niespodziewani goście.
Po tym, jak Marvel opuścił konwent w zeszłym roku z powodu strajków w Hollywood, co uniemożliwiło scenarzystom i aktorom wystąpienia w panelach, wśród fanów panowało wyraźne oczekiwanie na sesję Marvela w słynnej Hali H Comic-Conu.
Oczekuje się, że studio ogłosi informacje zapowiadające nadchodzące tytuły w ramach planu „Faza 5” i później, a jedynym potwierdzonym mówcą będzie prezes Marvela Kevin Feige. Dołączy do niego kilku gości specjalnych, wśród których mogą znaleźć się gwiazdy nadchodzących tytułów Marvela, takich jak „Captain America: Nowy wspaniały świat”, „Thunderbolts(asterisk)” i „The Fantastic Four”.
Fani spekulują, że Marvel potwierdzi obsadę i pokaże klipy lub zwiastuny nadchodzących filmów i seriali Disney+.
Marvel przejął już Halę H w czwartek elektrycznym panelem dyskusyjnym poświęconym „Deadpoolowi i Wolverine'owi”, podczas którego publiczność miała okazję obejrzeć cały pokaz i niespodziewanych gości, którzy dołączyli na scenie do gwiazd Ryana Reynoldsa i Hugh Jackmana.
Rosnący entuzjazm dla filmu na Comic-Conie odbił się echem w całym kraju, gdy fani rzucili się, by go obejrzeć w kinach, zapewniając filmowi pozycję nowego rekordzisty czwartkowego pokazu przedpremierowego dla filmu z kategorią wiekową R. Szacuje się, że film oparty na komiksie sprzedał bilety warte 38,5 miliona dolarów podczas pokazów przedpremierowych w czwartek.
Sukces „Deadpoola i Wolverine’a” obudził Marvela po długim śnie i złagodził obawy o słabe wyniki kasowe pod koniec 2023 r. Fabryka superbohaterów osiągnęła rekordowo niski poziom w listopadzie wraz z premierą „The Marvels”, która rozpoczęła się z przychodami na poziomie zaledwie 47 mln dolarów.
Przed ostatnim otwarciem studia, które jest na dobrej drodze do pobicia kolejnych rekordów, temat „zmęczenia superbohaterami” stał się popularnym tematem w świecie filmu.
„Deadpool i Wolverine” oraz czwartkowy, wypełniony po brzegi panel przycichły dyskusje na temat apatii publiczności wobec filmów opartych na komiksach.