Home Biznes Właściciel firmy w Cincinnati sfrustrowany po piątym włamaniu

Właściciel firmy w Cincinnati sfrustrowany po piątym włamaniu

13
0
Właściciel firmy w Cincinnati sfrustrowany po piątym włamaniu

CINCINNATI (WXIX) – Przedsiębiorstwo z Cincinnati musi zmierzyć się ze stratami w wysokości tysięcy dolarów po tym, jak ktoś włamał się do jego sklepu… po raz kolejny.

Fix Coffeehouse & Bar, należący do Keitha Coombsa, jest domem dla dzielnic Walnut Hills i East Walnut Hills. To przytulne i przyjazne miejsce dla wszystkich.

Jednak po tym, jak we wtorek ktoś włamał się do kawiarni, Coombs, pracownicy i stali klienci byli zaniepokojeni i sfrustrowani.

Telefon od firmy zajmującej się systemami alarmowymi sklepu obudził właściciela małego przedsiębiorstwa o 3:08 rano

„Od samego początku zakładałem najgorsze” – powiedział FOX19 NOW. „Myślę, że to był piąty raz, kiedy tego doświadczyliśmy”.

Jak opisuje Coombs, nagrania z kamer pokazują, jak ktoś kopie i wybija szklane drzwi sklepu, a następnie przechodzi przez kraty zabezpieczające w placówce East McMillian.

Mówi, że sytuacja była podobna do tej, która miała miejsce przy ostatnim włamaniu, niecały rok temu.

„Szczerze mówiąc, straciłem rachubę włamań, których doświadczyła firma” napisał w sieci. „Mamy alarm, mamy kamery. Jesteśmy przyjaźni i sąsiedzcy. Chętnie kupujemy kawę i jedzenie dla wielu osób, które nie mogą sobie na to pozwolić. Widziałem, jak mój zespół sięgał do własnej kieszeni, aby zapłacić ludziom za przejazd autobusem. Robimy, co w naszej mocy i staramy się dbać o ludzi”.

Fix Coffeehouse otworzył swoje podwoje cztery lata temu w Walnut Hills, zaledwie 10 tygodni przed pandemią COVID-19. Mimo wszystko przetrwali i otworzyli nawet drugą lokalizację na Woodburn Avenue w grudniu 2023 r.

„Otrzymaliśmy osobiste wiadomości, komentarze w mediach społecznościowych, ludzie przyszli i szczególnie się dzisiaj postarali – czujemy ogromną miłość i wsparcie ze strony naszej społeczności” – powiedział Coombs.

„Prawdopodobnie mamy nawet klientów, którzy są tym bardziej zdenerwowani niż my” – dodał. „Myślę, że to uczucie wtargnięcia, które towarzyszy włamaniu, odczuwają nasi klienci”.

Coombs twierdzi, że podejrzany przebywał w sklepie krócej niż minutę, zakładając, że włamywacz szukał czegoś małego, co mógłby zabrać, np. gotówki, telefonu lub komputera.

„(Z) ponad tysiącem dolarów odszkodowania, osoba ta uciekła tylko z czteropakiem piwa. Wszystko to za 12,99 dolara za czteropak piwa” – napisał właściciel na Instagramie.

Uważa też, że jest to ktoś, kto prawdopodobnie ma nawyk włamywania się do małych biznesów.

„Takie sytuacje zdarzały się już wielokrotnie w przeszłości i na szczęście policja w Cincinnati świetnie radziła sobie z identyfikowaniem poprzednich podejrzanych… ale byli to recydywiści, co jest jeszcze bardziej rozczarowujące – to ktoś, kto zarabia na tym zawodowo” – kontynuował.

Pomimo tego niepowodzenia Coombs zapewnił rodzinę Fix oraz stałych bywalców kawiarni, że kawiarnia nie zamierza się nigdzie wybierać i zamierza przetrwać ten trudny czas.

Podobny schemat włamań wystąpił również w innych małych firmach w mieście, w tym Apteka Schaepera I Żywność św. Bernarda Shurfine.

Deeper Roots in Findlay Market pisało również o kilku wcześniejszych włamaniach.

Zauważyłeś błąd ortograficzny lub gramatyczny w naszym artykule? Kliknij tutaj, aby to zgłosić.

Czy masz zdjęcie lub wideo z wiadomością dnia? Wyślij to dla nas tutaj z krótkim opisem.



źródło