Główny trener Spur Gregg Popovich pauzuje na czas nieokreślony z powodu weekendowych problemów zdrowotnych

Według Shamsa Charanii z ESPN, główny trener San Antonio Spurs Gregg Popovich będzie pauzował na czas nieokreślony z powodu problemów zdrowotnych, jakie wystąpiły w weekend. Asystent Mitch Johnson będzie tymczasowym głównym trenerem podczas nieobecności Popovicha.

Problem zdrowotny, który nie został ujawniony, pojawił się przed sobotnim meczem Spurs z Minnesota Timberwolves. Zespół ogłosił, że 75-letni Popovich nie będzie mógł trenować gry, a Johnson będzie pełnił obowiązki głównego trenera.

Johnson, który został powiadomiony na dwie i pół godziny przed meczem, że będzie pełnił funkcję głównego trenera, powiedział mediom, że Popovich „po prostu nie czuję się dobrze”. Spurs pokonali Wilki 113:103, a występ Johnsona na ławce rezerwowych zebrał entuzjastyczną recenzję od weterana Chrisa Paula.

„Mitch wykonał świetną robotę, stary” – powiedział Paul po sobotnim zwycięstwie. „Myślę, że cały nasz sztab trenerski (tak zrobił). W tej lidze cały czas coś się dzieje i podobnie jak w przypadku zawodników, teraz przychodzi następny zawodnik. Zatem brawa dla Mitcha, wykonał dziś świetną robotę”.

Johnson poprowadził także Spurs w poniedziałkowy wieczór przeciwko Los Angeles Clippers w południowej Kalifornii i odniósł się do nieobecności Popovicha przed meczem.

„Chcę tylko zacząć od tego, że Pop ma wpływ na naszą organizację ze strony zawodników, których trenował, oraz personelu, który z nim współpracował w społeczności San Antonio” – powiedział Johnson, za pośrednictwem ESPN-a. „Trudno to wyrazić i ująć w słowa, a gdybym próbowała, nie oddałoby to sprawiedliwości. Dla mnie osobiście był niesamowity, a teraz jego zdrowie jest priorytetem nr 1. Wspieramy go w tym w 100% i rozmawiałem do niego wczoraj wieczorem. Jest w dobrym nastroju i nie możemy się doczekać, aż wrócimy.

Popovich rozgrywa swój 29. sezon w Spurs, będącym najdłużej pracującym głównym trenerem w lidze. Prowadzi NBA pod względem zwycięstw z 1391 zwycięstwami w karierze i kolejnymi 170 zwycięstwami po sezonie. Trenował także pięć drużyn, które zdobyły tytuły NBA.

W następną środę Spurs zmierzą się z Houston Rockets, po czym wrócą do San Antonio na pięć meczów u siebie. Choć z zewnątrz będzie to sprawiać wrażenie czegoś innego, Johnson upiera się, że jest to „program o regularnym harmonogramie” dla zespołu.

„Po prostu bądźcie konsekwentni w przekazach, które otrzymaliśmy” – powiedział za pośrednictwem ESPN. „Kiedy tu jest, tak dużo wzmacnia i deleguje. W dziwny sposób nie czuję, że muszę zrobić coś bardzo dziwacznego. Mamy (asystentów) Bretta Browna i Matta Nielsena, którzy siedzieli ze mną na ławce rezerwowych Mamy świetną ekipę i ludzi, których głos pozwala Popowi ciężko trenować i przewodzić. Zatem myślę, że pozostaje nam po prostu kontynuować to, co robimy. Oczywiście musimy wypełnić te ważne zadania i idziemy dalej zrobić to jako grupa, chłopaki spisali się świetnie, a gracze również pod tym względem zrobili postęp”.



źródło