Umowa Izby Reprezentantów z NCAA określa rozmiary składów, brak przejrzystości, ponieważ liderzy uczelni ustalają plan na przyszłość

NCAA i powodowie złożyli w piątek obszerne porozumienie w celu rozstrzygnięcia wielomiliardowego pozwu zbiorowego, które otwiera drogę do nowego modelu podziału przychodów i zarządzania, wprowadzającego limity wielkości kadry i regulację NIL w najważniejszych dyscyplinach sportowych szkół wyższych.

„Sportowcy NCAA czekali dziesięciolecia na ten moment, a ich prawo do otrzymania pełnej wartości ich ciężkiej pracy w końcu nadeszło” – powiedział Steve Berman, partner zarządzający i współzałożyciel kancelarii prawnej Hagens Berman, zajmującej się powództwami. „Jesteśmy niesamowicie dumni, że jesteśmy w końcowej fazie historycznej zmiany”.

100-stronicowa umowa złożona w Northern District of California zawiera więcej szczegółów na temat warunków ugody, która obejmuje trzy pozwy zbiorowe, w szczególności House v. NCAA. Najnowsze i najważniejsze szczegóły obejmują limity wielkości składu począwszy od sezonów 2025-26, które zostały ustalone przez komisarzy konferencji Power na początku tygodnia, oraz nieograniczone stypendia we wszystkich sportach. Umowa przygotowuje również grunt pod podział do 22% całkowitych przychodów między przyszłych sportowców i utworzenie izby rozliczeniowej, która pomoże zarządzać umowami dotyczącymi nazw, wizerunków i podobizn.

„To kolejny ważny krok w trwającym wysiłku na rzecz zapewnienia większych korzyści studentom-sportowcom, przy jednoczesnym stworzeniu stabilnego i zrównoważonego modelu przyszłości sportu akademickiego” – napisał rzecznik NCAA w komunikacie prasowym. „Chociaż w procesie zatwierdzania ugody jest jeszcze wiele do zrobienia, jest to znaczący krok w kierunku ustalenia jasności co do przyszłości wszystkich sportów Dywizji I, przy jednoczesnym utrzymaniu trwałego modelu opartego na edukacji dla sportu akademickiego, zapewniając studentom-sportowcom możliwość zdobycia dyplomu i narzędzi niezbędnych do odniesienia sukcesu w życiu po sporcie”.

Szkoły będą miały również swobodę w dzieleniu się stypendiami, ponieważ wszystkie sporty będą teraz oznaczone jako „sporty równoważne”, co pozwoli na częściowe przyznawanie stypendiów graczom w futbol i koszykówkę. Wcześniej sporty te były określane jako „sporty z liczbą osób”, co wymagało od graczy pełnego stypendium.

Składy piłkarskie będą ograniczone do 105 graczy, co spowoduje przyznanie nawet 20 dodatkowych stypendiów poza obecnymi ograniczeniami stypendialnymi (85), poinformowały źródła CBS Sports. Dzięki nieograniczonym stypendiom drużyny baseballowe będą mogły przyznać aż 34 stypendia graczom, co stanowi wzrost z 11,7 „równoważności” wśród 27 graczy dozwolonych dzisiaj. Softball wzrośnie z 12 do 25.

Byli sportowcy otrzymają 2,78 miliarda dolarów zaległych płatności w ciągu najbliższych 10 lat. Nowa struktura podziału przychodów z przyszłymi zawodnikami będzie ograniczona do 22% średniego całkowitego przychodu generowanego w szkołach w ośmiu kategoriach zgłaszanych w Systemie Sprawozdawczości Finansowej Członkostwa NCAA. Te kategorie przychodów obejmują sprzedaż biletów i prawa medialne. Powinno to wynieść prawie 22 miliony dolarów rocznie, co będzie rosło o 4% rocznie, z kolejnymi ponownymi ocenami wbudowanymi po pierwszym, czwartym i siódmym roku 10-letniej umowy. Jeśli strony zgodzą się, że przychody uległy znacznej zmianie między tymi datami, możliwa jest roczna ocena.

Umowa w długiej formie obejmuje również surowsze zasady dotyczące NIL, choć sposób ich egzekwowania pozostaje bez odpowiedzi — a NCAA i powódki muszą jeszcze uzgodnić arbitra. Umowy NIL o wartości powyżej 600 USD będą podlegać przeglądowi przez izbę rozliczeniową w celu zapewnienia, że ​​są to legalne umowy o uczciwej wartości rynkowej, które nie są wykorzystywane w systemie pay-for-play. Należy ustalić, w jaki sposób pięć szkół będzie nadzorować NIL, i nie jest jasne, czy egzekwowaniem zajmie się NCAA czy konferencje. Szkoły będą mogły również płacić graczom bezpośrednio za ich NIL, jednak będzie to miało wpływ na 22% pułap przychodów. Strony zewnętrzne nadal będą mogły zawierać oddzielne umowy NIL z graczami.

„Kolektywy nie znikną, jeśli zostanie wprowadzony limit płac” powiedział Russell White, prezes The Collective Association„Uniwersytety nadal będą chciały konkurować ponad (podstawowe udziały w przychodach).”

Według NCAA 22% udziału w przychodach równa się 2 miliardom dolarów rocznie wśród konferencji Power. Oprócz stypendiów, posiłków i wsparcia akademickiego, które już zapewniono, NCAA twierdzi, że szkoły konferencji Power podzielą się „prawie 50%” swoich przychodów sportowych z zawodnikami.

Nie oznacza to koniecznie, że wszystkie szkoły zapewnią pełne stypendia wszystkim graczom. Na przykład kilku administratorów ankietowanych w tym tygodniu przez CBS Sports nie spodziewa się zapewnić pełnych stypendiów wszystkim 34 graczom w składach baseballowych. Oczekuje się, że wzrost stypendiów doda 5 do 10 milionów dolarów wydatków dla każdej szkoły.

NCAA nadal stara się o federalne prawodawstwo, aby ominąć prawa stanowe, które mogłyby być sprzeczne z ugodą. Liderzy konferencji jasno dali do zrozumienia, że ​​wolą nie wyznaczać graczy jako pracowników. National Labor Relations Board i prawnicy powoda wcześniej argumentowali za wyznaczaniem pracowników, zgodnie z NCAA.

Największym problemem jest zgodność z Title IX i to, czy przyszłe płatności muszą być dzielone równo między wszystkich graczy, czy też można zastosować system ważony, aby nagradzać sporty generujące dochód, takie jak piłka nożna, większą ilością pieniędzy niż ich żeńskie odpowiedniki. Niewypowiedzianą prawdą wśród administratorów jest to, że wydaje się mało prawdopodobne, aby opowiadali się za równym wynagrodzeniem dla sportowców, których sporty zarabiają mniej niż piłka nożna i męska koszykówka.

„Bardzo prawdopodobne, że zobaczymy masakrę sportów niedochodowych” — powiedział Jason Belzer, prezes Student Athlete NIL. „Tytuł IX będzie bardzo dużą bitwą. Jak zamierzacie go powstrzymać? Będzie ciężko”.

Ale czy obecna umowa ugody zawiera jakiś wzór do naśladowania? Oczekuje się, że dziewięćdziesiąt procent zaległych płatności zostanie przekazane zawodnikom drużyny futbolowej i koszykarskiejKilku administratorów uważa, że ​​struktura ta może stanowić podstawę przyszłego modelu podziału dochodów, choć prawdopodobnie musi zostać skodyfikowana w Kongresie, aby uniknąć pozwów w ramach Title IX.

Adwokat powoda Jeffrey Kessler powiedział w maju stacji CBS Sports, że Konsekwencje tytułu IX mogą stać się kwestią indywidualną szkół rozstrzyganą przez sądyani jedna nie została podjęta w formie rezolucji na szczeblu konferencji.

„Są ludzie, którzy uważają, że niektóre szkoły naruszają obecnie Title IX, a istnieje wiele niepewności co do tego, jak ma to zastosowanie w różnych przypadkach” — powiedział Kessler. „Tak będzie nadal i sąd będzie musiał ustalić, gdzie to ma zastosowanie”.

Steve Berman, współprowadzący prawnik Izby Reprezentantów, dodał: „Wysłuchałem obu stron. … Nie znam odpowiedzi na to pytanie i to jest ich problem”.

Krótko mówiąc, umowa długoterminowa stanowi raczej plan niż instrukcję obsługi przyszłości sportu akademickiego. Wiele kwestii pozostaje nierozwiązanych i możliwe są dalsze spory sądowe.

„Nigdy nie uważałem, że groźba innych zdarzeń jest powodem, aby czegoś nie robić” – powiedział komisarz Big Ten Tony Petitti w wywiadzie dla CBS Sports na początku tego tygodnia. „W pewnym momencie trzeba wybrać ścieżkę. Czy to najlepsza droga do stabilizacji? Czy to wystarczająco dużo, aby rozwiązać wiele problemów, które mamy w sporcie uniwersyteckim? Myślę, że odpowiedź okazała się twierdząca. Dlatego to zrobiliśmy. Nie oznacza to, że ugoda rozwiązuje wszystkie inne problemy. Ostatecznie była to bardzo krytyczna grupa przypadków, które zostały rozstrzygnięte. Zapewniają one dość jasny system ścieżek”.

NCAA odpowiada za 40% z 2,78 miliarda dolarów ugody, a pozostałe 60% będzie pochodzić ze zmniejszenia dystrybucji przychodów do 32 konferencji Division I w ciągu następnych 10 lat (1,6 miliarda dolarów). NCAA wykorzystuje formułę opartą na dystrybucji przychodów przedstawioną każdej lidze w ciągu dziewięcioletniego okresu począwszy od 2016 r., która w dużej mierze opiera się na jednostkach koszykarskich powiązanych z udziałem w turnieju NCAA, według Yahoo Sports. Konferencje Power Five — ACC, Big Ten, Big 12, Pac-12 i SEC — zapłacą 24% całości odszkodowania, a następnie Group of Five z 10%. FCS odpowiada za 14%, a konferencje niefutbolowe w Division I zapłacą 12% całości umowy, zgodnie z dokumentami przejrzanymi przez CBS Sports.



źródło