CNN
—
Tygrys Woods staje przed trudną walką o weekend Otwarte Mistrzostwa po osiągnięciu wyniku 79 (osiem ponad par) w pierwszej rundzie turnieju wielkoszlemowego w Szkocji w czwartek.
48-latek rozpoczął grę znakomicie pomimo deszczowych i wietrznych warunków na Royal Troon, dwukrotnie zaliczając par, zanim wykonał jedno z najlepszych uderzeń dnia — wspaniały, zakręcony putt na birdie z odległości zaledwie kilku metrów od greenu na trzecim dołku.
Jednak poza kolejnym birdie na 13. dołku, dla 15-krotnego mistrza turniejów wielkoszlemowych, były to głównie pechowe chwile, ponieważ sześć bogeyów i dwa podwójne bogey zniweczyły jego wczesną passę.
Pierwszy dubel Woodsa nastąpił na dołku par-3 na piątym, po tym jak wpadł w kłopoty z bunkrem, drugi zaś nastąpił na 11. dołku „Railway”, po tym jak Amerykanin posłał swój drive z tee w stronę torów kolejowych biegnących wzdłuż prawej strony fairwaya – tak jak wcześniej zrobił to Rory McIlroy.
Według danych trzykrotnego zwycięzcy turnieju Open, zakończył on zaledwie szóstą rundę wielkoszlemową w swojej karierze, w której uzyskał wynik osiem ponad normę lub gorszy ESPN.
Ponieważ po piątkowej drugiej rundzie awans do weekendu zapewniły mu jedynie miejsca w czołowej 70-tce oraz remisy, Woods będzie potrzebował ogromnej poprawy, jeśli chce uniknąć trzeciego z rzędu awansu do Wielkiego Szlema po raz drugi w swojej karierze.
„Dziś nie zrobiłem wielu rzeczy dobrze” – powiedział reporterom w czwartek.
„Nie trafiłem żelazkami zbyt blisko i nie dałem sobie dziś zbyt wiele szans. Jutro muszę strzelić coś w połowie lat 60., żeby coś ruszyć w weekend”.
Woods, który w 2015 roku nie zdołał wygrać trzech kolejnych weekendów, przybył do Royal Troon z przekonaniem, że będzie grał tak długo, jak będzie czuł, że może wygrać, odrzucając sugestię byłego numer 2 na świecie Colina Montgomerie, że powinien rozważyć przejście na emeryturę.
Ten rok jest pierwszym od czasu wypadku samochodowego w 2021 r., w którym Woods wziął udział we wszystkich czterech głównych turniejach. W lutym miał wyraził chęć wzięcia udziału w jednym turnieju miesięcznie ale – pomimo „znacznie lepszego samopoczucia fizycznego” niż na początku roku – w 2024 r. wziął udział tylko w pięciu oficjalnych wydarzeniach.
„Chciałbym móc grać trochę więcej, ale oszczędzałem siły na wielkie turnieje na wypadek, gdybym zrobił coś naprawdę ważnego i wtedy wycofał się z gry” – dodał Woods w czwartek.
„Myślałem, że mogę grać trochę więcej na początku roku. Chyba byłem trochę zbyt optymistyczny. Muszę dużo więcej popracować na siłowni i robić postępy, jak my”.
Partner do gry i Zwycięzca majowego PGA Championship Xander Schauffele, który na otwarcie meczu uzyskał wynik 69 (dwa pod par), powiedział, że potrafi zrozumieć walkę Woodsa o ostrość gry.
„On stara się jak może, żeby było mu ciężko, i wiem, że on też jest dla siebie surowy” – powiedział reporterom trzeci w rankingu Schauffele po swojej rundzie.
„Musi dowiedzieć się trochę więcej o swoim ciele, co może, a czego nie może robić. Jestem pewien, że chciałby się bardziej przygotowywać w domu, gdyby jego ciało na to pozwalało… Wiem, co się w to wkłada i co trzeba zrobić, żeby grać na wysokim poziomie. Jeśli twoje ciało ci na to nie pozwala, to jest po prostu frustrujące”.
Schauffele zakończył czwartek z przewagą czterech uderzeń nad Danielem Brownem, a Anglik zaliczył 65 uderzeń bez bogeya i wysunął się na wczesne prowadzenie po swojej pierwszej rundzie wielkiego golfa.
Birdie na zakończenie pozwoliło 272. miejscu na świecie wyprzedzić o jedno uderzenie Irlandczyka Shane’a Lowry’ego, który po wygraniu drugiego Claret Jug zwycięstwo w 2019 roku.