Kolejne trzy mecze Warriors to doskonały test do pomiaru wczesnego statusu NBA – NBC Sports Bay Area i Kalifornia

Uwaga programowa: Obejrzyj „Warriors Now” z Bontą Hill i Daltonem Johnsonem (na żywo z Bostonu) dzisiaj o 16:00 czasu PT transmisja na żywo w aplikacji NBC Sports. Obejrzyj program później YouTube I Facebooku.

Teraz, kiedy już przebrnęli przez odpowiednią część harmonogramu, u szczytu sukcesuWojownicy stają twarzą w twarz ze ścianą. A raczej seria trzech ścian.

„Uwielbiamy początek; wynik 6:1 przekracza nasze oczekiwania” – powiedział dziennikarzom trener Steve Kerr w poniedziałek wieczorem w Waszyngtonie, po: Zwycięstwo 125:112 nad Wizards. „Wiemy również, że nasz harmonogram był dla nas łaskawy. Graliśmy z kilkoma zespołami, które były kontuzjowane. Graliśmy z kilkoma młodymi zespołami.

„Zaraz będzie znacznie trudniej. Przez resztę tygodnia gramy zasadniczo z trzema najlepszymi drużynami w lidze. Podoba mi się nasz postęp, ale przed nami dużo pracy.

W środę jadą do Bostonu, aby zmierzyć się z obrońca tytułu Celticsktórzy mają bilans 7-1, a średnia różnica zwycięstw wynosi 14 punktów.

Następnie udają się do Cleveland, gdzie w piątek zmierzą się z niepokonanymi Cavaliers (8:0).

Objazdowa podróż Golden State, obejmująca pięć meczów, kończy się w niedzielę w Oklahoma City przeciwko niepokonanemu Thunder (7:0), który zakończył poprzedni sezon na szczycie Konferencji Zachodniej i zajmuje tę samą pozycję w obecnych rankingach.

Warriors nie będą mieli w tym sezonie trudniejszego okresu, obejmującego trzy mecze, ale jest to doskonały czas na wczesny test statusu. Aby sprawdzić siłę ich atutów, przyjrzyj się uważnie ich słabym stronom i wróć do laboratorium odpowiednio skoncentrowany. Niezależnie od tego, czy wygrają wszystkie trzy mecze, przegrają wszystkie, czy też zakończą rozgrywki gdzieś pomiędzy, to pokaże im tylko, kim są na początku listopada.

Nie jest to osoba, którą chcą być w marcu i później.

„To siódmy mecz i teraz staramy się przygotować wspaniały sezon” – powiedział Draymond Green w Capital One Arena. „Dlatego dla nas niekoniecznie chodzi o drużynę, z którą gramy, o to, jak mocno grają lub jej brak. Chodzi o nas. Wyjdziemy i ustalimy tożsamość zespołu, którym chcemy być przez 82 mecze, a potem przejdziemy do play-offów.

Warriors nauczyli się wiele o sobie przez pierwsze siedem meczów. Są głębokiePotrafi świetnie bronić i to widać duch korpusu. Kerr ma elastyczność w zakresie składu i rotacji i może uciekać się do bardziej uzasadnionych zagrożeń strzeleckich niż nawet te drużyny, które dotarły do ​​pięciu finałów NBA z rzędu, wygrywając trzy.

Golden State nie wie, jak zareaguje na zespoły, które są lepsze na papierze i w umysłach tych, którzy śledzą ligę. Warriors atakują miejsca, w których w zeszłym sezonie zakończyli grę z pustymi miejscami, przegrywając 52 punktami podczas ostatniej wizyty w Bostonie, 11 punktami podczas ostatniej wizyty w Cleveland i po dogrywce podczas ostatniego przystanku w OKC.

Widzieliśmy już wystarczająco dużo, aby zasadnie stwierdzić, że ci Warriors są lepsi od drużyny, która w zeszłym sezonie zakończyła sezon z wynikiem 46-36 i nie tylko nie dostała się do play-offów, ale także została zwalona z parkietu w grze w turnieju wstępnym.

Trudno ich jednak zmierzyć, dopóki nie staną na parkiecie przeciwko prawdziwym rywalom. Pokonali trzy drużyny odbudowujące – Trail Blazers, Jazz i Wizards – i dwukrotnie uśpili głęboko rannych Pelicans.

„Ustanawiamy, kim chcemy być” – powiedział Green. „Chcemy być drużyną świetnie grającą w defensywie. Chcemy wyjść i podkręcić tempo. A my chcemy utrzymać nasze obroty na niskim poziomie. Historycznie rzecz biorąc, byliśmy zespołem, który często odwracał sytuację, a to spadło na mnie i Steph (Curry).

„Trener rzucił nam wyzwanie, abyśmy zmienili się z zespołu, który często odwracał piłkę i podejmował decyzje, że możemy przeprowadzić tego rodzaju test i trochę przesunąć linię, aby nie podejmować takich decyzji. Musimy być solidni. I takie jest nastawienie, które nam odpowiada. z którym wychodzimy.”

Odzyskanie Curry’egooraz zorganizowanie dla niego meczu na rozgrzewkę przeciwko Wizards powinno pozwolić na dokładniejsze przedstawienie potencjału Golden State w tych trzech meczach. Po 24 minutach gry, na początku zeskrobując rdzę i błyszcząc później, oznajmił, że jest gotowy, aby wznieść się wyżej.

„Mamy trzy trudne zespoły i chcemy nadal budować dynamikę” – powiedział. „Jestem więc pewien, że będę grać więcej. Ale czuję się na tyle dobrze, że mogę to zrobić.”

Kerr, zawsze ostrożny, przyszedł przygotowany ze ściągawką, której jego zespół będzie potrzebował. Chce mocniejszej gry w ofensywie i bardziej destrukcyjnej presji w defensywie. Chce, aby Warriors grali jak najlepiej, ale musi wiedzieć, że to mało prawdopodobne.

Po zajęciu w ostatnich dwóch sezonach szóstego i dziesiątego miejsca na Zachodzie, celem Warriors jest wygranie tylu meczów, ile potrzeba, aby znaleźć się w pierwszej szóstce na Zachodzie, gwarantując sobie udział w play-offach.

„Zdobycie mistrzostwa lub rywalizacja o mistrzostwo to proces trwający rok” – powiedział Green. „Staramy się po prostu zaakceptować ten proces i, miejmy nadzieję, dać sobie szansę na końcu”.

Bez względu na trzy kolejne wyniki Golden State, niebo nie rozbłyśnie blaskiem ani nie spadnie na jądro ziemi. Chcą wiedzieć, jak sobie radzą, ale to równa się egzaminowi na początku semestru.

Chcesz zdobyć asa, ale jest mnóstwo czasu na powrót.

Pobierz i śledź podcast Dubs Talk



źródło

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here