Michaela Owensa/Getty Images
Po poniedziałkowej poniedziałkowej porażce Los Angeles Chargers z Arizona Cardinals 17:15 kibice skrytykowali głównego trenera Jima Harbaugha za brak akcji ofensywnej w meczu, w którym Chargers nie zdobyli żadnego przyłożenia.
Po pozbawionej blasku grze ofensywnej z obu stron Chad Ryland przypieczętował zwycięstwo Arizony golem z gry z 32 jardów:
Kyler Murray i Cardinals poprawili swój bilans do 3-4 w sezonie, podczas gdy Chargers spadli do 3-3 w pierwszym sezonie Harbaugha w drużynie.
Po zdobyciu zaledwie sześciu punktów w pierwszej połowie, a wszystko to za sprawą kopacza z gry Camerona Dickera, rozgrywający Justin Herbert wykonał 27 z 39 podań na 349 jardów bez straty. Tight End Will Dissly dodał 81 jardów z ośmioma przyjęciami.
Po drugiej stronie piłki Murray wykonał 14 z 26 podań na odległość 145 jardów, z jednym przyłożeniem i jednym przechwytem.
Harbaugh i Chargers przez cały sezon spotykali się z krytyką za konserwatywne nastawienie do gry i brak talentu wokół rozgrywającego ich drużyny, zarówno w ataku, jak i w linii ataku. Herbert został trzykrotnie zwolniony w 13 pośpiechu za 12 nieukończeń, z których niewiele było jego winą.
Szczególnie w poniedziałkowy wieczór Harbaugh spotkał się z krytyką za decyzję o wystawieniu Dickera na grę w czwartej i trzeciej kwarcie na początku czwartej kwarty. Fani w pełni poparliby tę decyzję z Herbertem na czele, który w zeszłym sezonie wykorzystał 15 z 32 prób po czwartej próbie.
Ponieważ Chargers osiągnęli wyrównany rekord w sezonie, fani z Los Angeles nie byli pod wrażeniem Harbaugha podczas jego pierwszego roku gry w NFL od 2014 roku i zaczęli go krytykować w mediach społecznościowych.
Filozof fantasy @Kontrola rzeczywistości
Kiedy widzę, co Harbaugh i Roman zrobili ze statystykami Justina Herberta: pic.twitter.com/ncHou7Tx1k
W najbliższą niedzielę Chargers będą szukać odkupienia w obliczu u siebie meczu z 2-5 New Orleans Saints.