Latino Theatre Co. jest gospodarzem festiwalu „Encuentro”.

Dziewiętnaście gościnnych zespołów teatralnych, 165 artystów. Sześć kin w Los Angeles. I 25 000 oczekiwanych uczestników.

Latino Theatre Company prezentuje „Encuentro 2024: We are Here, Presente!” trzytygodniowe święto współczesnego teatru latynoskiego. Festiwal, organizując różne występy w każdy weekend, skupia uwagę grup performerskich ze Stanów Zjednoczonych, w tym z Portoryko i Meksyku. Tegoroczne spotkanie, będące czwartą odsłoną cyklu, upamiętnia dziesiątą rocznicę festiwalu.

Założona w 1985 roku firma Zespół Teatru Latynoskiego to organizacja non-profit, której celem jest przedstawianie latynoskich doświadczeń na scenie. Przez cały rok organizują różnorodne pokazy, np.Bulwar Whittier”, „Chicanonoir” o życiu w Los Angeles w 2042 roku oraz „Do Ofiary”, zespołowa produkcja podkreślająca doświadczenia imigracyjne nieposiadających dokumentów meksykańskich Amerykanów, firma ze śródmieścia koncentruje się na budowaniu społeczności wokół teatralnego opowiadania historii.

Pierwsze „Encuentro” lub „Spotkanie” miało miejsce w 2014 r. — firmy zebrały się, aby inspirować i łączyć. W planach było organizowanie międzynarodowego festiwalu co trzy lata, ale biorąc pod uwagę ograniczenia związane z pandemią COVID-19 w 2021 roku, zespół teatralny zdecydował się również uczcić dziesięciolecie. Tegoroczna edycja „Jesteśmy tutaj, Presente!” Tematem jest przypomnienie, że teatr latynoski nigdzie się nie wybiera.

Przed otwarciem festiwalu De Los spotkał się z dyrektorem artystycznym Latino Theatre Company José Luisem Valenzuelą. Począwszy od czwartku do 10 listopada, w każdy czwartek aż do niedzieli wieczorem, w Los Angeles Theatre Center prezentowane będą różne produkcje według rotacyjnego harmonogramu. Ten wywiad został zredagowany pod kątem długości i przejrzystości.

Minęło 10 lat od pierwszego festiwalu „Encuentro”. Jakie to uczucie?

To bardzo emocjonalne i ekscytujące pomyśleć, że rozpoczęliśmy to 10 lat temu. Nie byliśmy pewni, czy będzie to ten jedyny. Zawsze planowaliśmy robić coś takiego co trzy lata, ale nigdy nie wiadomo.

Pierwsze „Encuentro” skupiało się wokół idei „kim jesteśmy?” Zadaliśmy sobie pytanie oraz latynoskim teatrom w całym kraju, aby pomogli nam wszystkim zrozumieć, kim jesteśmy jako Latynosi w Stanach Zjednoczonych i jaką pracę wykonujemy.

Ideą „Encuentros” jest to, aby nie rozmawiać o publiczności, sprzedaży biletów ani tym podobnych. Chodzi o to, żeby sobie przypomnieć, dlaczego robimy taki rodzaj teatru, jaki robimy.

Tegoroczne hasło brzmi: „We Are Here, Presente!” Co konkretnie oznacza ta opinia dla Latino Theatre Company?

Są białe teatry, które się zamykają i mają miliony dolarów. Ale tutaj, bez środków, nadal wykonujemy tę pracę z przyjemnością, radością i miłością. Dlatego tu jesteśmy. Nie narzekamy i nie umieramy. Pieniądze nie są tu najważniejsze – nie bierzemy dużo pieniędzy za bilet. Nie taki powinien być teatr. To jest kultura. To jest sztuka i to pobudza społeczność. Dlatego nigdy nie umrzemy.

Jak sądzisz, co wydarzy się w ciągu najbliższych trzech tygodni?

Dialogi będą bardzo intensywne, ale w dobrym tego słowa znaczeniu. Ten festiwal jest prawdziwym przypomnieniem, że powinniśmy okazywać współczucie i być tym, kim jesteśmy jako Latynosi. Jesteśmy pięknymi ludźmi. Dbamy o naszą społeczność i o siebie nawzajem i tak zawsze jest na tym festiwalu.

Patrząc wstecz na poprzednie trzy „Encuentros”, co cię wyróżnia?

Hojność, zawsze. Trudno znaleźć umiejętność dzielenia się pracą i rozmawiania o niej z dużą dozą hojności, współczucia i zrozumienia.

To, czego dokonaliśmy w 2014 roku, było fenomenalne. W 2017 roku skupiliśmy się na pochodzeniu z obu Ameryk i różnych podziałach kulturowych, których wszyscy doświadczamy — niezwykle ciekawie było zobaczyć, jak teatr amerykański różni się od Ameryki Łacińskiej.

W 2021 wszystko się zmieniło. Skończyło się na zorganizowaniu wirtualnego festiwalu, który mógł zobaczyć każdy na świecie. Jednak w tamtym klimacie politycznym, a nawet dzisiaj, niezwykle ważne jest potwierdzenie, że wszystko to dotyczy samostanowienia. Musimy rozmawiać o tym, że nie tworzymy pracy, aby zostać zaakceptowaną. Po prostu tworzymy pracę, która ma być.

Dużą częścią tegorocznego „Encuentro” jest dzielenie się twórczością młodszego pokolenia. Jak myślisz, co jest ważne w podkreślaniu tych nowych głosów?

Jestem starym człowiekiem. Nie, naprawdę. A młode głosy są przyszłością i naszym zadaniem jest je zaangażować w teatr. Musimy dać im wszelkie umiejętności i narzędzia, które posiadamy. Musimy także pokazać im rodzaj przywództwa, który udowodni, że możemy tego dokonać bez względu na wszystko.

Jakiej publiczności spodziewasz się pojawić na festiwalu?

Zawsze powtarzam, że nie robimy teatru dla ludzi teatru. Robimy teatr dla ludzi. Tym samym mamy jedną z najmłodszych widowni teatralnej. 49% naszych uczestników to osoby w wieku od 18 do 30 lat.

W społeczności jest tak wielu młodych ludzi, którzy są głodni uczestnictwa, tworzenia społeczności, zaangażowania i zrozumienia, o czym mówimy pod względem politycznym, społecznym lub po prostu jako ludzie. To naprawdę piękne.

Które historie najbardziej cieszysz się, że ożywają?

Kocham ich wszystkich. Mamy jedną sztukę zatytułowaną „Dziewczyna rośnie skrzydła” o marzycielach. Brakuje słów, a firma pochodzi z Meksyku. To takie interesujące, ponieważ słowo „marzyciele” oznacza dla nas w USA coś zupełnie innego niż w Meksyku.

Mamy „Odd Man Out”, który jest grą w ciemności. Nic nie widzisz. Po prostu słyszysz, wąchasz i używasz pozostałych zmysłów. Chodzi o niewidomego argentyńskiego muzyka. Mamy też musical firmy Pregunes (nowojorskiej firmy) ze niesamowitą muzyką zatytułowaną „The Red Rose”.

Co masz nadzieję, że ludzie wyniosą z tych programów?

Że nie są sami. Chcę, żeby zrozumieli, że w całym kraju i na świecie są ludzie, którzy robią to samo, co my, z tymi samymi problemami i tymi samymi traumami. Czerpiemy inspirację do dalszego robienia tego lepiej i na większą skalę, aby bardziej angażować się w nasze społeczności.

To właśnie chciałbym uchwycić.

źródło

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here