Nota wydawcy: W przypadku wyborów 2024 OPB pilnie śledziła lokalne wyścigi, zapewniając kompleksowy opis kampanii i działań. Sprawdź wyniki wyścigu prezydenckiego, kluczowych bitew w Kongresie i inne wyniki na stronie Strona wyborcza OPB.
Wydaje się, że po raz drugi w ciągu ośmiu lat wyborcy w Oregonie odrzucili podwyżkę podatków od osób prawnych w tym stanie.
Środek 118, czyli propozycja podniesienia podatków dla dużych przedsiębiorstw o ponad 6 miliardów dolarów rocznie i przekazania pieniędzy mieszkańcom Oregonu, we wtorek nie przynosił początkowych zysków. Oregonian/OregonLive ogłosił wyścig wkrótce po 20:00
Pozorna porażka następuje po kampanii, w którą wydano główne interesy korporacyjne ponad 15 milionów dolarów zestrzelić to rozwiązanie, uderzając w wydatki zwolenników. Sugeruje to, że wyborcy nie czuli się komfortowo z redystrybucją bogactwa, czemu sprzeciwiali się szeroko wybrani urzędnicy, grupy pracownicze, przedsiębiorstwa i niektóre organizacje postępowe.
Rozwiązanie 118 oznaczałoby nałożenie 3% podatku od sprzedaży przedsiębiorstw w Oregonie powyżej 25 milionów dolarów, a następnie rozdzielenie zebranych pieniędzy pomiędzy ponad 4 miliony mieszkańców stanu, niezależnie od ich wieku.
Z analizy przeprowadzonej przez urzędników skarbowych wynika, że rozwiązanie to skutkowałoby wypłatą około 1600 dolarów każdemu mieszkańcowi Oregonu, od niemowląt po osoby starsze. Zwolennicy wykorzystali tę liczbę, aby argumentować, że rozwiązanie to ograniczy ubóstwo i pobudzi gospodarkę stanu, ponieważ mieszkańcy Oregonu wydadzą nowe pieniądze. Stanowy Urząd Skarbowy, który doradza ustawodawcom w zakresie środków podatkowych, stwierdził, że w ten sposób praktycznie wyeliminuje stanowe podatki dochodowe dla osób zarabiających poniżej 40 000 dolarów rocznie.
Jednak Środek 118 spotkał się z opozycją praktycznie z każdego zakątka mapy politycznej. Nawet związki zawodowe, które to zrobiły wylał miliony do podobnej podwyżki podatku od osób prawnych w 2016 r Zmierz 97sprzeciwił się posunięciu, które wysyłałoby nowe podatki do mieszkańców, a nie do kasy państwa.
Podkreśliła to opinia napisana przez prawników zajmujących się legislacją ze stanu Oregon, którzy uważali, że niechlujne sformułowanie może skutkować niezamierzoną redukcją ogólnego funduszu stanu o ponad 1 miliard dolarów, co jest kwestionowane przez zwolenników tego środka. Możliwość wystąpienia dziury budżetowej zgorzkniała polityków obu partii, a także głównych grup zawodowych w państwie.
Niektóre postępowe grupy, które wyraźnie popierają politykę zapewniającą ludziom podstawowy dochód zapewniany przez państwo, zirytowały się koncepcją, że nawet zamożni mieszkańcy Oregonu skorzystaliby z rocznych „rabatów” w ramach środka 118.
Najsilniejsze okazały się jednak interesy korporacji, które argumentowały, że podwyżka podatku spowoduje wzrost cen dla konsumentów, mimo że podatek dotknie mniej niż 2% przedsiębiorstw.
Wyborców zasypywano reklamami nazywającymi tę propozycję ukrytym podatkiem od sprzedaży, chociaż analitycy legislacyjni sugerowali, że skutkiem środka 118 może być stosunkowo łagodny wzrost cen o 1,3% do 2030 r. Grupy biznesowe argumentowały, że wpływ będzie znacznie większy.
Zwolennicy działania 118 uzyskali większość środków spoza stanu. Garść zamożnych mieszkańców Kalifornii, którzy popierają ideę dochodu podstawowego, wydała ponad 1 milion dolarów na starania o przyjęcie tego rozwiązania w Oregonie, co wywołało oskarżenia ze strony przeciwników, że stan jest traktowany jak królik doświadczalny.