Wśród pięciu osób, które zmarły w wyniku wypadku, był 12-letni chłopiec ognista katastrofa małego odrzutowca biznesowego władze podały w środę w pobliżu podmiejskiego lotniska w Phoenix.
Ze wstępnych informacji wynika, że sześciomiejscowy samolot HondaJet HA-420 leciał do Provo w stanie Utah, kiedy we wtorek po południu przerwał start na lotnisku Falcon Field w Mesa. Według władz samolot przebił się przez metalowe ogrodzenie lotniska, a następnie zderzył się z pojazdem jadącym drogą na zachód od lotniska.
Nie było od razu jasne, dlaczego samolot nie mógł wystartować. Dochodzenie prowadzi Krajowa Rada Bezpieczeństwa Transportu z pomocą Federalnej Administracji Lotniczej i władz Mesa.
Policja w Mesa poinformowała w środę, że czterech z pięciu pasażerów samolotu zginęło na miejscu. Niezidentyfikowany pilot trafił do szpitala z poważnymi poparzeniami.
Na pokładzie samolotu byli 12-letni Graham Kimball i jego 44-letni ojciec Drew Kimball. Dwie pozostałe ofiary to Rustin Randall (48 l.) i Spencer Lindahl (43 l.), obaj wymienieni jako menedżerowie Ice Man Holdings LLC, firmy z siedzibą w Mesa.
Na miejscu zginął także kierowca pojazdu. Władze ukrywały nazwisko tej osoby do czasu pozytywnej identyfikacji.
Biuletyn dla najodważniejszych i najzdolniejszych liderów:
Dyrektor generalny Daily to Twoja poranna dokumentacja w dni powszednie zawierająca aktualności, trendy i pogawędki, o których muszą wiedzieć liderzy biznesu.
Zapisać się Tutaj.