„Forbes” stwierdza, że ​​Trump cieszy się mniej sympatią miliarderów niż Harris

Jeśli chodzi o wybory prezydenckie, to, co kiedyś przypominało Kentucky Derby, zamieniło się w wyścig w stylu Formuły 1. Wszystko dzięki uprzejmości miliarderów, którzy przelewają pieniądze na ważoną szalę sprawiedliwości.

Ale która strona jest faworyzowana przez ultrabogatych? Okazuje się, że faworytką jest wiceprezydent i kandydatka Demokratów Kamala Harris. Śledząc ruchy bogatych, Forbesa wykazało, że według stanu na publikację 81 miliarderów popiera Harrisa, a około 51 popiera byłego prezydenta Donalda Trumpa.

Co więcej, od sierpnia 28 miliarderów przekazało Harrisowi 1 milion dolarów, per Forbesa. Obejmuje to, choć nie ogranicza się do, pierwszego Metaplatformy wykonawczy Sheryl Sandbergzałożyciel Michaela Bloombergai hollywoodzki reżyser Stevena Spielberga. Według analizy Federalnej Komisji Wyborczej i raportów Inni przekazali pokaźne prezenty Bloomberga. Do znanych postaci, które odcisnęły swoje piętno, zalicza się miliarder Zbiornik Rekin sędzia Mark Cuban, który publicznie agitował na rzecz Harrisa, i Taylor Swift. Prawdziwa głębokość darowizn będzie widoczna dopiero po wyjaśnieniu całej sprawy; Jak Forbesa Jak podkreśla, końcowe raporty FEC są publikowane dopiero w grudniu.

Trump ma mniejszą przyczepność wśród kohorty niż Harris, ale nadal ma kilku dużych graczy, którzy robią mnóstwo hałasu. Najbogatszy człowiek świata, Elona Muskaprowadził intensywną kampanię na rzecz Trumpa, tworząc wątpliwie legalne loteriach organizowanych przez jego super PAC i przekazując 74 miliony dolarów od lipca do września na wspomniany PAC dla Trumpa.

Choć Harris może mieć większe poparcie miliarderów, Trump nie pozostaje daleko w tyle, w dużej mierze dzięki darowiznom od wielorybów. Szacuje się, że w sumie 26 miliarderów przekazało Trumpowi co najmniej 1 milion dolarów Forbesa. Do jego darczyńców, którzy przekazali mniejsze prezenty, zalicza się inwestor venture capital Marc Andreessen i zarządzający funduszem hedgingowym Bill Ackman.

Miliarderzy wspierają Harrisa, ale nie bez kosztów

A raport od zarządzającego majątkiem UBS stwierdza, że ​​milionerzy również faworyzować Harrisa. Harris cieszy się większym uznaniem niż Trump – wśród 971 ankietowanych inwestorów odsetek ten wynosi 57%, a Trump – 43%. Mimo to nieznacznie wolą Trumpa od Harrisa, jeśli chodzi o gospodarkę, wynoszącą odpowiednio 51% i 49%.

To, co niektórzy uważają za jedno z najbliższe wybory w najnowszej historii obie partie polityczne twierdziły, że rasa ta ma drastyczne znaczenie. Niektóre tytani z Wall Street trzymają się Harrisa ze względu na inne pozycje na bilecie. Ponad 90 liderów biznesu ją poparłstwierdzając, że Harris „wybory to najlepszy sposób na wspieranie ciągłej siły, bezpieczeństwa i niezawodności naszej demokracji i gospodarki”.

Nie oznacza to jednak, że Demokraci-miliarderzy są skłonni całkowicie oddać swój majątek. Podczas gdy niektórzy z partii Harrisa spowinniśmy opodatkować superbogatych w miarę jak rosną szerzące się nierówności majątkowe, jej zwolennicy-miliarderzy postępują odwrotnie, podpisując czek in blanco.

Kubańczyk wypowiadał się przeciwko potencjałowi Harris obciąża niezrealizowane zyski kapitałowe w CNBC Skrzypiące pudełko. Zapewnił, że „to się nie stanie”. I „jeśli z jakiegoś powodu skłamała w tej sprawie, prowadziłbym kampanię przeciwko niej, aby nie było drugiej kadencji”.

Osiągnąwszy kolejne kamienie milowe w zakresie zbierania funduszy, Harris otrzymała rekordową liczbę drobnych darowizn, ogłaszając swoją kandydaturę, podaje Czasy. Więc nie tylko ultra-bogaci utrzymują ją na stałym poziomie.

Pieniądze mówią – szepcze bogaty

Ostatnio filantrop i Microsoftu współzałożyciel Bill Gates wyszedł z boku. „Te wybory są inne” – stwierdził w oświadczeniu dla New York Timesa, prywatnie zgłaszając, że przekazał 50 milionów dolarów na kampanię Harrisa.

Gates jednak trzymał się z daleka od prawdziwego poparcia, podobnie jak dyrektor generalny JPMorganChase Jamie Dimon. Według doniesień Dimon powiedział swoim kolegom, że wspiera Harrisa, choć nie ujawnił tego publicznie w obawie przed odwetem w przypadku wygranej Trumpa, podaje Czasy.

Warren Buffett i Mark Zuckerberg również pozostają mamami. Buffett powiedział, że zaniepokojony możliwością istnienia fałszywego fałszywego algorytmu sztucznej inteligencji, który wykorzystuje jego podobiznę do wspierania kandydata CNBC że „cokolwiek zobaczą na moim wizerunku lub głosie, to po prostu nie jestem ja”.

Jednak dla niektórych te wybory wystarczyły, aby oznaczać prawdziwą przemianę serca. Ponieważ „tak wiele zależy” od tych wyborów, filantropka Melinda French Gates otwarcie poparła kandydata, wspierając Harrisa. Wzywając do lidera, który będzie bronił praw reprodukcyjnych, French Gates najwyraźniej zrobił spory wkład do jej kampanii.

źródło

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here