Akcje spółek z branży oprogramowania miały trudny początek 2024 r., a ceny akcji niektórych z największych firm w branży odnotowały spadek po spadku zysków i rewizji wytycznych.
Przede wszystkim lider branży Siły sprzedaży (CRM) odnotowała gwałtowny spadek cen akcji o 21% po tym, jak spółka nie spełniła oczekiwań dotyczących przychodów za pierwszy kwartał. Podsektor ten spadł o 8% od początku roku, co stanowi wyraźny kontrast w stosunku do 14% wzrostu indeksu S&P 500.
W całym sektorze technologii oprogramowanie nie podzieliło zysków, jakie odnotowały inne branże, pozostając ostro w tyle za półprzewodnikami i sprzęt komputerowy.
UBS
Aby lepiej zrozumieć ten kryzys, UBS przeprowadził ankietę wśród 12 dyrektorów wyższego szczebla spółek notowanych na giełdzie, w tym dyrektorów ds. IT i dyrektorów technicznych ds. technologii nadzorujących budżety IT, pod kątem ich punktu widzenia na wycofywanie oprogramowania. W nocie z 16 czerwca bank zidentyfikował cztery nadrzędne przyczyny słabej wydajności oprogramowania i najlepsze akcje SaaS, w które warto obecnie inwestować.
Przyczyny malejącego zapotrzebowania na oprogramowanie
Słabe wyniki Salesforce i innych producentów oprogramowania wyraźnie wskazują, że klienci korzystający z oprogramowania dla przedsiębiorstw nie wydają już tak dużo, jak kiedyś.
Wydaje się, że głównym powodem niewielkiego popytu jest to, co nazywa UBS racjonalizacja wydatków na oprogramowanie — lub zmniejszenie wydatków na oprogramowanie — co potwierdzają zarówno producenci oprogramowania, jak i klienci.
Usprawiedliwianie utraty przychodów spółki, – powiedział dyrektor generalny Salesforce Marc Benioff że firmy nabyły za dużo oprogramowania w epoce pandemii i teraz zamiast dokonywać nowych przejęć, chcą je „wchłonąć” i „zintegrować”.
Dziewięciu z 12 członków kadry kierowniczej wyższego szczebla ankietowanych przez UBS wyraziło podobne zdanie, twierdząc, że ich firmy były zbyt zajęte wdrażaniem wcześniej zakupionych programów, aby inwestować w więcej technologii.
Producenci oprogramowania mogli być również zbyt pewni swojej zdolności do podnoszenia cen swoich produktów. Klienci sprzeciwiają się podwyżkom cen oprogramowania w miarę zmniejszania się ich budżetów IT.
„Firmy SaaS w dalszym ciągu podnoszą ceny, co jest nie do utrzymania” – powiedział UBS jeden z dyrektorów wyższego szczebla.
Rosnące inwestycje w sztuczną inteligencję to kolejne zagrożenie dla producentów oprogramowania. W miarę jak technologie sztucznej inteligencji zyskują na popularności, pieniądze, które firmy wydawały na oprogramowanie, są coraz częściej wykorzystywane do inwestowania w sztuczną inteligencję. Ponownie dziewięciu na 12 dyrektorów wspomniało o roli sztucznej inteligencji w spadku popytu na oprogramowanie w 2024 r. Ma to szczególne zastosowanie w przypadku Salesforce, ponieważ wielu inwestorów spekuluje, że sztuczna inteligencja może całkowicie zastąpić jej produkt CRM.
Dodatkowo UBS wskazał również na zmiana struktury budżetu oprogramowaniaco oznacza, że zmienia się popyt na oprogramowanie. Klienci rezygnują z inwestycji w SaaS i zamiast tego skupiają swoją uwagę na tradycyjnie pomijanych aplikacjach, takich jak infrastruktura chmurowa i cyberbezpieczeństwo.
W końcu, niepewność makroekonomiczna odgrywa również rolę w załamaniu oprogramowania, choć mniejszą. Klienci korzystający z oprogramowania dla przedsiębiorstw obserwują spadek zysków ze względu na wysokie stopy procentowe i osłabienie wydatków konsumenckich, co znajduje odzwierciedlenie w inicjatywach mających na celu redukcję kosztów, takich jak zmniejszanie budżetów na oprogramowanie.
Najlepsze zapasy oprogramowania do kupienia w dzisiejszym środowisku
Według UBS obecna branża oprogramowania oferuje możliwości inwestowania w akcje spółek zajmujących się cyberbezpieczeństwem i infrastrukturą chmurową.
Bank uważa, że racjonalizacja wydatków na oprogramowanie i zmiana struktury budżetu oprogramowania to długoterminowe trendy, które radykalnie zmienią branżę. W rezultacie inwestorzy powinni zacząć zwracać uwagę na trwalsze obszary oprogramowania, takie jak te wymienione powyżej.
Cyberbezpieczeństwo to obiecujący obszar wzrostu, z potencjałem szybkiego wzrostu popytu, stwierdził UBS.
„Myślę, że można wykazać, że w związku z ciągłym zgłaszaniem przypadków naruszeń firmy skupiają się na próbach uniknięcia bycia następną w wiadomościach. Jeśli tak, to należy się spodziewać, że firmy zajmujące się bezpieczeństwem będą dobrze sobie radzić” – powiedział jeden z dyrektorów wyższego szczebla.
Krytyczny charakter oprogramowania zapewniającego cyberbezpieczeństwo oznacza, że prawdopodobnie będzie ono dobrze działać niezależnie od warunków makroekonomicznych. UBS rekomenduje akcje takie jak Uderzenie tłumu (CRWD) I CyberArka (CYBR).
Rośnie również zapotrzebowanie na infrastrukturę chmurową – połączenie sprzętu i oprogramowania potrzebnego do przetwarzania w chmurze. Microsoftu (MSFT) I Wyrocznia (ORCL) to dwaj dostawcy infrastruktury chmurowej, których produkty, Azure i Oracle Cloud Infrastructure, osiągnęły dobre wyniki w 2024 r., w przeciwieństwie do słabych zysków innych producentów oprogramowania.
UBS zwraca uwagę, że w szczególności Microsoft jest dobrze zorientowany na inne obszary wzrostu, takie jak sztuczna inteligencja i cyberbezpieczeństwo, co czyni go bardziej odpornym wyborem w zakresie oprogramowania w świetle słabnącego popytu.
Bank posiada rekomendację „kupuj” dla wszystkich czterech powyższych akcji.