Propozycja zezwalająca samorządom lokalnym na ukrywanie przed opinią publiczną dokumentacji związanej z negocjacjami biznesowymi nie usunęła jednej z ostatnich przeszkód w legislaturze Luizjany.

Ustawa domowa 461 przez przedstawiciela Stevena Jacksona, D-Shreveport, wyłączy dokumentację, która mogłaby mieć wpływ na lokalne i parafialne projekty biznesowe, z ustawy o dokumentach publicznych stanu Luizjana. We wtorek w Senacie została o włos pokonana stosunkiem głosów 19 do 19.

Jackson, świeżo upieczony poseł, planował w czwartek ponownie przedstawić tę propozycję senatorom, ale poparcie dla tego rozwiązania najwyraźniej jeszcze bardziej osłabło. Nie jest jasne, czy spróbuje ponownie przesunąć ustawę, gdy prawodawcy powrócą do parlamentu we wtorek po weekendzie z okazji Dnia Pamięci. Jackson nie odpowiedział na prośbę o komentarz.

Propozycja umożliwiłaby burmistrzowi, prezydentowi parafii i innym lokalnym urzędnikom zadeklarowanie poufności wszelkich dokumentów, gdyby uważali, że ich publiczne udostępnienie „miałoby szkodliwy wpływ” na aktywne negocjacje biznesowe. Pozwoliłoby to także samorządom na ukrywanie przed opinią publiczną wszelkich zapisów dotyczących wydatków, gdyby wydatki te miały związek z negocjacjami.

Jackson ograniczył później swoją ustawę do projektów o wartości przekraczającej 5 milionów dolarów i dodał czteroletnie postanowienie o „wygaśnięciu”, które spowodowałoby wygaśnięcie ustawy 1 stycznia 2028 roku.

Rejestry publiczne są powszechnym narzędziem dziennikarzy śledczych, grup organów nadzoru społeczności i zaangażowanych obywateli w celu ujawniania korupcji w rządzie, marnotrawstwa i innych niewłaściwych zachowań. Wszystkie stany i rząd federalny mają jakąś wersję prawa dotyczącego „słońca” w zakresie rejestrów.

Jednak prawodawcy stanowi stopniowo uchylali się od ustawy o rejestrach publicznych stanu Luizjana, przyjmując ponad dwadzieścia zmian mających na celu odebranie publicznego dostępu do długiej listy dokumentów rządowych od czasu uchwalenia tej ustawy w 1940 r.

Chociaż na początku sesji ustawa Jacksona nie spotkała się z zbyt dużym zainteresowaniem, prawodawcy zaczęli ją kwestionować po kilku protestach opinii publicznej podobne propozycje aby ukryć dokumenty rządowe przed opinią publiczną. Ustawy te, które zostały wprowadzone na wniosek republikańskiego gubernatora Jeffa Landry’ego, również utknęły w martwym punkcie.

Jeden z tych środków ukryłby przed opinią publiczną większość akt dotyczących urzędu gubernatora, podczas gdy odrębny środek był przez wielu uważany za niemal uchylenie ustawy o rejestrach publicznych stanu Luizjana.

Podczas przesłuchania komisji w swoim rachunku Jackson oświadczył, że sponsoruje to rozwiązanie, ponieważ gdy zasiadał w radzie samorządu lokalnego, konsultanci z innych jurysdykcji składali wnioski o rejestrację publiczną, aby dowiedzieć się, jakie zachęty oferowane są przedsiębiorstwu. Konsultanci lub konkurujące rządy wykorzystałyby następnie te informacje, aby odciągnąć projekty, powiedział.

Ustawodawcy z Luizjany proponują ustawę zezwalającą lokalnym władzom na ukrywanie danych przed opinią publiczną

Ustawa Jacksona stworzyła dziwnych towarzyszy łóżka. Znalazł poparcie innych Demokratów Jacksona z Czarnego Klubu i kilku konserwatywnych Republikanów. Jednocześnie Czarny Klub stanowczo sprzeciwiał się innym ustawom dotyczącym rejestrów publicznych.

Jackson połączył siły z republikaninem senatorem Jean-Paulem Coussanem z Lafayette, który we wtorek w Senacie przedstawił projekt ustawy w jego imieniu.

Coussan powiedział, że ustawa przyniesie korzyści miastom i parafiom, w których znajdują się parki przemysłowe, próbując negocjować umowy najmu z „dużymi najemcami”, którzy woleliby zawierać umowy w tajemnicy.

„Jeśli sprawa stanie się publiczna, w zasadzie stracą jakąkolwiek przewagę w negocjacjach” – powiedział Coussan.

The Iluminator w zeszłym roku uzyskała publiczne rejestry, które ujawniły: proponowana wytwórnia nawozów w Jefferson Parish oraz dużą zachętę podatkową dla firmy stojącej za projektem. Doniesienia prasowe o chwiejnych obietnicach firmy dotyczących miejsc pracy skłoniły mieszkańców do wyrażenia sprzeciwu wobec projektu, który ostatecznie został odrzucony.

Dyskutując na parkiecie nad Coussanem, senator Thomas Pressly z R-Shreveport opowiedział podobne sytuacje w innych parafiach.

„Z pewnością rozumiem, co za tym stoi, ale mam ogromne obawy, że mieszkańcy tego stanu nie będą mieli okazji usłyszeć, co robią lokalni urzędnicy, jakie zachęty podatkowe oferują, jaką pracę wykonują” jakie możemy uzyskać, oraz ich umowy” – stwierdził Pressly. „… Ważne jest, aby ludzie mieli prawo do wystąpienia i wypowiadania się przeciwko projektom”.

Pressly skrytykował także brak w projekcie definicji zapisów „rozwoju gospodarczego”, które opisuje jako odnoszące się do każdego projektu „obejmującego utrzymanie, ekspansję lub przyciąganie dalszego rozwoju gospodarczego”.

Senator Gary Carter z Nowego Orleanu stwierdził, że poprawka ograniczająca zwolnienie do projektów o wartości przekraczającej 5 milionów dolarów powinna rozwiać wszelkie obawy, że samorządy lokalne mogłyby wykorzystać to prawo do ukrycia większości dokumentacji biznesowej i finansowej.

Coussan wskazał na zapis w projekcie ustawy, który nakładałby na samorządy obowiązek umieszczania na swoich stronach internetowych i w dziennikach urzędowych informacji o zamiarze ukrycia dokumentacji dotyczącej projektu rozwoju gospodarczego, a także na zapis ograniczający tajemnicę wszelkich zapisów do ponad 24 miesiące.

„Wierzę, że istnieją pewne zabezpieczenia” – powiedział Coussan. „To nie jest oferta bezpłatna dla wszystkich”.

Pressly stwierdziła, że ​​bardzo niewiele osób przykłada dużą wagę do strony internetowej lub dziennika urzędowego swojego miasta, „których nikt nie czyta”.

„To ogromne rozszerzenie naszych obecnych przepisów i jest błędne” – stwierdził. „Musimy zadbać o to, aby społeczeństwo miało możliwość uzyskania informacji i podjęcia działań, które uzna za najlepsze dla mieszkańców swoich regionów. Gdybyście mieli fabrykę opon zlokalizowaną w którymkolwiek z naszych okręgów, która emitowała zapach, z pewnością chcielibyście, aby wasi wyborcy o tym wiedzieli i gwarantuję, że wasi wyborcy chcieliby o tym wiedzieć”.

Otrzymuj poranne nagłówki do swojej skrzynki odbiorczej

źródło