Rano 5 lipca Donald Trump opublikował na Truth Social 23 posty w ciągu 10 minut. Chociaż niektórzy sugerują, że były prezydent zachowuje strategiczne milczenie po ubiegłotygodniowej debacie, nie milczy w mediach społecznościowych ani osobiście.

Fala aktywności — między 10:28 a 10:38 — obejmowała wszystko, od grafik sondażowych po zdjęcia z pola golfowego. Inne posty Trumpa w ciągu ostatniego tygodnia miały podobnie szeroki zasięg. Czasami dzieli się długimi akapitami o porażkach politycznych Bidena; innym razem filmami z kampanii; jeszcze innym razem niepodpisanym, powiększonym, pikselowanym obrazem twarzy Joe Bidena, dziwnie opalonej.

Niektóre z jego postów zaczęły skupiać się na Wiceprezes Kamala Harriso której wielu Demokratów spekuluje, że zastąpi Bidena na liście, jeśli ten się wycofa. 4 lipca Trump nazwał ją „naszą potencjalnie nową demokratyczną pretendentką, Laffin’ Kamala Harris”.

Według strony internetowej kampanii Trump jest obecny również poza mediami społecznościowymi. Jego wiece wyborcze zaplanowano na 9 i 13 lipca odpowiednio na Florydzie i w Pensylwanii.

„Nadal mamy solidny harmonogram kampanii, który wyprzedza Crooked Joe Bidena” – powiedział Steven Cheung, rzecznik kampanii Trumpa, w wywiadzie dla Business Insider. „Właśnie ogłosiliśmy harmonogram wydarzeń i wieców w przyszłym tygodniu. Biden nigdy nie mógłby”.

Biały Dom i kampania Bidena nie odpowiedziały natychmiast na prośbę Business Insider o komentarz. Biden ma zorganizować wiec w Wisconsin 6 lipca.

Chociaż Trump udzielił kilku wywiadów radiowych od czasu debatadwóch doradców powiedziało New York Times że jest zadowolony, pozwalając skupienie się na mediach o wewnętrznym chaosie Partii Demokratycznej. Doradca powiedział, że wolałby, aby Biden pozostał kandydatem, ponieważ ostatnie sondaże wskazuje, że inni Demokraci, np. Harris, są groźniejszymi przeciwnikami.

Jednak wyciekło wideo, o którym jako pierwszy poinformował Codzienna Bestiailustruje skłonność byłego prezydenta do swobodnego i głośnego mówienia. W nim Trump jedzie na wózku golfowym i nazywa Bidena „rozwaloną kupą gówna”, a Harris „żałosną”.

Znany ze swojej miłości do blasku fleszy Trump nie jest człowiekiem znanym z trzymania języka za zębami. Sędzia powiedział mu to dużo wcześniej w tym roku, mówiąc: „Po prostu nie potrafisz się kontrolować”.

W obliczu nieustających reperkusji wokół Bidena, pozostaje pytanie, jak długo Trump będzie pozwalał komuś innemu znajdować się w centrum medialnej burzy.



źródło