Ambitne plany SpaceX dotyczące wystrzeliwania swojej mega-rakiety Starship do 44 razy w roku z Centrum Kosmicznego im. Kennedy’ego NASA wywołują poruszenie wśród niektórych konkurentów. Pod koniec zeszłego miesiąca Blue Origin i United Launch Alliance złożyły komentarze wzywające organy regulacyjne do zapewnienia minimalnych zakłóceń dla innych dostawców usług startowych w tym obszarze, a Blue Origin zasugerowało nawet ograniczenie operacji Starship do określonych godzin — i przyznanie innym dostawcom usług startowych prawa pierwokupu w przypadku kolidujących startów.

Ale SpaceX może mieć jeszcze ambitniejsze plany dotyczące drugiej platformy startowej tuż obok: Space Launch Complex (SLC)-37 na Cape Canaveral Space Force Station (CCSFS). Podczas serii publicznych spotkań, które odbyły się w marcu, społeczeństwo zostało zaproszone do skomentowania planów wystrzelenia Starship z SLC-37 do 76 razy w roku. Oznaczałoby to, że SpaceX zamierza wystrzelić swoją rakietę nowej generacji do 120 razy w roku w sześciomilowym obszarze na wybrzeżu Florydy.

US Space Force przygotowuje obecnie projekt oceny oddziaływania na środowisko, który zostanie opublikowany tej zimy, a dokument ten będzie zawierał ostateczną przewidywaną częstotliwość startów SpaceX. Przedstawiciel Space Force podkreślił dla TechCrunch, że liczba częstotliwości startów może ulec zmianie od teraz do tego czasu. Na takie liczby może mieć wpływ tempo rozwoju Starship w nadchodzących miesiącach lub nawet liczba gniazd sójek zaroślowych odkrytych podczas procesu EA. Sójki zaroślowe, ptaki rodzime dla Florydy, są wymienione jako gatunki zagrożone na liście gatunków zagrożonych.

Jednak jeszcze kilka tygodni temu konkurenci SpaceX nadal używali liczby 76 jako punktu odniesienia dla planów firmy, według osoby zaznajomionej z rozmowami. Firma nie odpowiedziała natychmiast na prośbę o komentarz.

Skalowanie na Florydzie i w Teksasie

SLC-37 to historyczna platforma startowa w CCSFS, na której w latach 60. XX wieku znajdowała się rakieta Saturn NASA, a ostatnio rakiety z serii Delta IV United Launch Alliance. Platforma jest obecnie nieaktywna po tym, jak ULA po raz ostatni w kwietniu wykonała lot rakietą Delta IV Heavy. W lutym Siły Kosmiczne ogłosiły, że przygotowują się do rozpoczęcia tego, co nazywa się oświadczeniem o wpływie na środowisko, obszernym dokumentem regulacyjnym, który bada wpływ na środowisko proponowanych działań, w odniesieniu do startów statków kosmicznych Starship z tej platformy.

Federal Aviation Administration przygotowuje osobne oświadczenie o wpływie na środowisko dla planów startu Starship firmy SpaceX na platformie startowej 39A w Kennedy Space Center. Oba badania mają na celu zbadanie wpływu na środowisko startów i lądowań Starship, co będzie wiązało się z powrotem boosterów Super Heavy na miejsce startu, podobnie jak w przypadku działania rakiet Falcon firmy SpaceX.

Oświadczenie Sił Kosmicznych dotyczące oddziaływania na środowisko dla SLC-37 bierze również pod uwagę alternatywę — zlecając SpaceX zbudowanie zupełnie nowej platformy startowej, obecnie oznaczonej jako SLC-50. W każdym razie prawdopodobnie konieczne byłyby znaczące prace budowlane, w tym stawy zalewowe, zbiorniki paliwa, wieża wychwytująca — a następnie ponad 120 startów rocznie z obu lokalizacji łącznie.

Źródła obrazów: Siły Kosmiczne USA (otwiera się w nowym oknie)

Dwie platformy startowe na Florydzie miałyby dołączyć do istniejącej wieży startowej Starship w ośrodku startowym Starbase firmy SpaceX w południowo-wschodnim Teksasie, a także do drugiej wieży, która jest obecnie w budowie w tym samym miejscu. W niedalekiej przyszłości SpaceX może mieć cztery działające stanowiska startowe Starship.

Dyrektor generalny SpaceX, Elon Musk, ma niesamowicie ambitne plany dotyczące Starship, który uważa za kluczowy czynnik umożliwiający kolonizację Marsa i „rozszerzanie światła świadomości” w kosmosie. Ostatecznie chce wystrzeliwać Starship kilka razy dziennie, przy czym każdy start będzie dostarczał setki ton ładunku na niską orbitę okołoziemską lub dalej. Firma ma odrębny cel, jakim jest wzmocnienie zakładów produkcyjnych Starship, aby umożliwić produkcję jednego drugiego stopnia Starship dziennie.

Blue Origin i ULA stawiają opór

W ramach procesu przygotowawczego społeczeństwo jest zapraszane do komentowania zakresu planów przed opublikowaniem projektu oświadczenia o oddziaływaniu na środowisko. Podczas gdy publiczne komentarze dotyczące SLC-37 nie zostały jeszcze opublikowane, komentarze dotyczące wyrzutni 39A w Kennedy były — i obejmowały mocne oświadczenia Blue Origin i United Launch Alliance dotyczące planów w tym miejscu. Obie firmy wyraziły szczególne obawy dotyczące wpływu, jaki tak wysoka częstotliwość lotów miałaby na innych dostawców usług startowych z infrastrukturą w Kennedy i Cape Canaveral.

„Jedno miejsce startu Starship prawdopodobnie zakłóci inne operacje startowe w tym obszarze i spowoduje znaczące skutki dla środowiska, jak omówiono szczegółowo poniżej. Skutki z pewnością zostaną wzmocnione, jeśli będą pochodzić z dwóch miejsc startowych w tak bliskiej odległości”, ULA stwierdziła w swoim komentarzu:.

„Na przykład SpaceX zamierza przeprowadzać do 44 startów rocznie z LC-39A. Jeśli SpaceX zamierza osiągnąć porównywalną liczbę startów z SLC-37, oznaczałoby to prawie 100 startów rocznie — czyli jeden co trzy dni lub mniej więcej” — czytamy dalej w komentarzu.

Blue Origin, którego celem jest wystrzelenie rakiety New Glenn z LC-36 w Cape Canaveral, zaproponował szereg czynników łagodzących co jasno pokazało, że traktuje operacje startowe w obu miejscach jako grę o sumie zerowej. Obejmowały one sugestię, aby wymagać od SpaceX (lub rządu) odszkodowania dla osób trzecich za straty spowodowane operacjami Starship — w tym zakłócenia komercyjne.

źródło