Ten jak powiedziano esej opiera się na transkrypcji rozmowy z Simmym Dhillonem z Londynu na temat wspierania finansowego jego rodziców. Business Insider zweryfikował ich płatności za pomocą dokumentacji. Poniższe informacje zostały zredagowane pod względem długości i przejrzystości.

Pochodzę z rodziny robotniczej. Rodzice mojego taty przenieśli się do Wielkiej Brytanii z Indii w latach 60. XX wieku i pracowali w fabrykach. Mój tata też poszedł do tzw praca w fabrycegdzie spędził 25 lat.

Moja mama urodziła się w Indiach i przyjechała do Wielkiej Brytanii, gdy była bardzo młoda. Przez 20 lat pracowała jako kasjerka w sieci supermarketów Tesco.

Pozostali w swoim prace fizyczne przez tak długi czas, ponieważ nie mogli sobie pozwolić na podejmowanie ryzyka. Zapewnili stabilność i wsparcie dla mnie i mojego brata, Jhai. Gdy dorastaliśmy, oboje byliśmy zmotywowani do ciężkiej pracy. Wielu młodych ludzi wychodzi na imprezy i pije, ale Jhai i ja nigdy tego nie robiliśmy. To było niegrzeczne wobec naszych rodziców.

Stawiam sobie wysokie wymagania. Chciałam móc opiekować się rodzicami, żeby nie musieli się męczyć.

Założyłem własną firmę i około 2 lata później moja mama przeszła na emeryturę

Uruchomiłem mój biznesRice N Spice, w 2017 roku jako 20-letnia studentka. Gotowałam i dostarczałam zdrowe posiłki innym studentom na mojej uczelni. Początkowo prowadziłem go w niepełnym wymiarze godzin, a po kilku miesiącach poprosiłem Jhai o pomoc. Przez ostatnie kilka lat on i ja rozwinęliśmy tę działalność do tego stopnia, że ​​zanim ukończę 27 lat, będziemy mogli przejść na emeryturę obojga rodziców. To moje największe osiągnięcie i nie sądzę, żeby cokolwiek mogło go przebić.

Obecnie oboje z bratem pracujemy w tej firmie na pełen etat. On kieruje naszym zespołem ds. obsługi kuchni, a ja kieruję zespołem biurowym, który oprócz mnie zatrudnia siedmiu pełnoetatowych pracowników.

W ciągu ostatnich siedmiu lat rozwinęliśmy firmę w ogólnokrajową usługę dostarczania posiłków. Teraz nazywamy się Simmer Eats. Nasze przychody w zeszłym roku wyniosły 6 milionów funtów, czyli około 7,6 miliona dolarów.

Moja mama była zaangażowana w biznes na początku, ponieważ potrzebowaliśmy dodatkowych rąk. Pomagała w gotowaniu, dostarczaniu posiłków i zbieraniu zapasów. Przez pierwszy rok byliśmy tylko we trójkę.

Do 2019 roku generowaliśmy wystarczające dochody, aby moja mama mogła odejść z pracy w supermarkecie i mogliśmy zapewnić jej wyższą pensję jako pracownikowi Simmer Eats.

Naszą długoterminową ambicją było wycofanie jej na emeryturę. Dbała o to, abyśmy mieli dobre dzieciństwo, pracując jednocześnie na kilka etatów w Tesco. Miałem wrażenie, że przeszkodziliśmy jej w karierze, której pragnęła.

W 2019 roku Jhai i ja zabraliśmy mamę na urodzinową kolację i powiedzieliśmy jej, że może zrezygnować i nigdy więcej nie musieć pracować dla nikogo innego. Rzadko widzę, jak któreś z moich rodziców płacze, ale widziałem łzy w jej oczach.

Odeszła z pracy w supermarkecie, ale współpraca z nami sprawiała jej mnóstwo frajdy, dlatego pozostała w branży do 2022 roku.

Marzyłem o przejściu rodziców na emeryturę, ale nie do wiary, że mogliśmy to zrobić tak szybko. Byłem naprawdę dumny.

Przekonałem tatę, żeby rzucił pracę w fabryce

Poczułem także potrzebę natychmiastowego przejścia na emeryturę mojego taty. Jego praca w fabryce wymagała wysiłku fizycznego i czuł się w niej uwięziony.

Niedawno dowiedziałem się, że kiedy mój tata dostał tę pracę, jego ojciec powiedział mu, żeby pozostał tam do czasu, aż będzie musiał odejść. spłacić jego kredyt hipoteczny. Uważał, że to dobra praca, ponieważ jest stosunkowo dobrze płatna w porównaniu do innych prac w fabryce. Jego ojciec zmarł wkrótce potem i myślę, że obietnica, którą złożył mu mój tata, jest jednym z powodów, dla których pozostał w nim tak długo.

W końcu go przekonałam, że tak odejść z pracy, i moglibyśmy zadbać o niego finansowo. Odszedł w styczniu tego roku.

Moi rodzice żyją teraz znacznie wygodniej

Teraz w pełni finansujemy życie naszych rodziców i nie muszą się martwić, że nie będą mogli sobie na to pozwolić. W tym roku przekazaliśmy im po 37 500 funtów na osobę w dywidendachponieważ są udziałowcami spółki. Prawdopodobnie będziemy im co roku płacić podobną kwotę.

Poza tym zabieramy je na kolację i do kina. W zeszłym roku zabrałem mamę na wakacje do Indii, a w lutym kupiliśmy też mojemu tacie nowy samochód.

Zapłaciłem też za operację mojego taty w prywatny szpital. Nie mógł sobie na to pozwolić przy pensji, jaką otrzymywał w pracy.

W czerwcu wypłaciliśmy kwotę ryczałtową w wysokości około 51 000 funtów, wykorzystując dywidendy z firmy na spłatę zobowiązań moich rodziców hipoteka. To wspaniale, że mogliśmy zdjąć z nich tę presję i stres.

Moi rodzice są wciąż stosunkowo młodzi, mają po 50 lat, więc mają lata, aby się cieszyć. Chodzimy razem na siłownię jako rodzina. Tata próbuje spędzać więcej czasu na czytaniu i mówi, że chce nauczyć się grać na trąbce. Mama uprawia jogę, chodzi na spacery i spotyka się ze znajomymi. Teraz są tak odprężeni.

Czuliśmy, że napływa więcej pieniędzy, niż potrzebujemy, więc zanim zaczęliśmy ulepszać swój styl życia, słuszne było opłacenie rzeczy, które miałyby ogromny wpływ na życie naszych rodziców.

To powiedziawszy, nie mieliśmy wielkiego inflacja stylu życia gdzie stawiamy na luksus. Możemy cieszyć się takimi rzeczami, jak nie martwienie się o ceny menu czy powrót taksówką z lotniska zamiast autobusu – ale nie wydajemy dużo na rzeczy, których nie potrzebujemy.

Ponieważ mój brat i ja jesteśmy dość oszczędni, nie musieliśmy ograniczać wydatków, aby opiekować się rodzicami. Regularnie oszczędzamy i inwestujemy, więc nawet gdyby nasz biznes przestał się tak bardzo rozwijać, myślę, że wszystko byłoby w porządku.

Nie sądzę, że mógłbym zapewnić rodzinie emeryturę, podejmując płatną pracę

Świat staje się coraz bardziej nierówny a ludziom, którzy dorastali bez pieniędzy, bardzo trudno jest zapewnić sobie komfort finansowy. Mam szczęście, że biznes się rozkręcił i umożliwił mi zapewnienie rodzinie stabilności finansowej. To spełnienie marzeń z dzieciństwa.

Gdybym miał pracę na etacie, nawet gdyby była dobrze płatna, nie sądzę, żebym był w stanie utrzymać rodzinę w ten sam sposób. Częściowo dlatego, że prowadzenie firmy jest bardziej efektywne podatkowo niż bycie pracownikiem, a nie ma ograniczeń co do potencjału zarobkowego.

Osiągnęłam już wiele, ale gdyby moja firma stała się firmą wartą miliard funtów, nie sądzę, że byłoby to tak wyjątkowe, jak to, co udało nam się osiągnąć dla naszych rodziców.

źródło