• Debatę oglądało 47,9 mln osób we wszystkich stacjach.
  • CNN mogło być gospodarzem, ale sieć ta nie miała największej liczby widzów telewizyjnych – tak było z Fox News.
  • Oglądalność jest niższa niż w latach ubiegłych – w 2016 r. debatę Trump-Clinton oglądało rekordowe 84 mln widzów.

Wczorajszą debatę prezydencką przyciągnęło we wszystkich sieciach 47,9 mln widzów, według wczesnych danych Nielsenaco czyni go najchętniej oglądanym wydarzeniem niesportowym w roku. Mimo to liczba widzów była nikła w porównaniu z poprzednimi latami.

Chociaż CNN było gospodarzem debatysieć nie mogła poszczycić się największą widownią telewizyjną — nagrodę tę zdobyła Fox News z 8,8 milionami widzów w porównaniu z 8,7 milionami CNN. ABC News również przyciągnęło 8,7 miliona gałek ocznych, a MSNBC prawie 4,0 miliona. W sumie 22 sieci transmitowały wydarzenie, które jest powszechnie uważane za wydarzenie katastrofa dla prezydenta Bidena.

Debata także otrzymane Według sieci ponad 30 milionów wyświetleń na platformach CNN i YouTube.

Choć oglądalność może wydawać się imponująca, oznacza to gwałtowny spadek w porównaniu z poprzednimi wyborami prezydenckimi. W 2016 r. debatę pomiędzy Hillary Clinton a Donaldem Trumpem śledziły rekordowe 84 miliony osób. A 73 miliony widzów obejrzało pierwszy mecz Biden–Trump cztery lata temu.

Niektórzy uważają, że niższa oglądalność jest oznaką ogólnego braku zainteresowania polityką wśród Amerykanów. Wyborcy są bardziej niezainteresowani tymi wyborami niż przez prawie 20 lat, zgodnie z artykułem w Przegląd dziennikarstwa Columbia.

Na Twitterze dziennikarz Brian Stelter powiedział, że oglądalność telewizji „jest kolejnym dowodem politycznego ZMĘCZENIA w Ameryce. Wiele osób jest zmęczonych i wyłączonych”.

„To zwiastuje spadek frekwencji, a może nawet jej załamanie” – powiedział Jonathan Martin, starszy felietonista polityczny „Politico”.napisał w odpowiedzi na Twitterze.

Biorąc pod uwagę reakcje na występ Bidenastosunkowo słaba oglądalność mogła być błogosławieństwem.

źródło