Paris Hilton ujawniła, że jako nastolatka była „wykorzystywana seksualnie” i „karmiona na siłę lekami” przez pracowników szkoły Provo Canyon w stanie Utah. Gwiazda reality show zeznawała na Kapitolu, opowiadając się za opieką nad dziećmi i uświadamiając na temat molestowania, jakiego doświadczają dzieci w amerykańskim systemie opieki społecznej. Hilton wspomina, że jako nastolatka była „brutalnie krępowana i ciągnięta po korytarzach, rozbierana do naga i wtrącana do izolatki” przez personel szkoły. Bywalczyni towarzystwa nie zrzucała winy na rodziców, uważając, że zostali „oszukani” i „zmanipulowani” przez szkołę z internatem w Utah. Matka dwójki dzieci po raz pierwszy opowiedziała o molestowaniu w przeszłości w swoim filmie dokumentalnym „This Is Paris” i wzywa do zamknięcia szkoły Provo Canyon. „Jako mamę te historie łamią mi serce. Traktowanie tych dzieci jest zbrodnicze… Nie przestanę, dopóki amerykańska młodzież nie będzie bezpieczna” – powiedział Hilton.
