Naukowcy, czyli prawdziwi nerdzi, lubią od czasu do czasu przypominać nam o tym fakcie, nawiązując do rzeczywistego świata za pomocą jakichś geekowskich odniesień – tym razem za pomocą pająka nazwanego na cześć latającego stworzenia z Monster Hunter.

Jak donosi VG247nowo odkryty pająk z Chin został nazwany Otacilia Khezu na cześć Khezu, latającej wiwerny z Monster Hunter. Co mają ze sobą wspólnego pająki i latające wiwerny? Nic, naprawdę, ale ten pająk nie ma oczu, tak jak jego imiennik.

Khezu, które wyglądają jak normalne wiwerny od ramion w dół, ale szybko odchodzą od tej tradycji dzięki niezwykle długim szyjom, olbrzymim zębom w paszczy i schowanym oczom ze względu na spędzanie większości czasu w ciemności, zostały wprowadzone już w oryginalnej grze Monster Hunter z 2004 roku.

Khezu z Monster Hunter.

Wskazane przez @SilencedVouivre na X/Twitter, ten sam naukowiec, który nazwał Otacilia Khezu, nadał również nazwy niezliczonym innym zwierzętom ze świata rzeczywistego, odwołując się do nerdowskich odniesień. Należą do nich Funny Valentine i Gryo Zeppeli z Jojo’s Bizarre Adventure, a nawet kolejne odniesienie do Monster Hunter z rodzajem Rathalos.

Jednakże jest wielu innych naukowców, którzy robią to samo. Motyl Saurona został nazwany na cześć złoczyńcy z Władcy Pierścieniten Venomius Tomhardyi otrzymał nieco dziwaczne imię nawiązujące do filmów Toma Hardy’ego o Venomiei wąż Tachymenoides Harrisonfordi został nazwany na cześć aktora grającego Indianę Jonesa.

Ryan Dinsdale jest niezależnym reporterem IGN. Będzie gadał o Wiedźminie cały dzień.



źródło