Miłośnicy sosu sriracha mogą – po raz kolejny – znaleźć się w sytuacji, w której muszą zdobyć pikantną przyprawę.
Huy Fong Foods – wiodący producent srirachy w Kalifornii – ostrzega, że na horyzoncie widać niedobory i zrzuca winę na papryczki chili jalapeño.
W tym tygodniu firma poinformowała odbiorców hurtowych w piśmie, że musi wstrzymać produkcję, ponieważ papryka nie jest wystarczająco czerwona.
Oznacza to trzeci rok z rzędu, w którym wiodący producent Sriracha twierdzi, że występują zakłócenia w dostawach utrudniające produkcję.
NIEDOBÓR W KRAJOWYM SOSIE SRIRACHA MOŻE DLA NIEKTÓRYCH PROWADZIĆ LATO BEZ PRZYPRAWY
Huy Fong Foods odmówił komentarza.
„Po ponownej ocenie naszych dostaw chili ustaliliśmy, że jest ono zbyt zielone, aby kontynuować produkcję, ponieważ wpływa na kolor produktu” – czytamy w piśmie, do którego dotarła „USA Today”.
Firma Huy Fong Foods powiedziała hurtownikom, że „wstrzyma produkcję do czasu Święta Pracy, kiedy rozpocznie się kolejny sezon chili”.
JAK POCZĄTEK GORĄCY SOS SRIRACHA MA SWOJE POCZĄTKI
Jeszcze w czerwcu 2023 r. firma twierdziła, że tak starając się dotrzymać kroku popytem, podczas gdy susze w Meksyku niszczą uprawy niezbędnej papryki.
Firma nie sprzedaje bezpośrednio konsumentom.
Ten niedobór pikantnego sosu doprowadził do znacznego zawyżenia cen przez zewnętrznych sprzedawców na platformach handlu elektronicznego, takich jak eBay i Amazon.
ROZPOCZNIJ BIZNES FOX, KLIKAJĄC TUTAJ
W tamtym czasie niektórzy sponsorowani sprzedawcy w serwisie eBay, którzy zgodzili się zapłacić witrynie aukcyjnej pewien procent ceny sprzedaży za wyższą pozycję w wynikach wyszukiwania, sprzedawali pojedyncze butelki 9-uncjowe za 26,98 dolarów, dwa opakowania 17-uncjowe za 54,49 dolarów i dwa opakowania 28-uncjowe. pakiety za 71,99 USD.
Dla porównania, od czwartku 17-uncjowa butelka sosu jest sprzedawana na stronie internetowej Target za około 5 dolarów.