Na wiosennych spotkaniach konferencji nie było złej krwi, ale rozwód między ACC, Florida State i Clemsonem jest nadal prawdopodobny

WYSPA AMELIA, Floryda – W ACC wszystko jest jak zwykle Stan Floryda I Clemsona na dorocznych wiosennych spotkaniach konferencji, nawet jeśli szkoły w dalszym ciągu kłócą się z konferencją na sali sądowej.

ACC to pole bitwy, z Florida State i Clemsonem toczą liczne spory prawne kwestionując przyznanie praw przez ligę i rozważając odejście z konferencji. Katalizatorem tego przewrotu są rosnące dysproporcje w przychodach między ACC a solidniejszymi finansowo konferencjami Power 2 (Wielka Dziesiątka i SEC), które dla ich członków mogą wynosić aż 40 milionów dolarów rocznie.

Na razie wszyscy zachowują się profesjonalnie, nawet jeśli wydaje się nieuniknione Małżeństwo Clemsona i stanu Florida z ACC dobiega końca. Administratorzy Clemson i stanu Floryda nie zostali wykluczeni ze spotkań w tym tygodniu podczas wiosennego spotkania konferencji, a pozwy – FSU przeciwko ACC, ACC przeciwko FSU, Clemson przeciwko ACC i ACC przeciwko Clemson – nie były tematem. Dyrektorzy sportowi byli serdeczni i profesjonalni. Alford żartował z kolegami. Wake Forest AD John Currie wywołał nawet śmiech Alforda, gdy kulił się za swoim kolegą podczas zaimprowizowanego spotkania z mediami.

I nikt nie rozmawiał ściszonym głosem na korytarzach hotelu Ritz-Carlton, gdy spotkania przeciągały się do wtorkowego wieczoru.

Wciąż jednak pozostawało nieme pytanie: czy to małżeństwo jest do uratowania?

„Poczekamy, aż to się rozegra” – powiedział we wtorek dyrektor lekkoatletyczny stanu Floryda Michael Alford. „Mamy świetnych partnerów na tej konferencji, świetne relacje, ale ostatecznie musimy zrobić to, co najlepsze dla stanu Floryda, przyjrzeć się zmieniającemu się środowisku akademickiej lekkoatletyki i upewnić się, że odniesiemy sukces .”

Alford utrzymuje, że podczas spotkań konferencyjnych „nie ma złej woli na sali”. Pieniądze jednak kierują wszystkim – i mogą zepsuć relacje, niezależnie od tego, jak silne są. Rok temu tutaj, Stan Floryda i Clemson z powodzeniem nawoływały do ​​wprowadzenia nowych „inicjatyw na rzecz sukcesu”, które nagradzałyby szkoły w ACC za sukcesy na boisku. Alford powiedział, że te struktury przychodów są nadal udoskonalane.

To właśnie tutaj rok temu wyciekły wieści, że siedem szkół z ACC rozważało potencjalne opuszczenie konferencji po zapoznaniu się z żelaznym przyznaniem praw przez ligę. Takie wyjście przed wygaśnięciem umowy medialnej z ESPN (2036) mogłoby kosztować szkoły ponad 500 milionów dolarów na sztukę.

Od tego czasu Rada Nadzorcza stanu Floryda odbyła wiele spotkań, aby omówić przyszłość uniwersytetu w ACC. W sierpniu syndyk Justin Roth poprosił Alforda i rektora uniwersytetu Richarda McCullougha o plan wyjścia do sierpnia 2024 r.

„Jeśli wrócisz do prezydenta i do mnie, nigdy nie powiedzieliśmy: «Hej, chcemy opuścić konferencję»” – powiedział Alford. „Pozwalamy, aby postępowanie sądowe toczyło się dalej. Naszym zadaniem jest dopilnowanie, aby przy wszystkich zmianach w lekkoatletyce uniwersyteckiej – a powtarzałem to przez ostatnie dwa lata – jest upewnienie się, że stan Floryda jest w najlepszej pozycję, która może odnieść sukces.”

Dyrektor lekkoatletyczny Clemson, Graham Neff, odmówił komentarza, gdy skontaktowało się z nim CBS Sports.

Rozwój lekkoatletyki uniwersyteckiej również rozluźnił pozycję ACC jako potężnego gracza. Niepokonany stan Floryda został wykluczony z rywalizacji Studencka piłka nożna Playoff w grudniu, być może przyspieszający złożenie przez FSU pozwu przeciwko ACC. Na początku tego roku CFP zdecydowała się zapewnić ACC 17% udziału w przychodach począwszy od 2026 r., co stanowi kwotę o około 8 mln dolarów mniej niż koledzy z Wielkiej Dziesiątki i SEC. Tymczasem model uniwersyteckiej lekkoatletyki zmierza ku implozji Sprawa House przeciwko NCAA może zostać rozstrzygnięta już 23 majawedług Dennisa Dodda z CBS Sports. Ugoda prawdopodobnie nakłoni szkoły do ​​wprowadzenia nowego modelu podziału przychodów z graczami, który będzie kosztować od 15 do 25 milionów dolarów rocznie.

Tymczasem w ACC trwają niepokoje. Karolina Północna W tym tygodniu członkowie zarządu wyrazili frustrację z powodu rosnącej luki w dochodach i otwarcie skrytykowali w poniedziałek wieloletniego dyrektora ds. lekkoatletyki Bubbę Cunninghama za spodziewany deficyt w wysokości 17 milionów dolarów w budżecie szkoły na lekkoatletykę.

„Naprawdę nie mam żadnej reakcji” – powiedział Cunningham w poniedziałek po wyjściu ze spotkania dyrektorów lekkoatletycznych ACC. „Z nikim nie rozmawiałem. Wiesz, że byłem tu przez cały czas”.

Rada powiernicza UNC spotka się w czwartek, a Cunningham weźmie udział w tym posiedzeniu, aby rozwiać te wątpliwości.

Krajobraz się zmienił i będzie się zmieniać. Pac-12 prawie się rozpuścił – pozostały tylko stany Oregon i Waszyngton. Wielka Dziesiątka się rozwija, podobnie jak ACC, które przełamało granice geograficzne poprzez dodanie Cal i Stanford oraz SMU. SEC dodaje Oklahomę i Teksas. W ciągu roku kalendarzowego Wielka 12 dodała osiem szkół.

W ACC Clemson i stan Floryda mogą być filarem kolejnej rundy chaosu.

„Przyglądamy się dwóm instytucjom, które chcą sukcesu i dostrzegają zmieniające się środowisko w sporcie uniwersyteckim oraz chcą, aby programy rywalizowały na bardzo najwyższym poziomie i rozumieją, że aby konkurować na tak najwyższym poziomie, musimy mieć dostępne opcje” – powiedział Alford . „I tak naprawdę mówię w imieniu stanu Floryda, że ​​musimy mieć wybór, ale zakładam, że Clemson również patrzy na ten sam model, który obowiązuje w środowisku uniwersyteckim i chce, aby ich programy konkurowały na szczeblu krajowym poziomie, na elitarnym szczeblu krajowym.”



źródło