Mój Biz: Firma przeprowadzkowa rozwija się



Jacob Olson (po lewej) i Michael Torres ładują we wtorek meble na ciężarówkę Adamantine Spine Moving w domu klienta w Iowa City. Eric Jones, były nauczyciel i trener, przejął firmę przeprowadzkową ponad 20 lat temu, zatrudniając Billa Hoke’a jako partnera. Firma posiada biura w Iowa City, Cedar Rapids i Des Moines, gdzie obsługuje przeprowadzki lokalne i międzymiastowe. (Nick Rohlman/The Gazette)

IOWA CITY — Eric Jones nie chciał założyć firmy przeprowadzkowej. Okazja spadła mu na kolana.


Eric Jones, dyrektor generalny i współwłaściciel Adamantine Spine Moving)

Eric Jones, dyrektor generalny i współwłaściciel Adamantine Spine Moving

Jones (52 lata) pierwotnie przeniósł się do Iowa City w celu realizacji programu pisania literatury faktu po pracy jako nauczyciel i trener języka angielskiego w szkole średniej. Kiedy skończył ten program, zaczął się zastanawiać, co robić dalej, ponieważ wiedział, że nie chce wracać do nauczania.

„Facet, z którym mieszkałem, założył firmę przeprowadzkową, która zajmowała się jedynie wypożyczaniem i rozładunkiem ciężarówek” – powiedział Jones. „Od dwóch lat nie zrobił nic w tej sprawie. … Powiedział, że mogę zamieścić ogłoszenie, kupić telefon komórkowy i zacząć przenosić meble. Nigdy się nie przeprowadzałem i nie miałem żadnego doświadczenia w branży. Ale to właśnie zrobiłem.”

To było ponad 20 lat temu, więc wydaje się, że decyzja ta była dosłownie właściwym posunięciem.


Bill Hoke, współwłaściciel Adamantine Spine Moving

Bill Hoke, współwłaściciel Adamantine Spine Moving

Dziś Jones jest współwłaścicielem Adamantine Spine Moving wraz ze swoim partnerem biznesowym, Billem Hoke z Mount Vernon, absolwentem historii. („Adamantyn” oznacza twardością lub połyskiem przypominający diament.)

Współpracują z klientami w rejonie Iowa City i Cedar Rapids, a także mają siedzibę w Des Moines z dwoma dodatkowymi współwłaścicielami.

Pielęgnacja i przeprowadzka

W momencie rozpoczęcia działalności w branży przeprowadzkowej Jones pracował jako asystent pielęgniarski na oddziale oparzeń w szpitalach i klinikach Uniwersytetu Iowa.

„Właściwie istnieje wiele podobieństw między opieką pielęgniarską a przeprowadzką” – stwierdził. „Oba zawody są naprawdę intymne. Spotykasz ludzi w momencie zmiany lub transformacji… i musisz stawić czoła tej wrażliwości z szacunkiem, życzliwością i troską.

„Ludzie są niesamowicie wdzięczni w obu pracach. Czasami dostajesz uściski w szpitalu i dostajesz uściski, gdy jesteś osobą przeprowadzkową.

W miarę rozwoju firmy przeprowadzkowej Jones zaczął pracować w pełnym wymiarze godzin i około 2005 roku zatrudnił swojego partnera Hoke’a. „Był dzieckiem z farmy, po prostu genialnym i potrafił robić wiele rzeczy, więc zostaliśmy partnerami i rozwinęliśmy firmę”.

Na początku on i Hoke pełnili bardziej rolę pracowników niż właścicieli.

„Byliśmy w ciężarówkach, sprzedawaliśmy i robiliśmy wszystko. Dopiero od czterech lub pięciu lat tak naprawdę nie poruszamy się ciężarówkami”.

Trwałość, podróż


Jacob Olson i Michael Torres ładują meble we wtorek na ciężarówkę Adamantine Spine Moving w domu klienta w Iowa City.  Po przewiezieniu klienta do Kolorado, w drodze powrotnej ekipa przeprowadzkowa przywiezie fortepian.  Ciężarówki firmy napędzane są biodieslem, co stanowi część inicjatywy firmy na rzecz zrównoważonego rozwoju.  (Nick Rohlman/The Gazette)

Jacob Olson i Michael Torres ładują meble we wtorek na ciężarówkę Adamantine Spine Moving w domu klienta w Iowa City. Po przewiezieniu klienta do Kolorado, w drodze powrotnej ekipa przeprowadzkowa przywiezie fortepian. Ciężarówki firmy napędzane są biodieslem, co stanowi część inicjatywy firmy na rzecz zrównoważonego rozwoju. (Nick Rohlman/The Gazette)

Jones powiedział, że dwa podejścia wyróżniają Adamantine Spine Moving na tle innych firm.

„Jesteśmy dumni z naszych inicjatyw na rzecz zrównoważonego rozwoju” – powiedział. „Mamy magazyn pokryty panelami słonecznymi. Ma około 10 000 stóp kwadratowych, ale jego ogrzewanie, chłodzenie i oświetlenie kosztuje może kilka tysięcy rocznie.

„Do napędzania naszych ciężarówek używamy także biodiesla pochodzącego z recyklingu. Dostarczany jest do naszego magazynu, gdzie na miejscu mamy zbiornik. Myślę więc, że to czyni nas wyjątkowymi.”

„Ale naprawdę wielką rzeczą, która czyni nas wyjątkowymi, jest to, że nigdy nie spotkaliśmy w całym kraju drugiej firmy przeprowadzkowej tak małej jak my, która od początku wykonywałaby tak dużo pracy na odległość” – powiedział Jones. „Jedną z największych zalet tej pracy są zarobki za podróże. … Transport ciężarowy to fascynujący i dość różnorodny świat.”

Połowa przychodów firmy pochodzi z pracy na odległość, głównie dlatego, że Iowa City i Des Moines w pewnym stopniu „to miejsca, do których ludzie przyjeżdżają na jakiś czas, a potem je opuszczają. Mogą tu odbyć szkolenie, a następnie wyjechać na przykład na wybrzeże. … Używamy przyczep do ciągników, czego nie robi większość małych mam i firm popowych”.

„Uszczęśliwianie ludzi”

Z biegiem lat firma wydzieliła także specjalistyczne nisze, w tym pomoc przy przeprowadzkach dla seniorów, przeprowadzkach dzieł sztuki i antyków, przeprowadzkach fortepianów i przeprowadzkach pojazdów. Oferuje również usługi pakowania i magazynowania.

„Uwielbiam uszczęśliwiać ludzi” – Jones powiedział o swojej pracy. „Mówię, że nasza praca bardziej przypomina randkowanie niż małżeństwo. … Musisz wyglądać jak najlepiej i pokazywać tyłek naszym klientom, zachowywać się naprawdę uprzejmie i robić rzeczy ekstra”.

Powiedział też, że miło jest „być aktywnym fizycznie i wykorzystywać swoje ciało, by służyć innym. To wspaniale, że są wdzięczni za Twoją pracę”.

Oczywiście pojawiają się wyzwania.

„Złożoność indywidualnych sytuacji ludzi jest tak duża, że ​​każdy ruch przypomina dzieło wykonane na zamówienie” – powiedział Jones. „Chcą przenieść swoje łóżko w ostatniej chwili, nie chcą, żebyśmy dotykali ich biura, albo chcą, żebyśmy przechowali ich rzeczy przez tydzień, zanim będą mogli przeprowadzić się do nowego domu.

„A potem mnożysz to przez 2000 lub 2500 ruchów rocznie i starasz się, aby wszystko działało efektywnie. To niekończące się wyzwanie i zaskakujące jest to, że większość ludzi po jego zakończeniu przez większość czasu jest szczęśliwa”.


We wtorek Griffin Feller pakuje ciężarówkę Adamantine Spine Moving do domu klienta w Iowa City.  (Nick Rohlman/The Gazette)

We wtorek Griffin Feller pakuje ciężarówkę Adamantine Spine Moving do domu klienta w Iowa City. (Nick Rohlman/The Gazette)

Pracowite lato

Firma rozrosła się do około 55 pracowników poza sezonem, a następnie podwoiła tę wielkość w pracowitym sezonie od maja do sierpnia.

Jones spędza obecnie większość czasu pracując nad biznesową stroną rzeczy, myśląc o systemach i procesach.

Powiedział, że on i jego partner chcieliby zwiększyć przychody z 6 milionów dolarów do 12 milionów dolarów.

„Rozwój firmy zależy obecnie od rozwoju osobistego i zawodowego mojego i innych właścicieli” – powiedział, zauważając, że wdrażają zarządzanie otwartą księgą, aby zapewnić większą przejrzystość wobec pracowników i stworzyć mentalność własności.

„To wszystko wymaga większej współpracy i umiejętności organizacyjnych, a także przejrzystości i lepszych spotkań” – stwierdził. „To były rzeczy, których wcześniej nie mieliśmy, a teraz mam czas na pracę na poziomie projektowania.

„Mogłem także dołączyć do wielu grup coachingowych i przywódczych, aby pomóc nam w pracy nad naszą wizją i wartościami. To było interesujące. Jesteśmy firmą istniejącą od 22 lat, ale pod względem organizacji zawodowej jesteśmy na etapie życia nastolatka.

Znasz firmę, którą warto uwzględnić w funkcji „Mój biznes”? Daj nam znać, wysyłając e-mail na adres [email protected].

Poruszający się diamentowy kręgosłup

Właściciele: Erica Jonesa i Billa Hoke’a

Adres: 656 S. Gubernator St., Iowa City

Telefon: (319) 519-4564

Strona internetowa: https://spinemoving.com/



źródło