„Będę im na zawsze wdzięczny. Nigdy nie dowiedzą się, jak bardzo jestem im wdzięczny za uratowanie naszego chłopca” – powiedział Syd Grant.

FORT WORTH, Teksas — Hayden Grant uważał, że jest przykładem zdrowia.

Jego serce mówiło mu co innego. A lekarze w Fort Worth pospieszyli, aby uzyskać jaśniejszy obraz, dlaczego 24-letni instruktor fitnessu nagle znalazł się o kilka godzin od śmierci.

„Wiedziałem, że to kwestia życia i śmierci” – powiedział ojciec Haydena Granta, Syd Grant. „W tym momencie nie wiedzieliśmy, że przeżyje ten dzień”.

Miłośnik fitnessu i weteran piechoty morskiej najpierw skarżył się na ból szyi i migreny. Poprzednie wizyty u lekarzy nie dały jednoznacznej przyczyny. Jednak kiedy rodzina Grantów szukała pomocy u Baylor Scott & White All Saints Medical Center – Fort Worth w marcu ubiegłego roku czas szybko uciekał.

„Będę bił brawo ojcu Haydena. Ponieważ chciał drugiej opinii” – powiedział dr Salman Gohar.

Gohar odkrył, że Hayden Grant cierpiał na zapalenie mięśnia sercowego i wyściółki serca, prawdopodobnie wywołane przez wirusa, który stopniowo upośledzał zdolność jego serca do pracy.

„Kiedy ciśnienie krwi zaczyna spadać, w zasadzie widzisz, jak serce odłącza się od reszty ciała” – powiedział Gohar.

„Zachorował szybko i był w stanie szoku kardiogennego” – powiedział o nagłej niezdolności serca do pompowania wystarczającej ilości krwi. „A śmiertelność w przypadku szoku kardiogennego, gdy już do tego dojdzie, wynosi 60%”.

Biopsja serca wykazała, że ​​komórki układu odpornościowego atakują i niszczą zdrowy mięsień sercowy. Urządzenie VA-ECMO, pozaustrojowe natlenianie błonowe żylno-tętnicze, pomogło podtrzymać jego serce, dopóki sterydy i inne metody leczenia nie mogły odwrócić skutków zapalenia mięśnia sercowego.

„Kiedy przygotowywali go do podłączenia ECMO, powiedzieli: »Czy chcesz kapelana?«” – powiedział Syd Grant. „I pamiętam, że pomyślałem: po co nam kapelan? Wiecie, czy go potrzebujemy? A on powiedział: »Myślę, że to dobry pomysł«”.

„To zabieg wysokiego ryzyka, biopsja bijącego serca” – powiedział Gohar. „I to w zasadzie pobranie kawałka bijącego serca”.

Jednak dzięki pracy zespołu medycznego i Baylor Scott & White All Saints Medical Center, jedynego ośrodka leczenia wstrząsu kardiogennego w Fort Worth, Hayden Grant całkowicie wyzdrowiał.

„Czuję się prawie jak normalny człowiek” – powiedział kilka tygodni po wyjściu ze szpitala. „Czuję, jakby to się nigdy nie wydarzyło. Ponieważ tak bardzo wróciłem do normy”.

Grant znów ćwiczy i trenuje do zawodów fitness, bez żadnych ograniczeń.

„To był cud. Absolutnie” – powiedział Syd Grant. „Mam na myśli, że był o kilka godzin od śmierci. I rozumie, że dostał drugą szansę na życie”.

„To wielki zaszczyt widzieć, jak mu się wiedzie” — powiedział Gohar. „Ostra niewydolność serca może dotknąć ludzi w każdym wieku. Ośrodek ze specjalistycznym zespołem przeszkolonym w zakresie rozpoznawania i leczenia wstrząsu kardiogennego to najlepsza strategia na zmniejszenie zachorowalności i śmiertelności związanej ze wstrząsem kardiogennym”.

„Będę im na zawsze wdzięczny. Nigdy nie dowiedzą się, jak bardzo jestem im wdzięczny za uratowanie naszego chłopca” – powiedział Syd Grant.

„Jak już powiedziałam wszystkim moim znajomym, jeśli uważasz, że coś jest nie tak z twoim ciałem, po prostu idź i posłuchaj go” – powiedziała Hayden Grant. „Bo gdybym go nie posłuchała, nie wiem, czy byłabym tu dzisiaj”.

Ponieważ nawet zdjęcie przedstawiające stan zdrowia może od czasu do czasu skorzystać z retuszu, który może uratować życie.

źródło