Jak redakcja KTLA zebrała się, aby uhonorować Sama Rubina

W piątek 10 maja 2024 r. redakcja KTLA zmieniła się na zawsze.

Około południa nadeszły wieści o śmierci Sama Rubina. Najpierw dotarło do biurka przydziału, gdzie KTLA słyszy bicie serca Los Angeles, coś, czym Rubin był od ponad trzydziestu lat.

Przez następną godzinę cała redakcja zebrała się, aby odpowiedzieć na tę wiadomość jak na każdą inną historię – pomimo bólu serca na stacji.

W tak trudnym czasie zwykły uścisk może uzdrowić tak wiele osób.

Reporterka sportowa KTLA, Krystle Rich, weszła długim korytarzem do redakcji, a Rubin robił to dziesiątki razy podczas swoich porannych zmian.

Poświęciła czas, aby przytulić każdego członka rodziny KTLA, odczuwając jednocześnie ten sam ból.

Rubin był obecny w całej redakcji, często przechodząc z jednego końca na drugi.

Gołym okiem można to łatwo zinterpretować.

Rzeczywistość była taka, że ​​Sam Rubin był jednym z najbardziej zaangażowanych reporterów w redakcji i nadal poświęcał czas, by zaprezentować swoją delikatną szczerość tak wielu osobom, które pojawiły się w jego życiu.

W ciągu następnych 11 godzin wiele działów przeglądało godziny segmentów, zdjęć i filmów.

W ciągu następnych kilku godzin redakcja znalazła czas, aby uczcić Sama w taki sposób, aby uhonorować jego dziedzictwo, pozostając jednocześnie wiernym zaangażowaniu KTLA w dziennikarstwo w sposób, w jaki robi to od prawie 80 lat.

Donosząc o nowościach.

Minęły dwa dni od śmierci Sama Rubina i całe Los Angeles napłynęło hołd.

Hollywood pogrążył się w żałobie Rubin posypał się lawiną wpisów w mediach społecznościowych.

Kultowe zabytki Los Angeles, takie jak Teatr Chiński TCL i diabelski młyn na molo w Santa Monica, złożyły hołd jednemu z pierwszych przystanków Angeleno, gdzie można było uzyskać wiadomości rozrywkowe.

Rubin został osadzony w bardzo charakterystyczna dla Los Angelesdorastał w mieście po przeprowadzce z San Diego w młodym wieku.

Uczęszczał do University High School i przekazał tę wiadomość dla szkół miejskich w Los Angeles.

W 1982 roku ukończył Occidental College, uzyskując tytuł licencjata w dziedzinie amerykanistyki i retoryki.

W ciągu ponad 30 lat pracy w KTLA zdobył niezliczoną ilość nagród Emmy i Złotego Mike’a dla najlepszego reportera rozrywkowego.

Otrzymał także nagrodę za całokształt twórczości od Stowarzyszenia Nadawców Południowej Kalifornii.

Sam Rubin miał 64 lata.

źródło