Tw Dniu Niepodległości, konkurenci w Nathan’s Famous konkurs w jedzeniu hot dogów może połknąć nawet 76 parówek w czasie, jaki zajmuje przeczytanie tego artykułu. Podobnie jak ultramaratończycy pokonujący 50 mil lub piłkarze otrząsający się z dużych uderzeń, „speed-eating” wiąże się z naturalną odpornością, oddanym treningiem i poważnymi zagrożeniami dla zdrowia.

Niektórzy mogą postrzegać coroczny konkurs na Coney Island w stanie Nowy Jork jako akt buntu, uchwycenie ducha świąt. Kiedy Brytyjczycy opodatkowali nasz cukier, walczyliśmy o niepodległość. Kiedy współcześni lekarze mówią nam, abyśmy jedli mniej węglowodanów, które szybko zamieniają się w cukier we krwi, pochłaniamy ich jak najwięcej na ESPN — i wychodzimy z tego pozornie bez szwanku.

Jednak ten bunt żołądka może uszkodzić organizm zarówno w trakcie zawodów, jak i na dłuższą metę.

Niebezpieczna wędrówka przez ciało

Usta

Jak twierdzi Miki Sudo, zawodnicy zazwyczaj poszczą przed zawodami najlepsza mistrzyni w historii w historii sportu z dziewięcioma tytułami Nathan w dywizji kobiet. „Chcesz, żeby żołądek był pusty i głodny” w dniu meczu, mówi.

Po porywającym hymnie narodowym róg daje uczestnikom sygnał, aby zjedli jak najwięcej hot dogów w ciągu 10 minut. Tak zaczyna się rozmazany okres żucia i połykania z fizycznością, która jest w połowie rekinem, w połowie wężem. Według serii dokumentów ESPN 30 za 30Zawodnicy trenują, aby wzmocnić swoje szczęki, dzięki czemu będą mogli rozrywać pożywienie z wydajnością przypominającą kły, a także znieczulić odruch wymiotny, aby móc połykać duże kawałki, które wywołałyby u reszty ludzkości odruch wymiotny.

Przełyk

Zaledwie pięć sekund po rozpoczęciu samozwańczy „Super Bowl konkurencyjnego jedzenia”, kawałki hot doga trafiają do przełyku, rurki prowadzącej do żołądka. Ponieważ nie są wystarczająco przeżuwane, kawałki mogą wślizgnąć się do dróg oddechowych, co może spowodować zadławienie. Ratownicy medyczni są gotowi do pomocy, ale we wszystkich zawodach speed-eating największym ryzykiem jest zadławienie, które może spowodować śmierć.

Czytaj więcej: Dlaczego Twoja dieta potrzebuje więcej kiszonych ogórków

W miarę jak w organizmie gromadzą się hot dogi, tak samo wzrasta ryzyko. Żołądek nie jest w stanie przyjąć jedzenia tak szybko, jak się pojawia, więc gromadzi się ono w dolnym przełyku. Ten zator może spowodować, że jedzenie cofnie się gwałtownie, co może prowadzić do zadławienia, rozerwania przełyku i operacji w celu ich naprawienia, mówi dr David Metz, emerytowany profesor gastroenterologii na University of Pennsylvania, który ma badane skutki szybkiego jedzenia.

Żołądek

W ciągu zaledwie dwóch minut niektórzy uczestnicy mogli już upchnąć dziesięć parówek do swoich żołądków. Aby pomieścić ten ostrzał, żołądek zaczyna się rozszerzać. Zwykle nasze żołądki powiększają się jak balon, z coraz większym ciśnieniem w miarę trwania posiłku — a to ciśnienie wyzwala w mózgu sygnał, że jesteśmy najedzeni. Jednak osoby jedzące szybko trenują z coraz większymi ilościami jedzenia, aby zwiększyć elastyczność żołądka, więc rozciąga się on bardziej jak pajęcza nić. Bez tego samego wzrostu ciśnienia ich mózgi nie otrzymują komunikatu „odłóż parówkę” — tylko ryk tłumu, aby kontynuować objadanie się.

Jelito cienkie

Po siedmiu minutach konkursu niektóre pionierskie kawałki hot dogów już przemknęły przez żołądek, aby zbadać jelito cienkie, organ zajmujący się dalszym trawieniem pokarmu i wchłanianiem składników odżywczych. Jednak to ważne zadanie może zostać sabotowane, gdy ma się do czynienia z tak wieloma 22 800 kalorii w jednym posiłku.

Jednym z problemów jest to, że zbyt dużo glukozy — rozłożonej formy wszystkich tych parówek, zwłaszcza ich bułek — może zostać zrzucone do jelita cienkiego, wyjaśnia Metz. Napływ ten wprawiłby organizm w panikę, ponieważ starałby się uniknąć uszkodzenia narządów. Ta reakcja na stres, znana jako „zespół zrzucania”, obejmuje obfite pocenie się, szybkie bicie serca, nudności i biegunkę.

Metz mówi, że potrzeba więcej badań nad zespołem dumpingowym. Na potrzeby swoich badań Metz wykonał zdjęcia rentgenowskie jednego speedeatera w akcji i odkrył, że szybkie ucztowanie było możliwe dzięki „niezwykłemu” rozszerzeniu żołądka, nie poprzez szybkie opadanie jedzenia do jelita cienkiego, aby zrobić miejsce na więcej. Sugeruje to, że zespół dumpingowy może nie być ryzykiem, chociaż niektórzy konkurencyjni jedzący zgłaszają objawy zespołu, takie jak obfite pocenie się.

Czytaj więcej: Dlaczego tak bardzo się pocisz w nocy — i co z tym zrobić

Inny problem: wiele kawałków hot dogów pozostaje w większości niestrawionych nawet po przejściu przez żołądek, mówi Kathleen Melanson, profesor żywienia i dyrektor Energy Balance Laboratory na University of Rhode Island. Te kawałki mogą być fermentowane przez bakterie w jelicie cienkim, co może powodować przerost bakterii, mówi Melanson, prowadząc do bólu brzucha i biegunki, wśród innych objawów.

Przykłady wyniszczających objawów, takich jak silny ból wymagający hospitalizacja pięciodniowazostały udokumentowane, choć rzadko. „To nie znaczy, że nie wydarzyło się więcej”, mówi Metz. Sprawy nie poprawia fakt, że uczta może zalegać w przewodzie pokarmowym przez wiele dni, zanim zostanie ostatecznie wydalona.

Przeznaczony do pożerania

Myślenie, że możesz zjeść mnóstwo hot dogów, bo widziałeś je w telewizji, jest jak próba wspinaczki na El Capitan bez lin, bo widziałeś je Wolny Solo„Nikt w domu nie powinien tego próbować” – mówi Metz.

Profesjonalni łakomczuchy stopniowo zwiększają spożycie pokarmu przez długi czas. (Nie ćwiczą picia wody, co może prowadzić do opuchlizna mózgu.) „Istnieje wyraźny efekt treningu” – mówi James Smoliga, badacz medycyny sportowej na Uniwersytecie Tufts. On znaleziony że wybitni konkurenci w jedzeniu niezawodnie poprawiają swoje wyniki dzięki wieloletniej praktyce, tak że ich tempo pochłaniania przypomina niedźwiedzie grizzly.

Poprawa prawdopodobnie opiera się na fizjologii wyjątkowo przystosowanej do szybkiego jedzenia, mówi Smoliga. Sudo uważa, że ​​zawsze miała „naturalną elastyczność żołądka”, a Melanson zauważa, że ​​badania bliźniacze sugerują, że niektórzy ludzie są biologicznie szybszymi jedzącymi niż inni. Ten wrodzony „talent” może zapewnić pewną ochronę przed szkodami.

Nieznane długoterminowe szkody

Daleko od nadwagi, wielu speed-eaterów wydaje się zdrowych. „To fizyczne okazy” — mówi Metz. „Nie odczuwam jeszcze żadnych fizycznych skutków ubocznych tego”, poza pewnym dyskomfortem i poceniem się zaraz potem, mówi Nick Wehry, który jest czwartym na świecie zawodowym jedzącym (i mężem Sudo). „Wielu z nas kocha fitness” — mówi Sudo — pasja ta jest wzmocniona pragnieniem zmniejszenia ryzyka związanego z konkurencyjnym jedzeniem, dodaje.

Czy ta strategia zaowocuje zdrowym starzeniem się, dopiero się okaże, ponieważ „sport” (i nauka o nim) jest stosunkowo nowa. (Major League Eating, organ nadzorujący zawody zawodowe, w tym Nathan’s, nie odpowiedział na prośbę o komentarz na temat tego, czy śledzi długoterminowe skutki rywalizacji w jedzeniu).

Jednym z długoterminowych zmartwień jest to, że ich żołądki na stałe się rozszerzyły, więc nigdy nie poczują się syci, bez względu na to, ile zjedzą. „Nie wiemy, czy i jak można to wytrenować po zakończeniu zawodów” — mówi Melanson. Aby uniknąć otyłości, byli zawodnicy mogliby po prostu przypomnieć sobie, żeby przestać jeść, nie polegając na sygnałach z żołądka. Ale to „wyzwanie i wymaga praktyki” — wyjaśnia Melanson, która bada osoby próbujące zwolnić tempo jedzenia, co może pomóc w utracie wagi i ogólnym zdrowiu.

Według najnowszego filmu dokumentalnego mistrz jedzenia Takeru Kobayashi mógł utracić sygnały żołądkowe po dziesięcioleciach rywalizacji Zhakuj swoje zdrowie„Przejadam się, bo jestem konkurencyjny w jedzeniu” – mówi w filmie. „Kiedy jesz za dużo, nie delektujesz się smakiem ani nie cieszysz się w pełni zapachem jedzenia. Ignorujesz sygnały swojego ciała, takie jak sytość”.

Jednak Sudo i Wehry twierdzą, że po wielu latach rywalizacji nadal mają normalny apetyt.

Czytaj więcej: Jaka jest najmniejsza ilość snu, której potrzebujesz?

Trwale rozciągnięty żołądek może również prowadzić do gastroparezy, czyli sytuacji, w której żołądek opróżnia się zbyt wolno, co powoduje przewlekłe nudności, ból i wymioty.

Tim Janus, 47-letni były zawodnik, którego Metz badał w ramach badań naukowych, zrezygnował ze sportu w 2016 r. po 11 latach „z nadmiaru ostrożności”, częściowo w oparciu o ustalenia Metza dotyczące ryzyka. Martwił się również szkody wymiotowania po zawodach, praktykę, którą opisuje jako powszechną. „Kiedy jesz tak dużo jedzenia, nie możesz go strawić”, mówi. „Twój żołądek jest zbyt pełny, aby cokolwiek przesunąć. Wymiotowanie po zawodach jest niezbędną częścią tego sportu”.

Janus próbował współpracować z innymi profesjonalnymi jedzącymi, aby dzielić się i śledzić ich zdrowie, aby lepiej zrozumieć skutki rywalizacji, ale nie udało mu się wzbudzić ich zainteresowania. Teraz jest oficerem służby zagranicznej w Mexico City w dobrym zdrowiu. Większość jego byłych konkurentów twierdzi, że oni również są zdrowi, ale on „nie chciał kontynuować i zdać sobie sprawy, że popełnił błąd”.

Osoby jedzące szybko mogą zachorować na inne choroby związane z niezdrową dietą, takie jak: choroba serca I cukrzycaAmerykańskie Stowarzyszenie Medyczne ma rozpoznany speed-eating jako niezdrowa praktyka. Ale Sudo i Wehry są szczupli i umięśnieni. Ich waga gwałtownie wzrasta podczas zawodów, ale później jedzą mniej niż zwykle, aby odzyskać zdrowie. (Kolejna zachęta do postu przed lub po: tłuszcz na brzuchu może blokować rozszerzanie się żołądka, odkryli niektórzy konkurencyjni jedzący.) Wehry mówi, że traci około 20 funtów w ciągu kilku dni po zawodach. Mówią, że unikają zwracania jedzenia po zawodach. Tak samo jak wiele inni zawodowi konkurenci.

Poza zawodami Sudo i Wehry ćwiczą codziennie i odżywiają się odżywczo. Wehry szacuje, że 70% jego kalorii rocznie jest wysoce odżywcze; treningi i zawody stanowią tylko 30%. Jego ciśnienie krwi jest lekko podwyższone, ale jego cholesterol faktycznie się poprawił odkąd zaczął startować w zawodach, mówi. Lekarz Sudo wystawił jej czystą kartę zdrowia. Urodziła bez żadnych komplikacji w wieku 35 lat. Nawet biorąc udział w zawodach, „nadal prowadzimy zdrowszy tryb życia niż 95% populacji”, mówi Wehry, były kulturysta.

Inna para speed-eatingowa, Rich i Carlene LeFevre, są wzorami długowieczności. Po rywalizacji od połowy lat 80. LeFevre’owie dożyli starości w dobrym zdrowiu, mówi Sudo. (Rich ma 80 lat.)

Czy te demony prędkości mogą zjedz ich 9,25 ciastek w osiem minut i mają też zdrowie? Być może z odpowiednią genetyką i strategiami behawioralnymi, mówi Melanson. „Nie można zakładać, że to zadziała w przypadku ogółu populacji”. Badania sugerują, że inni ekstremalni zawodnicy, ultramaratończycy, radzą sobie lepiej, niż niektórzy naukowcy się spodziewali, a wielu z nich dożywa połowy 80. roku życia, zauważa Smoliga.

Oprócz szkolenia na higienistkę stomatologiczną, Sudo lubi jeść szybko dla dreszczyku emocji związanego z rywalizacją i „zrobienia dobrego show”. Jednocześnie ona i Wehry chcą żyć długo, aby oglądać, jak ich syn dorasta i poznaje wnuki. „Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby zostać na dłużej” – mówi Sudo.

źródło