Czwartki Aktualności Informacja, że ​​Walgreens zamknie „znaczną” liczbę sklepów osiągających słabe wyniki, rzuciła światło na problemy stojące przed branżą aptek detalicznych.

Dyrektor generalny Walgreens Tim Wentworth powiedział inwestorzy poinformowali w czwartek, że 25% spośród około 8600 placówek spółki w USA nie przyczynia się w żaden sposób do skorygowanego dochodu operacyjnego firmy i że duża część tych sklepów zostanie zamknięta w ciągu najbliższych trzech lat.

„Klienci ewoluowali, demografia i preferencje uległy zmianie, a my musimy odpowiednio zmienić pozycję i prowadzić nasze sklepy” — powiedział Wentworth.

Choć zyski Walgreens wskazują na poważne wyzwania stojące przed tą firmą, to wskazują również na niedawne i długoterminowe wyzwania, z jakimi mierzy się konkurencja.

Rite Aid zamknęła ponad 500 lokalizacji od czasu złożenia wniosku o upadłość w październiku, a CVS znajduje się w ostatnim roku trzyletniego planu zamknąć około 900 sklepów. Dyrektor finansowy Walgreens Manmohan Mahajan podczas rozmowy telefonicznej dotyczącej wyników finansowych zauważył, że w ciągu ostatniej dekady Walgreens zamknął około 2000 lokalizacji.

Krótko mówiąc, niezależnie od tego, którą ogólnokrajową markę apteki wybierzesz, istnieje spore prawdopodobieństwo, że placówka w Twojej okolicy zostanie zamknięta, o ile jeszcze tego nie zrobiła.

Dyrektorzy Walgreens wskazali na kilka czynników napędzających tę tendencję.

Na początek apteki detaliczne zarabiają pieniądze na dwa główne sposoby: wydając leki na receptę i świadcząc dodatkowe usługi medyczne oraz sprzedając asortyment towarów w swoich aptekach. sklepy detaliczne „front of house”. Obydwa źródła przychodów znajdują się pod presją.

Dyrektorzy Walgreens twierdzą, że rynek leków na receptę jest ograniczany przez umowy, które wynegocjowali z ubezpieczycielami w zeszłym roku i które „nie są trwałe”, a ponadto coraz więcej pacjentów korzystając z firm dostarczających przesyłki do domu.

W „obsłudze klienta” Walgreens zmaga się z presją cenową i rosnącym wskaźnikiem strat, co obejmuje straty z powodu kradzież sklepowa.

„Walgreens nie przynosi sobie żadnych korzyści w tym otoczeniu, oferując kiepską ofertę i oferując zasadniczo niekonkurencyjne ceny w porównaniu do sprzedawców masowych” – powiedział w notatce Neil Saunders, analityk ds. handlu detalicznego w GlobalData.

Ale nawet gdyby sytuacja Walgreens szła dobrze, Wentworth zasugerował, że prawdopodobnie nadal będzie sporo zamkniętych sklepów.

„Przemysł ten zmniejszał swoje moce produkcyjne przez ostatnie kilka lat i nie jest to złe” – stwierdził. „Myślę, że większość z nas wiedziała – kiedy pracowałam w branży PBM (zarządzanie korzyściami dla aptek) – wiedziałam, że apteka detaliczna została w dużej mierze przebudowana z myślą o tym, gdzie będzie przyszłość”.

źródło