Kiedy usiadłem, żeby zagrać w Bounty Star Letni Festiwal GierSprzedano mnie, gdy tylko zdałem sobie sprawę, że to gra o mechach w stylu Dzikiego Zachodu, z dużą energią Cowboya Bebopa, a całość opowiada o bardzo smutnym, starym łowcy nagród o imieniu Clem. Nie jestem pewien, czy kiedykolwiek widziałem zbiór wibracji tak laserowo skierowanych w moją stronę, i na szczęście faktyczna rozgrywka wydaje się być równie fascynującą mieszanką gatunków.
Akcja w Bounty Star rozgrywa się w serii misji z konkretnymi mapami i układami wrogów. Etap, w którym grałem, był dość otwarty, oferujący wiele sposobów podejścia do celów – ważne, ponieważ samo sprintowanie w stronę celu szybko sprawi, że zostaniesz otoczony przez więcej złych facetów, niż możesz sobie poradzić, zwłaszcza gdy weźmiesz pod uwagę patrolujących wrogów, którzy mogą się pojawić i sprawić, że będziesz miał zły dzień.
Walka jest przyjemna i treściwa, i choć może to być banał, jeśli powiem, że przypomina mi Dark Souls, Z oprogramowaniawłasny rdzeń pancerny stanowi niezły punkt porównawczy. Musisz popełniać do twoich ataków wręcz, przynajmniej jeśli używasz domyślnego miecza, ale jest bardzo satysfakcjonujący, gdy już wyląduje. Twój ekwipunek wydaje się mieć duże znaczenie – naprawdę ciężko było mi ukończyć misję otwierającą, dopóki nie zamieniłem miecza na o wiele szybszą broń do zadawania ciosów i nie sparowałem go z wielkim granatnikiem, który po prostu roztapiał paski zdrowia wrogów.
Ale chociaż walka mi się podobała, to przestoje między misjami naprawdę mnie intrygują. Eksplorujesz hub, który obejmuje garaż, w którym Clem pracuje nad swoim mechem, oraz kawałek odległej krainy, gdzie możesz uprawiać i zbierać składniki w stylu Stardew Valley. Następnie możesz włożyć te składniki do posiłku, który wzmocni cię przed nadchodzącą misją, tak jak gotowanie czegoś w Monster Hunter. Gra jest Strona Steam zauważa również, że istnieje mechanika „budowania bazy”, więc wydaje się, że można tu znaleźć znacznie więcej głębi.
Udało mi się zagrać w Bounty Star tylko przez około 30 minut, ale nieskazitelne wibracje rozprzestrzeniły się na świetnej walce i intrygujący system meta-progresji od razu mnie wciągnęły. Gwałtownie podbiła moją listę życzeń i nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, jak finalna gra będzie wyglądać, gdy ukaże się na Xbox Series X|S, Xbox One, PS5, PS4 i PC pod koniec tego roku.
Sprawdź wszystkie najważniejsze wydarzenia roku nadchodzące gry niezależne.