![](https://i0.wp.com/images.nintendolife.com/502e1a3893c81/1280x720.jpg?w=640&resize=640,0&ssl=1)
Podobał mi się każdy projekt Kojimy, od Metal Gear po Strefę Enderów. Szczerze mówiąc, trochę się martwię, że remake i każda inna gra, która nastąpi po nim, nie będzie miała tej iskry, którą tylko widziałem, jak ten facet dawał swoje gry. Jest w nich tak wiele szczegółów i rzeczy do odkrycia, że możesz spędzić lata na znajdowaniu nowych rzeczy, niezależnie od tego, ile razy w nie grasz.
Naprawdę życzę wszystkiego najlepszego osobom odpowiedzialnym za nadchodzące gry i myślę, że poradzą sobie dobrze w recenzjach i sprzedaży, ale obstawiam, że nigdy nie osiągną poziomu, jaki osiągnęli pod przywództwem Kojimy. W końcu Metal Gear to jego oczko w głowie, a on sam jest bardzo utalentowany i wyjątkowy w sposobie, w jaki robi rzeczy.