Zostałem elektrykiem po ukończeniu studiów przedmedycznych
  • Lexis Czumak-Abreu zaczęła pracować dorywczo jako inżynier podczas studiów przedmedycznych na uniwersytecie.
  • Powiedziała Business Insiderowi, że podoba jej się rozwiązywanie problemów i fizyczne elementy tej pracy.
  • Czumak-Abreu ostatecznie porzucił plany bycia chirurgiem. i obecnie pracuje na pełen etat jako elektryk.

Ten jak powiedziano esej powstał na podstawie rozmowy z Lexis Czumak-Abreu, 27-letnim elektrykiem ze stanu Nowy Jork. Został zredagowany pod kątem długości i przejrzystości.

Medycyną zainteresowałam się, bo moja mama jest asystentką lekarza. Poszedłem do szkoły przygotowawczej do medycyny, z zamiarem zostania chirurgiem. Ale teraz pracuję jako elektryk.

To niezwykle satysfakcjonujące. Po zakończeniu pracy możesz włączyć prąd i zobaczyć, jak cały system działa tuż przed tobą.

Wychowałem się wśród elektryków. Kilku członków mojej rodziny, w tym mój tata, jest elektrykami. zrobiłem praktyka w firmie elektryków w 2015 roku i utrzymałem pracę elektryka od strony kiedy potrzebowałem pieniędzy dla mojej rodziny.

Jako elektryk pracowałbym od 20 do 25 godzin tygodniowo. Było to dla mnie drugą naturą.

Chciałem zostać chirurgiem, ale zmieniłem zdanie

W szkole przedmedycznej zdecydowałem się specjalizować w upuszczaniu krwi, aby dostać się do drzwi. Ale cały dzień musiałem pracować w szpitalu, pobierając krew. Absolutnie tego nienawidziłem.

Pomyślałem: „Nie przepadam za ludźmi. Nie jest mi przeznaczone tu być”.

Podczas studiów zdobyłem kilka certyfikatów trenera personalnego i pracowałem na boku jako trener. Ale znowu to nie zadziałało dla mnie. Umiem rozmawiać z ludźmi, ale jestem dość aspołeczny. lubię pracować samotnie.

Popracowałem też nad elektryką z boku. Skończyłem studia na kierunku przedmedycznym w 2019 r., ale Zdecydowałem, że nie będę kontynuował medycyny.

Zamiast kontynuować naukę w medycynie, zostałem elektrykiem na pełny etat

Ze względu na ograniczenia związane z pandemią COVID-19 nie mogłem już pracować jako trener personalny. Elektryków uważano za niezbędnych pracowników. Nie mogłem tak po prostu pozostać bezrobotnym. Zacząłem pracować na pełen etat jako elektryk.

Podejmowałbym pracę solo, łącznie z prowadzeniem własnej pracy, lub z inną osobą. Kiedy pandemia się skończyła, stwierdziłam, że chcę to robić dalej.

Żadne 2 dni nie są takie same

Pracuję 40-godzinny tydzień pracy. Moje zmiany to normalne godziny pracy od 9 do 17, ale czasami godziny pracy ulegają zmianie. Jednak dowiadujemy się o tym z wyprzedzeniem.

W przeciwieństwie do pracy biurowej, gdzie codziennie chodzi się do tego samego budynku, ja każdego dnia pracuję w innym miejscu. Codziennie doświadczam różnych rzeczy i spotykam różnych ludzi.

Kiedy praca jest skończona, mam poczucie spełnienia i zamknięcia. Mogę dokończyć pracę i zająć się inną. Nie mam wrażenia, że ​​to jedna długa praca na zawsze.

Istnieją wyzwania i niebezpieczeństwa

Doznałem lekkiego porażenia prądem, ale to wiąże się z pracą. Już wcześniej doznałem porażenia prądem z gniazdka. To mnie obudziło.

Na początku mojej kariery przeżyłem szok, gdy przypadkowo położyłem rękę na panelu. Ktoś inny musiał mnie wyciągnąć z panelu. Potem byłem lekko wstrząśnięty, ale dzięki temu stałem się znacznie ostrożniejszy.

Nigdy nie odniosłem poważnej kontuzji. Pracując z bardziej niebezpiecznym sprzętem, nosisz więcej sprzętu ochronnego.

To wymagające fizycznie

Im większe doświadczenie, tym wyższe napięcie, z którym możesz pracować, ponieważ musisz mieć doświadczenie, aby pracować ze śmiercionośnym napięciem. Obecnie zajmuję się głównie pracami komercyjnymi, takimi jak oświetlenie słupów lub generatory prądu dla miast lub firm, chociaż czasami nadal wykonuję prace mieszkaniowe w domach ludzi.

Preferuję pracę komercyjną, ale rozwiązywanie problemów i rozwiązywanie problemów może być trudne, gdy jest to coś, czego nigdy wcześniej się nie uczyłem. Przenoszenie ciężkiego drutu miedzianego i dużych rur może być pracochłonną i fizyczną pracą.

Muszę trenować na siłowni, aby dotrzymać kroku mężczyznom w branży. Obsługa ciężkiego sprzętu, który dwukrotnie przekracza moją masę ciała, może być dla mnie większym obciążeniem niż dla nich. Są dni, kiedy wracam do domu wyczerpany, ale to lepsze niż powtarzalna praca w biurze.

Doświadczyłam seksizmu

Pracuję głównie samodzielnie.

Czasami, gdy kieruję pracą, mam wrażenie, że ludzie nie traktują mnie poważnie. Nie spotkałem się z wieloma negatywnymi komentarzami, ale czasami po mowie ciała ludzi widzę, że czują się niekomfortowo.

Najgorsza była starsza pani, która zapytała moją firmę, czy kolega mógłby mnie zastąpić. Kiedyś mnie to denerwowało, ale nie traktuję już takich rzeczy zbyt poważnie. Wiem, że niektórzy ludzie na świecie po prostu nie są do tego przyzwyczajeni.

Kiedy zobaczą moją pracę, nie będzie problemu. Większość ludzi w północnej części stanu Nowy Jork, w których pracuję, i tak mnie teraz zna.

Cieszę się, że zostałem elektrykiem

Cieszę się, że dałam sobie szansę wypróbowania innych ścieżek kariery i przekonałam się, że nie są one dla mnie.

Jestem szczęśliwy, gdzie jestem i podekscytowany perspektywą rozpoczęcia w przyszłości pracy przy jeszcze wyższym napięciu.

źródło