Kolejność w drafcie NBA 2024: Pełna lista typów, gdy Atlanta Hawks zdobędzie pierwsze miejsce w loterii

Porządek draftu do NBA 2024 został ustalony. Atlanta Hawks pokonali duże szanse i w niedzielę wybrali numer 1 w drafcie w Loterii Draftowej. Hawks, którzy w sezonie 2023–24 zakończyli sezon z bilansem 36–46, mieli zaledwie 3% szans na zdobycie pierwszego wyboru. Wizards zajmą drugie miejsce, a czołową czwórkę zamykają Rockets, Spurs i Pistons.

Hawks przeskoczyli dziewięć miejsc, aby wygrać pierwszy ogólny wybór i po raz pierwszy od 1975 r. wybiorą numer 1. Tylko czterech zwycięzców loterii miało gorsze szanse niż Hawks w 2024 r.: Magic z 1993 r. (1,5%), Cavaliers 2014 (1,7%), Bulls 2008 (1,7%) i Cavaliers 2011 (2,8%).

Choć transakcje z pewnością mogą zmienić sytuację, w drafcie NBA w 2024 r. wyznaczono już typy od 1 do 58. Oto jak wygląda pierwsza runda:

Kolejność draftu do NBA 2024: Pierwsza runda

Draft NBA będzie wydarzeniem składającym się z dwóch nocy po raz pierwszy w 2024 r., a druga runda odbędzie się 27 czerwca. W drugiej rundzie tegorocznego draftu zostanie wystawionych wiele typów, a zdecydowana większość z 28 typów co najmniej raz zmieniła właściciela przed nocą draftu.

Poza tym w tegorocznym drafcie jest tylko 58 typów 76ers I Słońca musiał zrezygnować z selekcji w drugiej rundzie z powodu manipulacji wolnymi agentami.

Projekt porządku drugiej rundy

31.

Toronto Raptors (przez Detroit Pistons)

32.

Utah Jazz (przez Washington Wizards)

33/34.

Milwaukee Bucks (przez Portland Trail Blazers)

33/34.

Portland Trail Blazers (przez Charlotte Hornets)

35.

San Antonio Spurs

36.

Indiana Pacers (przez Toronto Raptors)

37.

Minnesota Timberwolves (przez Memphis Grizzlies)

38.

New York Knicks (przez Utah Jazz)

39.

Memphis Grizzlies (przez Brooklyn Nets)

40.

Portland Trail Blazers (przez Atlanta Hawks)

41.

Philadelphia 76ers (przez Chicago Bulls)

42.

Charlotte Hornets (przez Houston Rockets)

43.

Gorączka Miami

44/45.

Houston Rockets (przez Golden State Warriors)

44/45.

Królowie Sacramento

46.

Los Angeles Clippers (przez Indiana Pacers)

47.

Orlando Magia

48.

San Antonio Spurs (przez Los Angeles Lakers)

49.

Indiana Pacers (przez Cleveland Cavaliers)

50.

Indiana Pacers (przez New Orleans Pelicans)

51.

Washington Wizards (przez Phoenix Suns)

52.

Golden State Warriors (przez Milwaukee Bucks)

53.

Detroit Pistons (przez New York Knicks)

54.

Boston Celtics (przez Dallas Mavericks)

55.

Los Angeles Lakers (przez Los Angeles Clippers)

56.

Denver Nuggets (przez Minnesota Timberwolves)

57.

Memphis Grizzlies (przez Oklahoma City Thunder)

58.

Dallas Mavericks (przez Boston Celtics)

Draft NBA 2024 nie cieszy się zbyt dobrą opinią w kręgach ligowych. Nie ma w tej klasie oczywistej supergwiazdy ani faworyta, ale pamiętajcie, że w ostatnich latach podobne zajęcia zaowocowały gwiazdami, niezależnie od oczekiwań. Powszechnie uważano wówczas, że klasa 2020 jest słaba. Dało już NBA cztery gwiazdy All-Star: Antoni Edwards, Piłka LaMelo, Tyresa Haliburtona I Tyresa Maxeya. Projekt NBA 2013 spotkał się z podobnie niskimi oczekiwaniami, ale został zrealizowany Giannisa Antetokounmpo, Rudy GobertCJ McCollum i Wiktor Oladipo.

Poniżej znajduje się 10 najlepszych potencjalnych klientów z Rankingi perspektyw perspektywicznych NBA CBS Sports. Trzej z pięciu najlepszych kandydatów w tegorocznej klasie to reprezentanci zagranicy, a pięciu z 10 najlepszych kandydatów grało w amerykańskich szkołach wyższych. Dwie pozostałe perspektywy w pierwszej dziesiątce pochodzą z G League Ignite, który właśnie rozegrał swój ostatni sezon.

1

Aleksa Sarra

Dzikie koty z Perth

2

Zamek Stefana

UConn

3

Temat Nikoli

Mega Kosz KK

4

Roba Dillinghama

Kentucky

5

Zacharie Risacher

Świecka Młodzież z Bourg-en-Bresse

6

Matasa Buzelisa

Rozpal ligę G

7

Donovana Clingana

UConn

8

Reeda Shepparda

Kentucky

9

Rona Hollanda

Rozpal ligę G

10

Izajasza Colliera

USC

Brak typowego czołowego kandydata w tej klasie stwarza mnóstwo niepewności, ale także mnóstwo możliwości. Pomyśl o innych wersjach roboczych, które kiedyś uważaliśmy za złe. Bucks wylądowali Antetokounmpo poza loterią, a on poprowadził ich do mistrzostwa. Maxey nie znalazł się nawet w pierwszej dwudziestce, a uratował 76ers przed bardzo ponurą przyszłością po odejściu Jamesa Hardena.

Kiedy nikt nie wie, kto jest najlepszym kandydatem w danej klasie, daje to znacznie szerszą gamę drużyn szans na wylądowanie wpływowych graczy. Być może w drafcie NBA na rok 2024 nie będzie kandydata na poziomie Victora Wembanyamy, ale w czerwcu nastąpi znaczny napływ talentów do ligi.



źródło