- Liderzy biznesu reagują na zwycięstwo Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich.
- W okresie poprzedzającym wybory Dolina Krzemowa była podzielona politycznie.
- Oto, co niektóre z najbardziej wpływowych osobistości świata biznesu mają do powiedzenia na temat wyniku wyborów.
Czołowi liderzy biznesu, inwestorzy i filantropi reagują na zwycięstwo Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich.
Wiadomości Foxa ogłosił wyścig w środę rano. Nieco niecałe cztery godziny później projekcje z CNN i inne organizacje informacyjne wystawiły Trumpa na 270 głosów Kolegium Elektorów potrzebnych do wygrania prezydentury.
Przez całą kampanię Dolina Krzemowa został podzielony którego kandydata poprzeć.
Chociaż Dolina Krzemowa historycznie skłaniała się w lewo, niektóre z największych nazwisk w branży technologicznej, w tym dyrektor generalny Tesli Elona Muska i inwestor kapitału wysokiego ryzyka David Sacks w tym sezonie wyborczym przechylił się na prawo.
Nadal, 875 inwestorów kapitału wysokiego ryzyka zobowiązał się do głosowania i przekazywania darowizn na rzecz Harrisa w ramach inicjatywy o nazwie VCsForKamala. Znawca biznesu analiza publicznie dostępnych danych FEC ujawniło, że fundusze venture capital ogólnie faworyzowały Demokratów.
Niektórzy dyrektorzy generalni i dyrektorzy twierdzą, że Trump będzie lepiej chronił ich interesy biznesowe. Oczekuje się, że Trump obniży stawkę podatku od osób prawnych, przedłuży obniżki podatków z pierwszej kadencji – z których największa dotyczyła przedsiębiorstw i zamożnych Amerykanów – złagodzi niektóre przepisy i podniesie cła.
Eksperci ds. pracy uważają, że Trump może odwrotne zasady ułatwienie przystępowania do związków zawodowych i mogłoby poluzować zasady bezpieczeństwa w miejscu pracy.
Inni jednak denerwują się, że plany gospodarcze Trumpa mogą wywołać inflację. Ceny wzrosły o ponad 20% w porównaniu z pierwszymi 45 miesiącami prezydentury Joe Bidena, co administracja przypisuje pandemii i inwazji Rosji na Ukrainę.
Napisali to ekonomiści z ośrodków doradczo-doradczych z całego spektrum politycznego masowe deportacje a cła – które mogą wynosić od 10% do 20% na większość towarów zagranicznych – mogą spowodować gwałtowny wzrost inflacji lub zaszkodzić PKB.
Oto, co najbogatsi i najbardziej wpływowi przedstawiciele świata biznesu mają do powiedzenia na temat wyniku wyborów.