Natychmiastowa analiza terminu transakcji w NFL, Steelers ląduje na Mike’u Williamsie i dania na wynos z 9. tygodnia | Piłka nożna 301

Do Nate’a Tice’a dołącza Matt Harmon, aby przedstawić swoje natychmiastowe reakcje i analizy dotyczące każdej większej transakcji po dzikim ostatecznym terminie transakcji w NFL, zanim zagłębią się w swoje ulubione (i najmniej ulubione) rzeczy, które widzieli w 9. tygodniu rozgrywek NFL.

Duet zaczyna od ośmiu największych transakcji od dnia ostatecznego terminu transakcji, wyrażając aprobatę dla każdej transakcji, w tym Marshon Lattimore dla Washington Commanders, Mike Williams dla Pittsburgh Steelers, Za’Darius Smith dla Detroit Lions, Jonathan Mingo do Dallas Cowboys i nie tylko.

Później Nate i Matt zagłębiają się w sześć ulubionych (i dwa najmniej ulubione) rzeczy, które widzieli w 9. tygodniu. Matt zwraca uwagę na Liama ​​Coena i Tampa Bay Buccaneers, mecz podań New York Jets i obronę Los Angeles Chargers, podczas gdy Nate podkreśla Detroit Lions, Bijan Robinson i nowe twarze pojawiające się w defensywie Los Angeles Rams i Philadelphia Eagles. Matt jest zdenerwowany sagą Jermaine’a Burtona, podczas gdy Nate jest oszołomiony atakiem Shane’a Waldrona Chicago Bears.

(2:10) Natychmiastowa analiza terminu transakcji: kciuk w górę lub w dół

(32:45) Liam Coen miażdży

(41:30) Lwy to molochy

(49:05) Gra podań Jets ożyła

(53:30) Robinson sezamowy

(58:15) Obrona Chargers jest przerażająca

(1:05:15) Pojawiają się nowe twarze w obronie Rams & Eagles

(1:12:10) Najmniej ulubione rzeczy z 9. tygodnia

NOWY ORLEAN, LOUSIANA – 17 PAŹDZIERNIKA: Marshon Lattimore nr 23 z Nowego Orleanu patrzy, jak rozciąga się przed meczem piłki nożnej NFL przeciwko Denver Broncos w Caesars Superdome 17 października 2024 r. w Nowym Orleanie w Luizjanie. (Zdjęcie: Michael Owens/Getty Images)

🖥️ Obejrzyj cały odcinek YouTube

Sprawdź resztę rodziny podcastów Yahoo Sports na https://apple.co/3zEuTQj lub o godz Podcasty sportowe Yahoo

źródło

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here