Recenzja Conclave: jeden z najlepszych filmów 2024 r. ma także jedno z najlepszych zwrotów akcji 2024 r.

(UWAGA: ta recenzja jest częściowo zaadaptowana z moja reakcja na Konklawe po jego premierze na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto)

Przybywa w samą porę na sezon nagród, Edwarda Bergera Konklawe można porównać do wilka w owczej skórze. Z mnóstwem szanowanych i uznanych gwiazd oraz historią skupiającą się na Kościele katolickim, na pierwszy rzut oka można odnieść wrażenie, że jest to sztampowy, suchy dramat, ale byłoby to poważnym nieporozumieniem; to porywający, wspaniały thriller polityczny z ostrymi jak brzytwa zębami. Jako osoba, której wiedza na temat wyborów papieskich obejmuje wiedzę na temat różnic między czarnym dymem a białym dymem, podczas seansu wychwytywałam każde pyszne odkrycie i zwrot akcji, a moja twarz pełna podziwu i zaskoczenia przekształciła się w uśmiech od ucha do ucha, będąc świadkiem co jest niewątpliwie jednym z najlepszych zakończeń w kinie 2024 roku.

Konklawe

(Źródło zdjęcia: funkcje ostrości)

Data wydania: 25 października 2024 r
Reżyseria: Edwarda Bergera
Napisane przez: Petera Straughana
Występujący w rolach głównych: Ralph Fiennes, Stanley Tucci, John Lithgow, Sergio Castellitto i Isabella Rossellini
Ocena: Ocena PG za materiały tematyczne i palenie
Czas działania: 120 minut

źródło

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here