Porównanie Donalda Trumpa i Kamali Harris w zakresie polityki kosmicznej

Następny prezydent Stanów Zjednoczonych może być pierwszym na tym stanowisku, który odbierze telefon z Księżyca i usłyszy na linii kobiecy głos. Aby to zrobić, będą musieli najpierw podjąć szereg strategicznych decyzji w zakresie polityki kosmicznej. Przyda im się też trochę szczęścia.

Ogromna inwestycja rządu wspiera działania w przestrzeni kosmicznej, dlatego prezydent USA podczas jego urzędowania odgrywa ogromną rolę w kształtowaniu polityki kosmicznej.

Byli prezydenci wykorzystali tę władzę, aby przyspieszyć przywództwo USA w przestrzeni kosmicznej i przy okazji wzmocnić swoją markę prezydencką. Poparcie prezydenta pomogło USA wylądować astronauci na powierzchni Księżycatworzyć trwałe partnerstwa międzynarodowe z cywilnymi agencjami kosmicznymi za granicą i doprowadziło do wielu innych ważnych kamieni milowych w przestrzeni kosmicznej.

Jednak większość kandydatów na prezydenta powstrzymuje się od omawiania polityki kosmicznej w trakcie kampanii ze znaczącymi szczegółami, pozostawiając wyborców w nieświadomości co do ich wizji ostatecznej granicy.

Dla wielu kandydatów wgłębianie się w szczegóły ich planów dotyczących polityki kosmicznej może być większym kłopotem niż korzyścią. Po pierwsze, nie każdy prezydent ma nawet szansę na podjęcie znaczących i zapadających w pamięć decyzji w zakresie polityki kosmicznej, ponieważ misje kosmiczne mogą działać w rozliczeniu czasowym obejmującym dziesięciolecia. A w poprzednich wyborach ci, którzy to zrobili, okazali poparcie dla inicjatyw kosmicznych często twarz krytykę ze strony swoich przeciwników Do ich wysokie ceny.

Ale wybory w 2024 r. są inne. Obaj kandydaci mają osiągnięcia w zakresie polityki kosmicznej, co jest rzadką gratką dla entuzjastów kosmosu oddających głosy w listopadzie.

jako badacz zajmujący się sprawami międzynarodowymi w przestrzeni kosmicznejInteresuje mnie, w jaki sposób te zapisy łączą się ze strategicznym i zrównoważonym użytkowaniem tej domeny. Bliższe przyjrzenie się pokazuje, że były prezydent Donald Trump i wiceprezydent Kamala Harris wykorzystywali swoje stanowiska, aby konsekwentnie nadawać priorytet przywództwu USA w przestrzeni kosmicznej, ale robili to przy zauważalnie odmiennych stylach i rezultatach.

Rekord polityki kosmicznej Trumpa

Jako prezydent Trump ustanowił listę znaczących i trwałych decyzji w zakresie polityki kosmicznej, ale zrobił to, przyciągając więcej uwagi do działań swojej administracji w przestrzeni kosmicznej niż jego poprzednicy. On regularnie wziął osobisty kredyt za pomysły i osiągnięcia które poprzedzały jego czas urzędowania.

Były prezydent nadzorował utworzenie Siły Kosmiczne Stanów Zjednoczonych i przywrócenie Dowództwo Kosmiczne USAjak również Krajowa Rada Kosmiczna. Organizacje te wspierają rozwój i działanie wojskowych technologii kosmicznych, bronią satelitów bezpieczeństwa narodowego w przyszłych konfliktach i koordynują działania agencji federalnych działających w dziedzinie przestrzeni kosmicznej.

Miał także najbardziej produktywny rekord dyrektywy dotyczące polityki kosmicznej w najnowszej historii. Te dyrektywy polityczne wyjaśniają cele rządu USA w przestrzeni kosmicznej, w tym, w jaki sposób powinien on realizować oba te cele wspierać komercyjny sektor kosmiczny i polegać na nim, śledzić obiekty na orbicie Ziemi I chronić satelity przed zagrożeniami cybernetycznymi.

Swoje poparcie dla utworzenia Sił Kosmicznych nazwał jednym ze swoich najdumniejsze osiągnięcia jego kadencji. Jednak to poparcie przyczyniło się do spolaryzowane wsparcie dla nowego oddziału. Ta polaryzacja przełamała bardziej powszechne wzór ponadpartyjnego poparcia społecznego do programowania kosmicznego.

Podobnie jak wielu prezydentów, nie wszystkie wizje Trumpa dotyczące przestrzeni kosmicznej zostały zrealizowane. Udało mu się przekierował kluczowy cel lotów kosmicznych NASA z Marsa z powrotem na Księżyc. Jednak jego wyraźnym celem, aby astronauci dotarli na powierzchnię Księżyca do 2024 r., było: nie realistycznebiorąc pod uwagę jego propozycję budżetu dla agencji.

Jeśli zostanie wybrany ponownie, były prezydent może chcieć przyspieszyć Plany NASA dotyczące Księżyca poprzez dalsze inwestycje w program agencji Artemisw którym mieszczą się jego księżycowe inicjatywy.

Może sformułować inicjatywę jako nowy wyścig kosmiczny przeciwko Chinom.

Rekord polityki kosmicznej Harrisa

Administracja Bidena w dalszym ciągu wspiera inicjatywy z czasów Trumpa, opierając się pokusie cofnięcia Lub anulować poprzednie propozycje. Jego dziedzictwo w kosmosie jest zauważalnie mniejsze.

Jako przewodniczący Krajowa Rada KosmicznaHarris wyznaczył priorytety amerykańskiej polityki kosmicznej i reprezentował Stany Zjednoczone na arenie międzynarodowej.

Warto zauważyć, że administracja Trumpa utrzymała stanowisko, które prezydent może dowolnie zmieniać, przydzielone wiceprezydentowi, co jest precedensem podtrzymanym przez administrację Bidena.

W tej roli Harris prowadził Zaangażowanie Stanów Zjednoczonych do powstrzymania się od testowania w kosmosie broni wytwarzającej niebezpieczne i długotrwałe śmieci kosmiczne. Decyzja ta stanowi osiągnięcie Stanów Zjednoczonych w zakresie utrzymywania zrównoważonego charakteru operacji kosmicznych i dawania przykładu innym członkom międzynarodowej społeczności kosmicznej.

Podobnie jak niektóre priorytety polityki kosmicznej administracji Trumpa, nie wszystkie propozycje Harrisa znalazły poparcie w Waszyngtonie.

Plan Rady dotyczący ustalenia ram kompleksowo regulujące działalność w przestrzeni komercyjnej w USA np. utknął w Kongresie.

Jeśli te nowe przepisy weszły w życie, zapewniłyby, że przyszłe działania kosmiczne, takie jak prywatne firmy działające na Księżycu Lub transport turystów na orbitę i z powrotemprzejść krytyczne kontrole bezpieczeństwa.

Jeśli zostanie wybrana, Harris może zdecydować się na kontynuowanie wysiłków na rzecz kształtowania odpowiedzialnych norm zachowania w kosmosie i organizowania nadzoru nad przemysłem kosmicznym.

Alternatywnie mogłaby przekazać tekę swojemu wiceprezydentowi, gubernatorowi Minnesoty Timowi Walzowi, który praktycznie nie ma doświadczenia w kwestiach związanych z polityką kosmiczną.

Stabilność głównych decyzji dotyczących polityki kosmicznej

Pomimo znacznie odmiennych poglądów obu kandydatów, wyborcy mogą spodziewać się stabilności amerykańskiej polityki kosmicznej w wyniku tegorocznych wyborów.

Biorąc pod uwagę ich dotychczasowe przywództwo, jest mało prawdopodobne, aby którykolwiek z kandydatów próbował radykalnie zmienić długoterminowe misje, jakie największe rządowe organizacje kosmiczne realizują w nadchodzącej kadencji prezydenckiej. I żaden z nich nie podważy osiągnięć swoich poprzedników.

Thomasa G. Robertsa jest stażystą podoktorskim w sprawach międzynarodowych na Uniwersytecie im Georgia Instytut Technologii Ten artykuł został ponownie opublikowany z Rozmowa na licencji Creative Commons. Przeczytaj oryginalny artykuł.

źródło

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here