„Nie potrzebuję sztucznej inteligencji”.
Ja robotem
Po tym, jak OpenAI wpadło w kłopoty za skopiowanie głosu aktorki Scarlett Johansson w sprawie nowego asystenta głosowego ChatGPT, szef firmy Microsoft — głównego inwestora i bliskiego partnera OpenAI — w zaskakującym wywiadzie w poniedziałek skrytykował sztuczną inteligencję przypominającą człowieka.
„Nie podoba mi się antropomorfizacja sztucznej inteligencji” – powiedziała dyrektor generalna Microsoft Satya Nadella w rozmowie z Bloomberg Television. „W pewnym sensie wierzę, że to narzędzie”.
„Ma inteligencję, jeśli chcesz nadać temu przydomek, ale to nie jest ta sama inteligencja, którą mam ja” – dodał, jednocześnie zarzucając określenie „sztuczna inteligencja”.
„Myślę, że jedną z najbardziej niefortunnych nazw jest «sztuczna inteligencja». Szkoda, że nie nazywaliśmy jej «inną inteligencją»” – powiedział. „Ponieważ mam swoją inteligencję. Nie potrzebuję sztucznej inteligencji”.
Nie jesteśmy wtajemniczeni w żadne napięcia w stosunkach między Microsoftem a OpenAI, ale być może ten wywiad jest cichym przebłyskiem debaty toczącej się wśród naukowców i inżynierów zajmujących się uczeniem maszynowym w obu firmach, którzy zwiększają możliwości sztucznej inteligencji – zwłaszcza w miarę jak zaawansowani asystenci głosowi stają się coraz bardziej powszechne, nawet łykanie ze strony prawdziwych ludzi, jak w przypadku fiaska Scarlett Johansson.
Człowiek czy nie
Stosowanie ludzkich cech w sztucznej inteligencji jest zjawiskiem ciągłym, w miarę jak technologia staje się coraz bardziej wyrafinowana. Pamiętać przypadek inżyniera Google Blake’a Lemoine’akto uważał, że opracowane przez jego firmę narzędzie sztucznej inteligencji LaMDA jest świadome i został wysłany na płatny urlop po tym, jak prywatnie przedstawił Google swoje ustalenia, co skłoniło go do upublicznienia informacji, a Google go zwolniło?
Ale czy ktoś może go winić?
Mamy tłumy ludzi Dziewczyny AI za towarzystwo i założyciel Bumble przewidywania że sztuczna inteligencja ludzi będzie datować sztuczną inteligencję innych ludzi, czyniąc scenę randkową jeszcze bardziej dystopijną.
Nawet w Microsoft wkradła się tendencja do antropomorfizacji sztucznej inteligencji – pamiętajcie Tayniesławny chatbot, który w 2016 roku szybko stał się rasistą podczas interakcji z użytkownikami Twittera?
Pomimo zapewnień Nadelli, że to tylko narzędzie, koń wydostał się ze stodoły.
Ale ma rację, że sztuczna inteligencja to inny rodzaj inteligencji i chociaż ludzie zastanawiają się, czy Sztuczna inteligencja ogólna (AGI) kiedykolwiek nastąpi, najpilniejszą kwestią nie jest to, czy powinniśmy antropomorfizować sztuczną inteligencję, ale czy sztuczna inteligencja powinna zastąpić ludzi — od głosu Scarlett Johansson po pracowników magazynu.
Więcej o OpenAI: Badacz zajmujący się uczeniem maszynowym łączy OpenAI z imprezami seksualnymi napędzanymi narkotykami