Po pierwszych 20 minutach temperatura wody wydawała się rosnąć w dość stałym tempie 0,0006°C na sekundę. Ten wzrost temperatury oznacza, że nastąpił wzrost energii cieplnej, co możemy obliczyć jako:
Tutaj M jest masą obiektu (w tym przypadku wody) oraz C Ciepło właściwe to ilość energii cieplnej potrzebna do podniesienia temperatury substancji o 1 stopień Celsjusza. na wodę, C 4,186 dżuli na gram na stopień Celsjusza. Zatem biorąc pod uwagę 1000 ml wody i szybkość zmian temperatury, obliczę, że woda potrzebuje 2,51 dżuli (lub 2,51 wata) mocy na sekundę.
Och, spójrz na to. Nawet przy tak podstawowym systemie pomiarowym jest to całkiem blisko mocy pobieranej przez Raspberry Pi. Ta różnica wynika prawdopodobnie z niedoskonałej izolacji. Widać więc, że moc kryptowalut to po prostu energia cieplna. Szczerze mówiąc, jestem zaskoczony, że tak dobrze zadziałało.
pokaż mi pieniądze!
Chociaż możliwe jest uruchomienie koparki kryptowalut w celu ogrzania domu, prawdopodobnie dlatego ludzie tego nie robią. Jaka jest płatność? Cóż, zróbmy kilka szybkich obliczeń. Używałem Raspberry Pi Miner przez 12 godzin. Ile pieniędzy z tego wygenerowano? Poczekaj… 0,00000006 XMR. Po przeliczeniu na dolary amerykańskie jest to 0,0012 centa (nie dolara). Tak, byłby to powolny sposób na zdobycie bogactwa. Nawet gdybym przejechał nim 12 000 godzin, i tak nie udałoby mi się kupić ani kawałka gumy do żucia. Być może nawet nie użył gumy do żucia.
I to nawet nie uwzględnia kosztów. To znaczy, wydobycie nie jest darmowe – za prąd trzeba płacić. średni koszt energii elektrycznej W USA cena za kilowatogodzinę wynosi 16,94 centaJeśli uruchomię moją koparkę przy mocy 3 watów przez 12 godzin, będzie to 24 watogodziny, czyli 0,024 kilowata. Biorąc pod uwagę cenę energii elektrycznej, kosztowałoby to 0,41 centa. Pozwólcie, że zrobię tu szybką matematykę. Tak, 0,41 centa to więcej pieniędzy, niż zarobiłem. Nie jestem ekspertem finansowym, ale wydaje mi się, że to zły model biznesowy.
Oczywiście nikt poza fizykiem nie będzie zajmował się wydobywaniem kryptowalut na Raspberry Pi. Istnieją fantazyjne maszyny górnicze (kosztujące tysiące dolarów), które pozwalają na szybsze bicie monet i zużywanie mniej energii. Drugą rzeczą do rozważenia jest przyszła cena kryptowaluty. Nawet jeśli cena jest wyższa niż dzisiejsza nagroda, pewnego dnia może być warta jeszcze więcej. Ostatecznie górnik kryptowalut może znajdować się w miejscu z tanią energią elektryczną. Istnieje także możliwość zasilania koparki energią słoneczną.
Jednak nie zapominaj, że na każdy dżul energii włożony w koparkę wytworzysz 1 dżul energii cieplnej. Musisz pozbyć się tego ciepła, w przeciwnym razie spowoduje to problemy z komputerem. Jednak systemy chłodzenia zużywają więcej energii, co może utrudnić produkcję dochodowej waluty.
Ale to powinno zadziałać, bo w USA jest dużo wydobycia. Szacuje się, że w 2024 r 2,3 procent energii elektrycznej trafiło do kryptowalutyTo dużo i nie jestem do końca pewien, czy jest to najlepsze wykorzystanie naszych zasobów energii – zwłaszcza, że kryptowaluty to tylko wymyślona rzecz.