Nawet po nagłym zakończeniu w 2007 roku widzowie nadal nie przestają wierzyć, że „Rodzina Soprano” to jeden z (jeśli nie) najlepszych seriali telewizyjnych wszechczasów. Historia zmagań Tony’ego Soprano (James Gandolfini) o bycie głową dwóch różnych rodzin nadal jest standardem stosowanym w wielu serialach ze względu na niesamowitą grę aktorską i scenariusz (inne tego typu seriale będą gotowe do powtórzenia). ale który Sezon Czy „Rodzina Soprano” wybija się ponad resztę? Cóż, według zgniłe pomidoryJest specjalny rozdział w życiu Tony’ego poświęcony broni, gangsterom i googoolowi, który kończy się zwycięstwem i obecnie ma doskonały wynik 100% krytyków na stronie agregatora.
Zapomnij o dzielącym sezonie 6 lub sezonie 4 (który charakteryzował się rozpadem małżeństwa Tony’ego), jest sezon 3, który według RT przebiegł bez żadnych problemów. W trzecim sezonie, pełnym trupów i postaci dokonujących trudnych wyborów, przez które widzowie wrzeszczą do telewizji, pojawia się także odcinek, który każdy fan „Rodziny Soprano” zgodzi się z tym, że jest najlepszym w historii telewizji . Tak, to będzie kolejny artykuł wychwalający „Pine Barrens”, ale jest kilka innych wpisów z sezonu 3, które zasługują na wyróżnienie.
Sezon 3 to idealny sezon Soprano, pełen niedoskonałych zakończeń
Na początku trzeciego sezonu „Rodzina Soprano” nabrała rozpędu, przyciągając jeszcze więcej graczy – wszystkich szukających własnego kawałka New Jersey – zarówno poza, jak i wewnątrz przestępczego imperium Tony’ego, aby wywołać zamieszki, nawet jeśli to oznacza muszą przy tym wyeliminować swojego szefa. Sezon 3 rozpoczyna się także śmiercią Livii Soprano (z powodu nieoczekiwanej śmierci Nancy Marchand) w odcinku 2, „Proshai, Livushka”, co przygotowuje grunt pod psychiczne kłopoty syna matrony zmarłej Soprano w jego późniejszych latach.
W każdym razie ujmę to w ten sposób: „Pine Barrens” to nie tylko najważniejszy punkt i główne wydarzenie trzeciego sezonu, ale także odcinek sam w sobie zmieniający zasady gry. Niektórzy uważają, że jest to odcinek z butelki, wyreżyserowany przez Steve’a Buscemiego. W odcinku Tony próbuje ugasić ogień pozostawiony przez Christophera (Michael Imperioli) i Pauliego (Tony Sirico) po tym, jak spotkali się z byłym rosyjskim żołnierzem i Find się. Utknąłem w nominalnie zamarzniętej przestrzeni. Miejscami zabawny z powodu ciągłych waśni między niekompetentnymi kapitanami Tony’ego, „Pine Barrens” oznacza poważną zmianę w podejściu Szefa do tego, komu może zaufać. To jeden z pierwszych odcinków, w którym widzowie muszą odpowiedzieć na pytania, na przykład o to, co przydarzyło się Rosjaninowi Pauliemu, który wziął go za „dekoratora wnętrz”.
Biorąc to pod uwagę, jest jeszcze jeden odcinek trzeciego sezonu, który warto pochwalić, nawet jeśli jego główny bohater nie chce nic na ten temat powiedzieć (choć byśmy tego chcieli).
Czy najlepszy odcinek trzeciego sezonu „Rodziny Soprano” jest rzeczywiście Pracownikiem Miesiąca?
Chociaż „Pine Barrens” może zostać uznany za najlepszy serial „Rodziny Soprano”, „Pracownik miesiąca” jest prawdopodobnie jednym z najczarniejszych, ale równie genialnych odcinków serialu – w najlepszym tego słowa znaczeniu. Granice między życiem Tony’ego a życiem Tony’ego zacierają się, niezależnie od tego, czy tego chcą, czy nie. W rzeczywistości jest to odcinek, w którym terapeuta szefa mafii, dr Melfi (Loren Bracco), doznaje przemocy na tle seksualnym ze strony nieznanego napastnika i stara się nie tylko zapomnieć o tym strasznym wydarzeniu, ale także podążać najlepszą drogą .
Fantastyczny dowód na to, co uczyniło go jedną z najlepszych postaci w „Rodzinie Soprano”. W tym odcinku Melfi stara się ze wszystkich sił zachować swój kompas moralny (czego żądał Bracco), mimo że zarówno on, jak i widzowie desperacko chcą, żeby się poddała. i niech gigantyczny potwór, którego widzi co tydzień, zaatakuje drugiego. Rezultatem jest jeden z najbardziej niewygodnych wątków w całym serialu i być może jest on powiązany w sposób, którego niektórzy nie chcieli. Melfi nie tylko odmawia rozkazania Tony’emu zemsty na napastniku, ale także całkowicie ukrywa przed nim prawdę. Zamiast tego, gdy pyta, czy jest coś, co powinna mu powiedzieć, dobry lekarz odpowiada stanowczym „nie”, nawet w jej najdelikatniejszym stanie.
Finał serialu „Rodzina Soprano” mógł zawierać ikoniczną wersję czerni, ale w tym odcinku trzeciego sezonu jeden, choć krótki, był jeszcze bardziej ogłuszający.