Zacha Bryana Nie był pod wrażeniem, gdy widz po raz drugi w ciągu tygodnia rzucił w niego jakimś przedmiotem.
Podczas występu w Moda Center w Portland w stanie Oregon 28-letni piosenkarz przerwał występ, aby przekląć członka publiczności po tym, jak rzucono w jego stronę przedmiot taki jak puszka.
w materiale filmowym Opublikowane przez TMZ W piątek 29 listopada Brian został uderzony przedmiotem w stopę podczas próby wykonania swojej piosenki „Tourniquet” z 2023 roku.
Wściekły Bryan przerwał piosenkę w połowie występu, który odbył się w środę, 27 listopada, aby podnieść przedmiot i zapytał publiczność: „OK, kto to rzucił?”
Dodał: „Nie bądźmy d…s, co? Rzucasz różnymi rzeczami na koncertach?” przed wyrzuceniem przedmiotu z powrotem w tłum.
Dzieje się tak po tym, jak Brian kilka dni wcześniej przeżył podobny incydent na innym koncercie.
Brian zatrzymał swój przystanek w ramach trasy Quittin’ Time Tour w Tacoma Dome w Waszyngtonie, aby przemówić do tłumu, gdy niezidentyfikowany przedmiot uderzył jego gitarzystę w nogę.
„Kto to rzucił?” Jak wynika z materiału opublikowanego w mediach społecznościowych, zapytał piosenkarz country, odbierając przedmiot. „Kto to był? Czy ktoś wie?”
Podobnie jak w przypadku ostrzeżenia wydanego podczas imprezy w Portland, Bryan powiedział publiczności: „Nie srajcie na koncertach, co?”
„A jeśli wiecie, kto to rzucił, możemy go stąd wydostać” – powiedziała piosenkarka „Pink Skies” przed powrotem na planowany występ. – Jeśli kiedykolwiek dowiemy się, kto to zrobił.
W ostatnich tygodniach o Brianie było głośno w związku z jego chaotycznym rozstaniem z podcasterką Brianną „Chickenfry” LaPaglia.
Piosenkarz country ogłosił w mediach społecznościowych w październiku, że on i LaPaglia rozstali się po roku spędzonym razem.
„Coś do poruszenia: Brianna i ja zerwaliśmy ze sobą, szanuję ją i kocham całym sercem” – udostępnił post w swojej historii na Instagramie. „Kochała mnie bezwarunkowo przez bardzo długi czas i za to zawsze będę jej dziękować”.
Kontynuował: „Osobiście miałem niesamowicie trudny rok i zmagałem się z kilkoma poważnymi rzeczami. Pomyślałem, że będzie korzystne dla nas obojga, gdybyśmy poszli własnymi drogami. Nie jestem idealna i nigdy nie będę.”
W odpowiedzi 25-letnia LaPaglia stwierdziła, że post na Instagramie „oślepił ją”.
„Hej, chłopaki, czuję się teraz naprawdę dziwnie. „Będę miała chwilową przerwę od mediów społecznościowych, aby spróbować leczyć się prywatnie, i wrócę, gdy będę gotowa i chętna do rozmowy” – napisała w swojej historii na Instagramie. „Bardzo Was kocham, dziękuję za wszystkie miłe słowa. Pamiętaj, że jesteś bardzo kochany i wszystko zawsze będzie dobrze.