Rodzina zmarłego TikTokera Giare Schneider Grozi mu prześladowanie, gdy opłakuje osobowość internetową… Pomimo jego niedawnej śmierci oszuści grożą w związku z dobrem Jiyare.
siostra TikTokera, Jaśniak WoodsMówi TMZ… Przed i po potwierdzeniu śmierci Jiyare rodzina otrzymała wiele gróźb od bandytów, którzy twierdzą, że przetrzymują JS jako zakładnika i żądają okupu za jego uwolnienie.
Pamiętaj, byliśmy przyjaciółmi zaginął od 10 dni Wcześniej w zeszłym tygodniu po szeroko zakrojonych poszukiwaniach znaleziono go martwego w Gruzji. Jego rodzina rozesłała ulotki o zaginięciu, próbując uzyskać informacje o jego zniknięciu…w ten sposób oszuści zdobyli numer telefonu Jaśnika.
Jaśnik powiedział nam, że zamiast prawdziwych informacji zadzwoniło do niego kilku oszustów, twierdząc, że schwytali Giare… a jeden z nich żądał nawet 5 tys. dolarów za jego uwolnienie. Siostra Jiyare twierdzi, że oszust wysłał link i polecił jej zapłacić okup w Bitcoinach. Podczas podróży po Nowym Jorku Jaśnik odebrał telefon i złożył doniesienie na policję w związku z poważnym nękaniem. Rozmawialiśmy z policją, która powiedziała nam, że nie dokonano żadnych aresztowań.
Niestety, nie była to jedyna rozmowa, gdyż Jaśnik opowiedział o innym zdarzeniu dotyczącym zakładników… w którym rozmówca zadzwonił do aktora na linii i poprosił o pomoc, podając się za Giare’a.
Powiedziano nam, że oszust powiedział także: „Mamo, pomóż”.
Rodzina nie padła ofiarą podstępów sprawców… szokujące jest to, że nawet po tym, jak 26 listopada w pojeździe w zalesionym obszarze Gruzji znaleziono ciało Jiyare, groźby nie ustały.
Jasnik twierdzi, że otrzymała groźby w Święto Dziękczynienia, kiedy napastnik oświadczył, że „ma go Jiyare” i podobnie jak w przypadku innych telefonów powiedział, że go wypuszczą, jeśli zostanie uiszczona zapłata. Dzień później otrzymaliśmy kolejny telefon, podczas którego siostra Jiyare powiedziała nam, że pewna kobieta powiedziała: „Mam twojego syna”, po czym nagle się rozłączyła.
W odpowiedzi na ciągłe nękanie Jaśnik twierdzi, że nie ma innego wyjścia, jak tylko zmienić numer telefonu. Jaśnik wyjaśnia, że zdecydowała się nie zgłaszać policji każdego połączenia, ponieważ obecnie skupia się na żałobie po tragicznej stracie rodziny.
Przyczyna śmierci Jiyare nie została jeszcze ustalona… a jej siostra twierdzi, że rodzina koncentruje się na ustaleniu, co naprawdę się wydarzyło.
Jesteśmy pewni, że nadejdą dalsze zmiany… więc bądźcie czujni.