Kiedy poproszono Denzela Washingtona o zagranie w „Se7en”, David Fincher nie został jeszcze reżyserem – nie żeby zrobiło to na aktorze wrażenie. W tamtym czasie jedynym ważnym hollywoodzkim filmem Finchera był „Obcy 3”, którego zdjęcia były koszmarem pod każdym względem i ostatecznie rozczarowały krytyków. Ponadto reżyserował jedynie teledyski. Nie do końca wydaje się, że taki życiorys przekonałby Denzela, zwłaszcza że głównym tematem był scenariusz „Se7en”.

Zapytane (o) przez Jamiego Foxxa Porywający) W 2018 roku zapytany, czy kiedykolwiek odmówił filmu, na który powinien był się zgodzić, Waszyngton nazwał „Se7en” i odpowiedział: „Chcieli, żebym zagrał Brada Pitta. Uważam, że scenariusz był dość potworny. Potem zobaczyłem filmu, pomyślałem: „Och, spieprzyłem to”.

Trzeba przyznać, że Denzel zobaczył wersję filmu, którą chciała zobaczyć publiczność New Line. Pierwotnie Fincher chciał pominąć ostatnią linijkę Williama Somerseta opisującą świat jako „warty ocalenia” i przyciąć ją na czarno po tym, jak David Mills strzela do Johna Doe. Jeśli taką wersję scenariusza widział Denzel, nie można go winić za określenie go jako „potwornego”. To także ciekawy deskryptor, gdyż wskazuje na wiarę aktora, którą często wnosi do swoich ról, zapisując w swoim scenariuszu do „Dzień próby” złowieszcze biblijne zdanie z Listu do Rzymian 6:23. Najwyraźniej zrozumienie teologii przez aktora odgrywa znaczącą rolę, gdy czyta scenariusze i rozważa projekty.

Mimo to, niezależnie od tego, jak „potworny” wydawał się scenariusz „Se7en”, Denzel żałował swojej decyzji o kontynuowaniu pracy nad filmem. rozmawiał z aktorem wiadomości ctvStwierdzenie, że Mills odrzucił tę rolę, było „błędem”, dodając: „Powiedziałem: «Człowieku, to za dużo». Potem to zobaczyłem i pomyślałem: „O mój Boże, cały czas”. A Waszyngton wreszcie zagrał detektywa polującego na demonicznego zabójcę, grając w horrorze „Upadli” z 1998 roku.

Ciekawie jest pomyśleć, jak wyglądałaby kariera Denzela, gdyby zagrał w jednym z thrillerów kryminalnych Finchera. To powiedziawszy, jestem całkowicie szczęśliwy, że mogę pozostać na osi czasu z wersjami „Se7en” i „Training Day”, które znamy i kochamy.

Source link