Ten artykuł zawiera przegrany W przypadku 7. odcinka „Star Wars: Skeleton Crew” „Będziemy mieli ogromne kłopoty”.

Ostatni odcinek pierwszego sezonu „Star Wars: Skeleton Crew”, „Będziemy mieć kłopoty”, przenosi akcję z powrotem na planetę At Eightin, gdzie wszystkie historie i postacie z serialu zbiegają się w tajemniczym świecie. Z mitu. Gdy sytuacja się nasila, rodzice dzieci w niebezpieczeństwie, Wim (Ravi Cabot-Conyers), Fern (Ryan Kierra Armstrong), Neil (Robert Timothy Smith) i KB (Kiryana Critter), wysyłają im wiadomość odkryć, że wiedzą, jak pokonać śmiertelną przeszkodę stojącą między nimi a powrotem do domu. Tymczasem Kapitan Brutus (Fred Tatasciore), Jod na Navud (Jude Law) i reszta piratów walczą o dzieci i ich statek, Onyx Cinder, gdy zdają sobie sprawę, że może to być klucz do przejścia przez barierę.

W końcu Jod wychodzi na wierzch, porywa dzieci siłą, przetrzymuje je jako zakładników, grożąc okrutnymi groźbami, i zostawia swoją piracką załogę. Docierając na powierzchnię, odkrywa legendarny skarb Étienne, a dzieci ponownie spotykają się z rodzicami. Jednak właściwy odcinek kończy się w chwili, gdy ma się rozpocząć ostateczny konflikt.

Po drodze w „We’re Gonna Be in So Much Trouble” znajdziesz próbki wszystkiego, od „Endors” po, ponownie, „Treasure Island” w poszukiwaniu pomysłów. Jednak najlepsza scena pochodzi z klasyka Stevena Spielberga.

Skeleton Crew, odcinek 7, kanał ET Pozaziemski

Twórcy „Skeleton Crew”, Robert Watts i Christopher Ford, nie ukrywali, że inspirują się twórczością Stevena Spielberga, a zwłaszcza jego twórczością reżyserską i producencką z lat 80. „The Goonies” jest często cytowany jako inspiracja i jest to zrozumiałe. „The Goonies” naprawdę ugruntowali gatunek „dzieci na rowerach” w sercach i umysłach dzieciaków z lat 80. na całym świecie. Ale oczywiście był jeszcze inny film, który tak naprawdę zapoczątkował ten gatunek: hit Spielberga z 1982 roku „E.T. pozaziemski”.

Siódmy odcinek „Skeleton Crew” rozpoczyna się sceną wyjętą z „E.T.”, w której rodzice zaginionych dzieci wierzą, że droidy i obserwatorzy ET robią coś, aby pomóc im odnaleźć ich dzieci. stworzyli własny sposób przesyłania wiadomości przez barierę planety, korzystając z urządzenia komunikacyjnego złożonego z części zamiennych. Zbierają się w lesie, aby przekazać swoją wiadomość. Niestety, droidy bezpieczeństwa Attene, noszące w nocy jasne latarki, atakują je i ścigają, mając nadzieję, że ich wiadomość nie wyjdzie na światło dzienne.

Ta scena przypomina transmisję na żywo dwóch konkretnych, kultowych momentów w „E.T.” Pierwszą z nich jest pościg pieszy w „ET”, o którym wspominaliśmy już wcześniej w serialu, podczas którego tytułowy kosmita jest nocą ścigany przez las przez agentów rządowych. Z latarką. Jednak druga sytuacja ma miejsce, gdy ET zbudował własne urządzenie komunikacyjne, aby skontaktować się z ludźmi i obudzić ich, aby mogli wrócić do domu. W jednym z często cytowanych wersów filmu mówi swoim przyjaciołom: „Zadzwoń do domu ET”.

Chociaż odcinek 7 „Skeleton Crew” łączy ujęcia i klimat klasycznego filmu Spielberga z własną sekwencją nocnego lasu, tym razem zmusza także dorosłych do ucieczki przed władzami, co jest zabawną zmianą. Oczywiście jednak chcą po prostu zabrać swoje dzieci do domu całe i zdrowe, i można się zastanawiać, czy to samo mogłoby się zdarzyć w przypadku innych istot pozaziemskich, które akurat próbowały złapać istoty pozaziemskie na drugim końcu rzeczy Do. filmu Spielberga.

Czy Skeleton Crew zakończy się porywającą kulminacją w stylu Spielberga?

Jeśli możemy się czegoś nauczyć z przykładu filmów Spielberga z lat 80. „Dzieci na rowerach”, to tego, że zawsze mają one ekscytujący punkt kulminacyjny z dużą ilością akcji i, cóż, dzieci na rowerach. Ponieważ ten odcinek „Skeleton Crew” kończy się ogromnym klifem po przywiezieniu młodych bohaterów do domu w „Eight Eighteen”, oczywiste jest, że prawdopodobnie zobaczymy dzieciaki jeżdżące na poduszkowcach, gdy będą próbowały ratować dzień . Na Dawood i jego zdradzieckie sposoby w finale pierwszego sezonu.

Czy wzbiją się w niebo i spadną w cień księżyca? To może być trochę dużo, ale nadal założę się, że hoverbike’i będą się przydać. Równie chętnie się założę, że Vimowi też ujdzie na sucho ten miecz świetlny. Wiele by dla niego znaczyło, gdyby został Jedi, o czym marzył od pierwszego odcinka. Miejmy też nadzieję, że przyjaciel dzieci, droid SM-33, powróci. To po prostu dobra opowieść w stylu Spielberga.

Finał pierwszego sezonu „Star Wars: Skeleton Crew” zostanie wyemitowany 14 stycznia 2025 r. o 18:00 czasu PST w Disney+.

Source link