Z okazji świąt Kim Kardashian wypuściła nowy teledysk.
Niestety, niektórzy fani są nieco zdezorientowani, które święto ona tak naprawdę obchodzi.
Klipowi towarzyszy klasyczna piosenka bożonarodzeniowa, ale oprawa wizualna zdecydowanie przywołuje na myśl Halloween!
Występ Kim Kardashian w „Santa Baby” jest krytykowany
Na filmie – powstałym we współpracy z artystką wizualną Nadią Lee Cohen i szwagrem Kima, Travisem Barkerem – 44-latek czołga się po hałaśliwej imprezie, śpiewając świąteczną melodię spopularyzowaną przez Earthę Kitt.
Pod koniec podróży dowiadujemy się, że scenę kręcił sam Mikołaj – którego w tym koszmarnym świecie Lyncha gra Macaulay Culkin, inna ikona świąt Bożego Narodzenia.
Nic dziwnego, że projekt spotkał się z mieszanymi reakcjami fanów, z których wielu nie jest pewnych, jakie przesłanie Kim i firma chcieli przekazać.
„Czy to na Halloween? Bo mnie to przeraża” – napisał jeden z komentatorów strona szósta,
„Niech ktoś mi wyjaśni ten teledysk Kim Kardashian, jakbym miał 5 lat” inny napisał na Twitterze,
„Potrzeba uwagi Kim Kardashian jest szalona” – Trzeci napisał na Twitterze,
„Czy nie uważacie, że wideo Kim Kardashian było przerażające?” zapytał czwarty,
Kim nie odpowiedziała na tę odpowiedź i jest mało prawdopodobne, że to zrobi. Przecież zadaniem artysty nie jest wyjaśnianie krytykom swojej twórczości!
Świąteczne kapary Kima
Film kończy pełen wrażeń wakacyjny weekend Kim.
W sobotę zorganizowali przyjęcie świąteczne dla pracowników Skims. Kim wciąż dochodzi do siebie po złamanej stopie, ale urazę uświetniła czerwono-zielonymi butami.
Skorzystał także z okazji, aby odtworzyć ikonę papier Zdjęcie magazynu, które „podbiło internet” w 2014 roku.
Tak, minęła cała dekada, odkąd Kim zaskoczył świat tymi niezapomnianymi zdjęciami.
W tym czasie była świeżo po ślubie z Kanye Westem i niedawno powitała na świecie ich pierwsze dziecko.
Wiadomo, że na przestrzeni lat wiele się zmieniło.
Ale Kim nadal realizuje projekty, które wywołują u niektórych fanów brawa, a u innych drapanie się po głowie.
Mamy nadzieję, że przez nadchodzące dziesięciolecia nadal będzie wyrażać siebie w sposób wywołujący podziały!