Jessica Alba przerwała milczenie.
Nieco ponad tydzień po tym, jak donieśliśmy, że Alba rozstaje się z mężem Cashem Warrenem, gwiazda na Instagramie podzieliła się swoją niefortunną sytuacją.
Poniższe oświadczenie to pierwsze publiczne komentarze Alby na temat rozwoju.
Alba napisała: „Od lat podążam drogą samorealizacji i transformacji – zarówno jako jednostka, jak i we współpracy z Cashem”.
„Jestem dumna z tego, jak rozwinęliśmy się jako para i w naszym małżeństwie przez ostatnie 20 lat, a teraz nadszedł czas, abyśmy rozpoczęli nowy rozdział wzrostu i rozwoju jako jednostek.
„Idziemy naprzód z miłością, życzliwością i szacunkiem dla siebie nawzajem i zawsze będziemy rodziną. Nasze dzieci są naszym najwyższym priorytetem i obecnie prosimy o prywatność.
Alba i Warren poznali się w 2004 roku na planie Fantastycznej Czwórki, filmu, w którym Alba zagrała główną rolę, a Warren pracował za kulisami.
Pobrali się w maju 2008 roku i mają troje dzieci: córki Honor (16 lat) i Haven (13 lat) oraz syna Hayesa (7 lat).
Warren nie odniósł się jeszcze do końca ich małżeństwa, a Alba swój najnowszy post podpisała prostym, białym sercem.
Na kilka dni przed tym, jak media potwierdziły, że drogi Alby i Warrena się rozchodzą, Alba przesłała montaż zdjęć rodzinnych, podczas których jej bliscy spędzali dzień w Universal Studios Hollywood na cześć urodzin Hayesa.
„Najlepszy dzień w historii na świętowanie naszego 7-letniego chłopca, Hayesa, w #UniversalStudios” – napisał wówczas w mediach społecznościowych założyciel Honest Company.
„Dziękujemy za gościnę, @unistudios.”
Mimo to pojawiły się oznaki kłopotów między mężem i żoną.
Na przykład w tajemniczej wiadomości sylwestrowej Alba napisała, że rok 2024 był „pełen więzi, rozwoju, przygód, śmiechu, pokoju, siostrzeństwa, zmian, odrodzenia, szczęścia i mnóstwa miłości”.
Wcześniej Alba nie wydawała się zbyt podekscytowana ich związkiem, rozmawiając z Katherine Schwarzenegger w podcaście.
„Powiedziałabym, że przez dwa i pół roku wszystko będzie świetnie” – Alba powiedziała gospodarzowi o swoim małżeństwie. „Ale wtedy zostajecie współlokatorami. Po prostu wykonujesz czynności, obowiązki. „To trochę jak sprawdzanie pól”.
Być może w przypadku niektórych osób taka jest sytuacja.
Alba powiedziała również to o Warrenie podczas tego wywiadu:
„Myślę, że prawdopodobnie miał krótszą rękę.
— Powiem My„To nawet nie on, powiedziałbym, że to my, prawda?
„Bo kiedy się z nią widuję i spędzam z nią czas i naprawdę dobrze się bawimy, to właśnie taki jest nasz klimat. I to mnie też karmi.”