Poniżej znajdują się główne spoilery dotyczące „Den of Thieves 2: Pantera”.

Kiedy w 2018 roku ukazał się „Den of Thieves”, wielu określiło go jako swego rodzaju tandetną, brudną wersję „Heat” Michaela Manna. Mniej więcej to samo powiedziałem o filmie – ale mówię to z wielką miłością. Jestem wielkim fanem „Den of Thieves”, filmu o wielkich facetach strzelających z dużej broni, w którym Gerard Butler gra Wielkiego Nicka O’Briena, policjanta, który zawsze ma kaca. To trwa bez względu na porę dnia Jest. Film reżysera Christiana Gudegasta był często pochodny (nie tylko mocno zapożyczył się z „Gorączki”, ale jego zakończenie zostało niemal bezwstydnie skradzione z „Podejrzanych”), a mimo to był całkowicie Nastąpiła eksplozja. Kiedy w 2018 roku ogłoszono kontynuację, byłem bardzo podekscytowany, a teraz, gdy ukazała się kontynuacja „Den of Thieves 2: Pantera”, jestem równie podekscytowany tym, co będzie dalej.

Choć trzeci film nie został jeszcze oficjalnie ogłoszony, „Den of Thieves 2” kończy się w sposób, który pozostawia miejsce na więcej. na dodatek, Rozmawiam z ScreenRantemGudegast powiedział: „Budujemy franczyzę, więc mamy więcej przestrzeni i czasu na poznanie tych gości. Mamy już wiele do zrobienia…” Implikacje To jest jasne: przed nami więcej Wielkich Nicków . Co ciekawe, „Den of Thieves 2” zmienia ogólne podejście do świata policjantów i złodziei. Bo jeśli pierwszy „Den of Thieves” wydawał się śmieciowym „Heat”, można postawić tezę, że „Den of Thieves 2” i potencjalnie „Den of Thieves 3” bardziej przypominają brudną wersję „Szybkich i wściekłych”. Saga.

Den of Thieves 2 to „epicki film o kumplach”

Nigdy nie przepadałem za serią „Szybcy i wściekli”. Wiele razy próbowałem dostać się do filmów, głównie dlatego, że ludzie, których szanuję, mówili mi, że to świetna zabawa. Ale niezależnie od tego, jak bardzo się staram, nie mogę zdobyć się na entuzjazm. To powiedziawszy, szanuję budowanie świata marki, która tworzy historię bandy oszustów, którzy łączą się jak rodzina, aby wykonywać coraz bardziej absurdalne zadania. A kiedy kończy się „Den of Thieves 2”, wydaje się, że jest to to samo podejście, do którego dąży Gudegast.

W „Den of Thieves” Wielki Nick Butlera dowodzi zespołem policyjnym, który atakuje gang rabusiów banków. Nick myślał, że osaczył oszustów, zmieniając ich kierowcę Donniego (O’Shea Jackson Jr.) w informatora. Ale zanim film się skończył, sytuacja się odwróciła. Po gwałtownej strzelaninie, w wyniku której zginęło kilka osób, Nick dowiaduje się, że Donnie nie był marnym kierowcą – w rzeczywistości to on był mózgiem ostatniego napadu w filmie. Stał się jedynym członkiem gangu, który przeżył i uciekł do Europy z łupem.

W „Den of Thieves 2” Donnie, wciąż przebywający w Europie, nawiązał współpracę z gangiem złodziei zwanym Panterami, dowodzonym przez Jovanę (Evin Ahmed). Donnie i Pantery planują poważny napad na World Diamond Center w Antwerpii, ale plan się nie udaje, gdy Nick znajduje Donniego. Jednak Nick mówi, że nie chce narażać Donniego. Zamiast tego chce dołączyć do wyniku. Stamtąd Nick dołącza do gangu. Angażuje się w ciągły flirt z Jovaną, a ona i Donnie stają się w niewytłumaczalny sposób przyjaciółmi. W notatkach produkcyjnych do filmu Gudegast mówi: „W swej istocie film jest historią miłosną pomiędzy złodziejem/gangsterem a policjantem”. „To epicki film o kumplach”.

Mam nadzieję, że dostaniemy Den of Thieves 3

W miarę postępów w filmie Nick dołącza do Donniego i reszty gangu. Ostatecznie wszyscy dokonują napadu i biorą udział w ekscytującym pościgu samochodowym z rywalami. Kiedy myślisz, że wszyscy wyszli bez szwanku, film przybiera (dość oczywisty) zwrot akcji: Nick przez cały czas współpracował z lokalnymi organami ścigania i próbuje wymierzyć sprawiedliwość Donniemu, Jovanie i reszcie gangu na policję. , Jednak Nick czuje się z tego powodu winny. Nie udawał – naprawdę zaczął troszczyć się o Donniego i jego gang. Ostatecznie Nick łączy siły z gangsterem na wygnaniu (Adriano Chiaramida), aby pomóc Donniemu i innym wydostać się z więzienia. Wniosek jest jasny: Nick, Donnie i reszta zespołu ponownie się zjednoczą, prawdopodobnie w celu dokonania kolejnych napadów.

To zabawne, zaskakująco wzruszające zakończenie – Nick znalazł rodzinę. Łatwo tu zobaczyć sytuację w stylu „Szybkich i wściekłych”. Saga „Wściekli” ostatecznie opowiadała o stróżu prawa, który dołącza do zespołu przestępców i uczy się ich kochać, a teraz „Den of Thieves” przyjmuje to samo podejście. Myślę, że można argumentować, że „Den of Thieves 2” jest nieco inny niż pierwszy film. Mimo że wciąż dzieje się tam wiele brutalnych i rażących akcji, można odnieść wrażenie, że tak właśnie jest Dobry Film – Przyjaźń, która rośnie między Nickiem i Donniem, jest słodka. Choć wydaje mi się, że bardziej podoba mi się pierwszy film, „Den of Thieves 2” sam w sobie jest niezwykle zabawny i zanim pojawiły się napisy końcowe, byłem gotowy na więcej. Jeśli chcą dalej kręcić te filmy i zamienić je w gigantyczną, niskobudżetową sagę w stylu „Szybkich i wściekłych”, z chęcią będę je dalej oglądać.

„Den of Thieves 2: Pantera” już w kinach.

Source link