Kiedy grasz w „Gwiezdnych Wojnach”, nie zawsze potrzebujesz tylu wersów i czasu na ekranie, aby stać się ulubieńcem fanów. Wystarczy zapytać Raya Parka, który szybko zyskał sławę wśród fanów po roli Dartha Maula w „Mrocznym widmie” z 1999 roku. Park jako bohater nie wypowiedział ani słowa, gdyż niektóre wersety Maula dubbingował Peter Serafinowicz. Kiedy postać została wskrzeszona w filmach „Gwiezdne wojny: Wojny klonów” i „Star Wars: Rebelianci”, zastąpił go doświadczony aktor głosowy Sam Witwer. Jednak wersja Parkowa Maula pozostaje bliska sercom fanów ze względu na jego niezapomniany wygląd fizyczny i umiejętności w zakresie sztuk walki. A jednak, gdyby nie naprawdę okropny film, prawdopodobnie nigdy nie zostałby obsadzony.
W 1995 roku „Mortal Kombat” dał nam jeden z najlepszych filmów o grach wideo, jakie widzieliśmy od dziesięcioleci. Jest to z pewnością głupie i zagmatwane, ale jest też zabawne i dobrze odzwierciedla ducha gry. Sprawa stała się jeszcze bardziej tragiczna, gdy sequel „Mortal Kombat: Annihilation” z 1997 roku stał się płonącą beczką na śmieci złych decyzji i wyjątkowo złych efektów specjalnych. Na szczęście dało to Parkowi większe możliwości pracy jako kaskader, co bezpośrednio doprowadziło do jego późniejszych przesłuchań do „Gwiezdnych Wojen”.
„Zrobiłem wszystko w tym filmie” – powiedział Park. informator Gwiezdnych Wojen W nawiązaniu do swojej pracy „Annihilation” z 2003 roku. „Nie znałem nikogo w branży filmowej, ale po „Mortal Kombat 2” wszystko zaczęło się dziać”.
Imponująca praca nad Mortal Kombat: Annihilation prowadzi do przesłuchania do Dartha Maula
Jeśli „Mortal Kombat: Annihilation” był dobry tylko po to, by zwrócić na siebie uwagę Raya Parka, to było warto. Bez niego pod czerwono-czarną skórą kosmity Maula trudno wyobrazić sobie kulminacyjny pojedynek na miecze świetlne z „Mrocznego widma”, który stał się legendarną sekwencją dzisiaj. To powiedziawszy, Park nie był nawet członkiem związku zawodowego, kiedy pracował nad „Mortal Kombat 2”, a występ nie był taki, jakiego można było oczekiwać od wkrótce sławnego kaskadera.
„Byłem odpowiedzialnym za katastrofę i doradzałem aktorom w zakresie scen walki” – powiedział Park Star Wars Insider, opisując szeroki zakres zadań powierzonych mu podczas produkcji „Annihilation”. „Ten film był moją praktyką”. Rick McCallum, producent całej trylogii prequeli George’a Lucasa, dostrzegł potencjał w parku, gdy zaczął słyszeć o młodej gwieździe kaskaderskiej. „Ten facet musiał podnieść poziom Liama Neesona i Ewana McGregora” – McCallum powiedział Star Wars Insider w 2003 roku. „Połączenie fizycznej zwinności i niebezpieczeństwa Raya, o to właśnie chodziło”.
Wyniki mówią same za siebie. Podczas gdy George Lucas spotkał się z dużą krytyką za „Mroczne widmo”, Darth Maul wyróżniał się jako ten, który najbardziej przemawiał do widzów na całym świecie. Jego długowieczność w kanonie jest świadectwem występu Parka, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że Maul zmarł pod koniec filmu.
Ray Park był tak dobry w roli Maula, że ciągle wracał
Podczas gdy Sam Witwer grał Dartha Maula w animowanym świecie „Gwiezdnych Wojen”, przeznaczeniem Raya Parka było ponownie wcielić się w tę rolę i wreszcie dostał swoją szansę (aczkolwiek na krótko) w „Solo: A Star Wars Story” z 2018 roku. Ujawnienie pod koniec filmu, że Maul wciąga wielu ludzi do podziemi, spotkało się wówczas z mieszanymi reakcjami, głównie ze względu na skomplikowaną oś czasu Dartha Maula. Fani, którzy nie widzieli „Wojen klonów”, mogą nawet nie wiedzieć, że przeżył walkę w „Mrocznym widmie” i niestety umiejętności Parka w sztukach walki zostają w filmie zmarnowane, ponieważ Maul ma tylko jedną. Pojawia się w formie hologramu, zwanego Witwerem .
Jednak w 2020 roku, ponad dwie dekady po „Mrocznym widmie”, fani w końcu doczekali się nowej walki na miecze świetlne z Parkiem w roli Maula. Kiedy przyszedł czas na stworzenie kulminacyjnego Oblężenia Arki Mandalore na potrzeby 7. sezonu „Wojen klonów”, showrunner Dave Filoni chciał wielkiego pojedynku pomiędzy Maulem i Ahsoką Tano, więc zespół zatrudnił Parka i inną artystkę kaskaderską Lauren Marie Kim do jego ukończenia. Przyniesiony dla. Przechwytywanie ruchu do walki. W rezultacie powstał prawdopodobnie największy pojedynek na miecze świetlne w jakimkolwiek serialu animowanym z serii „Gwiezdne Wojny”, a w gotowym produkcie naprawdę widać charakterystyczny styl Parka.
Zatem następnym razem, gdy zobaczysz w parku jeden z doskonałych pokazów Maula, okaż odrobinę wdzięczności „Mortal Kombat: Annihilation”. Po prostu na to nie patrz.