Wkraczamy w rok 2025. Przyszłość sprzedaży biletów wydaje się równie niepewna jak zawsze, ale jedno jest pewne: wszyscy będziemy przeglądać interfejs Netflix przez wiele lat. wybierz sobie). , W ostatnich tygodniach, w ogólnej świątecznej atmosferze, streamerzy oferowali swoją zwykłą kawalkadę doskonałej „treści”, która opuszczała naszą zbiorową korę tak szybko, jak się tam pojawiła. Netflixers w okresie świątecznym umieścił thriller science-fiction Megan Fox „Subservience” na szczyt list przebojów streamera, podczas gdy serial szpiegowski „Black Doves” pod przewodnictwem Keiry Knightley w podobny sposób podbił rankingi Netflix.
Ale rok 2024 Netflix nie został całkowicie zdefiniowany przez sprytnie wyprodukowane, ale w jakiś sposób natychmiast zapadające w pamięć filmy i programy telewizyjne. Wśród 10 najlepszych filmów Netflix w 2024 r. znaleźliśmy kilka naprawdę wyróżniających się filmów, w tym przełomową rolę Aarona Pierre’a w znakomitym „Rebel Ridge” i imponującym dramacie rodzinnym „Jego trzy córki”.
Jednak atak mediów niewątpliwie będzie kontynuowany w 2025 roku. Ale gdy przygotowujemy się do rozpoczęcia od nowa w kawalkadzie śmieci, rok przynajmniej dobrze się zaczyna. Widzowie korzystający ze transmisji strumieniowych również dali nam nadzieję, wysyłając współczesny klasyk science-fiction na szczyty list przebojów serwisu Netflix w postaci najlepszego filmu Christophera Nolana „Interstellar”.
Rakiety międzygwiezdne na szczyty list przebojów Netflix
Christopher Nolan ma nadzieję osiągnąć jeszcze większy sukces w 2024 r., po tym jak rok 2023 był już sztandarowy. Po wyreżyserowaniu pierwszego kasowego hitu od 20 lat za film „Oppenheimer” rok wcześniej Nolan ponownie wypuści swój film „Interstellar” z 2014 r. do kin w 2024 r., co będzie jego pierwszym filmem, który zdobył Oscara za najlepszy film To okazało się hitem kasowym po 10 latach. Zadebiutował. Teraz film trafił na platformę Netflix, gdzie po raz kolejny odniósł ogromny sukces.
„Interstellar” trafił do serwisu Netflix 1 stycznia 2024 r. i pomimo tego, że jest już dobrze znanym eposem science fiction, który od dekady jest częścią kulturowej dyskusji, natychmiast zaczął zdobywać pierwsze miejsca na najczęściej oglądanych listach przebojów. według flickspatrolSerwis śledzący dane dotyczące oglądalności przesyłane strumieniowo na różne platformy. Według stanu na 2 stycznia film zajął trzecie miejsce na liście najczęściej oglądanych filmów w USA. Od 3 stycznia pozostaje na trzecim miejscu, ale może osiągnąć numer jeden. w nadchodzących tygodniach. Aby jednak tego dokonać, będzie musiał konkurować z dokładnie tego rodzaju przeciętnymi filmami przesyłanymi strumieniowo, które mają być rozrywką skierowaną przeciwko Nolanowi.
Interstellar vs Streaming-Scape
Jeśli patrzymy optymistycznie, sukces Netflixa „Interstellar” przynajmniej sugeruje, że w 2025 roku jest nadzieja dla sektora streamingu. Podczas gdy popularność streamingu czegoś takiego jak flop Michaela Fassbendera „Bałwan” w 2023 roku sugeruje, że użytkownicy Netflixa będą chcieli obejrzeć niemal wszystko, Christopher Nolan kontynuuje swoją misję udowadniania, że w epoce streamingu widzowie wciąż są głodni wysokiej jakości filmów. Czekam na oferty. Mając to na uwadze, ciekawie będzie zobaczyć, jak „Interstellar” wypada w porównaniu z bożonarodzeniowym thrillerem akcji w stylu „Die Hard 2” „Carry-On”, który obecnie zajmuje pierwsze miejsce na najczęściej oglądanych amerykańskich listach przebojów .
Film akcji z Taronem Egertonem w roli głównej to dokładnie taki film, z jakiego słynie Netflix. To zabawny zegarek, który ogólnie nie robi wiele, aby powstrzymać go przed całkowitym zakopaniem się pod stosem „treści”, która ma nadejść, ostatecznie skazując go na stereotypy historii przesyłania strumieniowego. Ciekawie będzie więc zobaczyć, czy „Interstellar” może zdetronizować „Carry-On”, czy też streaming pozostanie królem list przebojów. Epopeja science-fiction Nolana będzie musiała wyprzedzić także dramat przygodowy Rona Howarda „W sercu morza” z 2015 roku, który obecnie plasuje się na drugim miejscu.
Tymczasem Nolan, który wkrótce przeniesie grecką epopeję na duży ekran w swoim nadchodzącym projekcie „Odyseja” na rok 2026, prawdopodobnie w żaden sposób nie martwi się obecnością „Interstellar” na Netfliksie. Reżyser słynie z upodobania do mediów fizycznych i szeroko wypowiadał się na temat niebezpieczeństw związanych z mediami przeznaczonymi wyłącznie do transmisji strumieniowej. Mimo to robi wrażenie, że film zdobył tak wiele zwycięstw 10 lat po premierze.