Są aktorzy, którzy definiują okres w oczach widzów, którzy występują w przełomowych, niezwykle wpływowych projektach, które cieszą się uznaniem nawet wiele lat po premierze, a których obecność na ekranie sprawia, że ​​są niezapomniane.

Jednym z takich aktorów jest Rick Moranis. Dla wielu dzieci z lat 80. i 90. Moranis był dobrze znaną twarzą, źródłem pocieszenia w filmach familijnych, takich jak „Kochanie, zmniejszyłem dzieci” lub bardziej ryzykownych, z motywami dla dorosłych i humorem był jego przewodnikiem po świecie filmu. Podobnie jak „Mały sklepik z horrorami” i „Kosmiczne kule”. Bez względu na ton i gatunek Moranis był niezmiennie zabawny, ujmujący i czarujący – czy to jako niewinny pracownik kwiaciarni, który odkrywa gadającą, śpiewającą mięsożerną roślinę, czy też jako osoba mająca plany dominacji nad światem w formie parodii Dartha Vadera. i skłonność do głupich związków).

Pomimo występów w tak wielkich hitach i filmach rozpoczynających franczyzę, Moranis niemal zniknął z Hollywood. Dla wielu fanów był to szok, zwłaszcza że Moranis był w szczytowej formie i wciąż występował w dobrych i popularnych filmach i nic nie wskazywało na to, że ma przestać.

Dlaczego więc Rick Moranis zniknął z Hollywood i co robi? Przyjrzyjmy się jego karierze i miejscu, w którym się znalazła.

Rick Moranis zaczynał od występów w komediach skeczowych w Second City Television

Urodzony w Toronto w 1953 roku Rick Moranis rozpoczął karierę jako komik w połowie lat 70., występując na scenie i w telewizji, a następnie występował na żywo w programach komediowych, takich jak „90 Minutes Live” z partnerem komediowym Kenem Finkelmanem Didem. Wielki przełom w życiu Moranisa nastąpił, gdy dołączył do trzeciego sezonu popularnego „Second City Television” (lub „SCTV”), skeczu komediowego podobnego do „Saturday Night Live”. Zatrudnienie Moranisa było zaskakujące, biorąc pod uwagę, że nigdy nie był on częścią trupy scenicznej Second City i podążał śladami Eugene’a Levy’ego, Johna Candy’ego, Harolda Ramisa i Catherine O’Hara (z których ostatnia trójka opuściła wówczas Kiedy Moranis dołączył do formy).

Podczas swojej kadencji Moranis zasłynął ze swoich wrażeń na temat celebrytów, takich jak Merv Griffin i Woody Allen (jak powyżej), a także dzięki swojemu powtarzającemu się odcinekowi zatytułowanemu „The Great White North”, w którym wystąpili Moranis i Dave Thomas. Zawiera postacie Boba i Douga McKenzie, grany przez.

Trzy lata później Moranis rozpoczął karierę w filmie fabularnym, grając w filmie „Strange Brew” i współreżyserując z Dave’em Thomasem, przenosząc swoje postacie z „SCTV” na duży ekran, a następnie wyprodukował „Streets of Fire”. – Jeden z najbardziej niedocenianych filmów lat 80-tych.

Lata 80. uczyniły Ricka Moranisa wielką gwiazdą

W połowie lat 80. nazwisko Moranis stało się powszechnie znane, pojawiając się w największych klasykach dekady w latach 1984–1989, co zapewniło mu mnóstwo zajęć. Zaczęło się oczywiście od „Pogromców duchów”, filmu, który rzucił wyzwanie zasadom kina gatunkowego i stał się fenomenem na skalę światową. Do dziś szokujące jest, jak dobrze ten film działa i jak balansuje gatunki i tony, nie popadając w szaleństwo.

Moranis, wszechstronnie utalentowany aktor, który pokazał swoje występy w „Second City Television”, udowodnił, że doskonale wtapia się w każdy projekt, w którym bierze udział. Pokazał swoje umiejętności wokalne w „In Slow Motion, No Less” (Little Shop of Horrors), dostarcza także najlepszą parodię postaci z „Gwiezdnych Wojen”, wcielając się w rolę Mrocznego Hełmu w „Spaceballs”, postać, która sprawdza się niezależnie od tego, czy jesteś znasz „Gwiezdne Wojny”, czy nie.

A jeśli byłeś wtedy dzieckiem i nie pozwolono ci oglądać „Pogromców duchów” ani „Małego sklepu z horrorami”, Moranis został przedstawiony młodym widzom w „Kochanie, zmniejszyłem dzieciaki”. Ten film również zapoczątkował franczyzę i prawdopodobnie ma najłatwiejsze do wyjaśnienia założenie filmowe – co jest dobrą rzeczą.

Dlaczego Rick Moranis zniknął z Hollywood pod koniec lat 90.?

Lata 90. przyniosły Moranisowi kilka poważnych kryzysów. Zagrał Barneya Rubble’a w „Flintstonach”, wysokobudżetowym filmie o efektownej scenografii, który jednak nie odbił się szerokim echem i zniknął ze świadomości społecznej. Nakręcili także nie jedną, ale dwie kontynuacje filmu „Kochanie, zmniejszyłem dzieciaki” w pogarszającej się jakości. W przerwach między projektami Moranis zagrał w filmie „Ace Ventura: Pet Detective”, który według Jima Carreya zapoczątkował karierę filmową – choć przynajmniej oszczędził Moranisowi kojarzenia go z szokującym, transfobicznym zwrotem akcji w tym filmie.

W 1997 roku Moranis zagrał swoją ostatnią rolę aktorską w filmie „Kochanie, zmniejszyliśmy się”.

Niestety żona Moranisa, projektantka kostiumów Ann Belsky, zmarła na raka piersi w 1991 roku. Po jego śmierci Moranis zdecydowała się porzucić aktorstwo, aby wychowywać dwójkę dzieci. „Zrobiłem sobie przerwę, która przerodziła się w długą przerwę” – powiedział. reporter z Hollywood W 2015 r. „Rzeczy przytrafiają się ludziom cały czas, a ludzie dostosowują się, zmieniają karierę, przeprowadzają się do innego miasta. Naprawdę to właśnie zrobiłem”.

„Pracowałem z naprawdę interesującymi ludźmi, wspaniałymi ludźmi” – Moranis powiedział o czasach swojej świetności w Hollywood. „Przeszłam od tego do życia w domu z młodszymi dziećmi, co oznacza zupełnie inny styl życia. Ale było to dla mnie ważne. Niczego nie żałuję. Moje życie jest niesamowite”.

Co robił Rick Moranis od czasu opuszczenia Hollywood?

Trzeba przyznać, że Moranis nie zniknął bez śladu, nie porzucił też całkowicie Hollywoodu. Zamiast tego skupił się głównie na aktorstwie głosowym i pojawił się jako łoś o imieniu Ratt w „Bracie Niedźwiedziu” i jego kontynuacji. Moranis ponownie wcielił się w rolę Mrocznego Hełmu w jednym z odcinków „The Goldbergs” (tylko głos), a w 2007 roku powrócił jako Bob McKenzie w programie telewizyjnym „Bob & Doug McKenzie’s Two-Four Anniversary” w 2007 roku. Następnie pojawił się serial telewizyjny „Bob & Doug”, którego Moranis był producentem wykonawczym, ale w którym nie zagrał głównej roli (zamiast tego zastąpił go Dave Coulier).

Na nieszczęście dla finalistów „Second City Television” i Ricka Moranisa istnieje kolejny projekt, który prawdopodobnie nigdy nie ujrzy światła dziennego. W 2018 roku ogłoszono, że sam Martin Scorsese wyreżyseruje zjazd „SCTV” dla Netflix, przywracając Moranisa, a także Dave’a Thomasa, Martina Shorta, Eugene’a Levy’ego, Catherine O’Hara i innych. Niestety, spotkanie zostało przełożone przez Dreamera.

Niedawno Ryanowi Reynoldsowi udało się przekonać Ricka Moranisa do wspólnego występu w reklamie Mint Mobile, którą możecie obejrzeć powyżej.

Dlaczego Rick Moranis nie pojawił się w Ghostbusters: Afterlife?

Seria „Pogromcy duchów” została wznowiona w 2016 r. i ponownie w 2021 r. wraz z „Pogromcami duchów: Życie po życiu”, ale Moranis nie pojawił się w żadnym z nich, mimo że niektórzy z jego współpracowników wystąpili w tych filmach – inaczej niż we wczesnych raportach.

Jak powiedziała The Hollywood Reporter: „Jestem zadowolona z rzeczy, którym powiedziałam „tak” i bardzo szczęśliwa z wielu rzeczy, którym powiedziałam „nie” – powiedziała Moranis. „Tak, jestem wybredny i zawsze będę wybredny. Bycie wybrednym sprawdziło się w moim przypadku”.

Jest jednak jedna marka, której Moranis nie wyklucza. W tym samym wywiadzie powiedział: „Jestem zaskoczony, że Disney nie nakręcił „Kochanie, zmniejszyłem wnuki”. W rzeczywistości w 2020 roku zgłoszono, że Moranis rzeczywiście powróci na duży ekran wraz z ponownym uruchomieniem. „Kochanie, zmniejszyłem dzieciaki” podobno nosił tytuł „Shrunk”. W filmie tym miał także pojawić się Josh Gad w roli dorosłego już syna postaci Moranisa, w którym powróci reżyser Joe Sadley. W 2023 r. Gad wrzucił na Twittera Twierdzenie, że harmonogram i problemy budżetowe związane z Covid-19 wykoleiły projekt.

Biorąc pod uwagę, że pracuje obecnie nad ponownym uruchomieniem „Spaceballs”, wydaje się, że „Shrunk” może nie powstać, ale Moranis może mieć szansę na powrót i powtórzenie jednej ze swoich poprzednich ról. Schwartz zostań z nim.

Source link