Jeśli spojrzysz na relację „Deadpool i Wolverine” sprzed około roku, nie zobaczysz w tytule nazwiska najsłynniejszego członka X-Men. Jeszcze w grudniu 2023 r. /Film i inne serwisy nazwały „Deadpool 3” najbardziej dochodowym przyszłym filmem wszechczasów z kategorią R. Dlaczego? Według niedawnego wywiadu Ryana Reynoldsa i Shawna Levy’ego z indiewireWszystko opiera się na pewnych zawiłych niuansach prawnych z udziałem zaangażowanych bohaterów – Wade’a Wilsona znanego jako Deadpool (Reynolds) i Jamesa Howletta znanego jako Logan alias Wolverine (Hugh Jackman).
„Z jakiegoś powodu nie pozwolono nam użyć w tytule nazwiska Wolverine” – powiedział IndieWire aktor, współscenarzysta i producent Reynolds, zauważając, że powiedział szefowi studia Kevinowi Feige’owi o „kilkunastu, może 16” Deadpoolach . filmów, zanim zdecydowali się na pomysł, na jaki wpadli. Reynolds mówi, że nie był pewien, dlaczego tej dziwnej parze początkowo nie pozwolono dzielić się rachunkami. „Nie wiem dlaczego, jakaś dziwna luka, ale w ostatniej chwili zmieniliśmy to na „Deadpool i Wolverine”, a oni jakimś cudem popchnęli to do przodu”.
Twórca filmów „Stranger Things” Shawn Levy, który wyreżyserował „Deadpool i Wolverine” i znajduje się na liście scenarzystów i producentów tej produkcji, twierdzi, że rozmowy na temat takich szczegółów mają związek z „umową” – prawdopodobnie związaną z przejęciem Disneya w XX wieku. Właściwości Foxa, które obejmują postacie Marvela, takie jak Deadpool i Wolverine, są własnością Fox. „Wiele rzeczy zaczyna się od «nie»” – wyjaśnił Levy. „Nie dlatego, że zarządzali na poziomie mikro, ale dlatego, że prawnicy po drugiej stronie korytarza powiedzieli: «To nie jest część umowy»”.
Nazwisko Wolverine’a początkowo nie wchodziło w grę.
Levy opisał Reynoldsa i siebie jako „miejmy nadzieję, wyostrzone młotki”, które próbują osiągnąć w filmie to, czego najbardziej chcieli. Reżyser przyznaje: „Jeśli czuliśmy, że coś pasuje do tej historii, jeśli wydawało się to konieczne, byliśmy trochę nieustępliwi”. Reynolds twierdzi, że „w wielu przypadkach” decyzje takie jak wybór tytułu sprowadzają się do „przekonania”. Zauważył również, że początkowo obojgu powiedziano, że nie mogą używać postaci Ostrza ani Gambitu, chociaż obaj ostatecznie pojawią się w finalnym filmie (w tej roli odpowiednio Wesley Snipes i Channing Tatum). Obydwoje mądrze odrzucili pomysł pomimo tych ograniczeń, ponieważ samo poczucie osiągnięcia czegoś w ramach starannie zaplanowanej, kierowanej korporacją serii, takiej jak Marvel Cinematic Universe, sprawia, że „Deadpool i Wolverine” są tak zaskakujące i zapadające w pamięć.
Jeśli chodzi o tytuł, Reynolds twierdzi, że początkowo przedstawił kilka odrzuconych pomysłów. Był film zatytułowany „Deadpool Is Hunting”, w którym „Mama Bambi odnajduje myśliwego (Deadpool), który ją postrzelił, i zakochują się w sobie, stając się jak Butch i Sundance”. Innym pomysłem był film podróżniczy z kultową aktorką charakterystyczną Margo Martindale, wzorowany na niezależnym filmie z Sundance, którego nazwiska Reynolds nie wymieniał w wywiadach.
„Przez długi czas tytuł brzmiał „Deadpool 3”, a potem miał nosić tytuł „Deadpool and Friends”” – mówi Levy. Ostatecznie film został prawie zatytułowany „Deadpool kontra Wolverine”, ale Levy twierdzi, że scenarzyści „późno w procesie” zdali sobie sprawę, że Wade i Logan tak naprawdę nie będą w filmie wrogami. „Piękno scenariusza polega na tym, że ostatecznie zostają one skonfrontowane ze sobą i oczywiście dla widzów łączą się w sposób satysfakcjonujący” – mówi Levy. „Więc to „kontra” zostaje przekształcone w „i”.
Tak narodził się „Deadpool i Wolverine”. Duet filmowców wygrał tę bitwę, nawet jeśli przegrał wojnę na dowcipy z Myszką Miki na dowcipy.
„Deadpool i Wolverine” są teraz transmitowane na Disney+.